HMS Dreadnought - relacja z budowy od podstaw
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
HMS Dreadnought - relacja z budowy od podstaw
Witam.
No i po świątecznej przerwie czas rozpocząc jakąś ciekawą budowę. Z racji tego że dostałem Anatomy of the ship HMS Dreadnought więc wybór padł właśnie na niego. Zainspirowany budową tego modelu na jednym z zagraniccznych forum postanowiłem również zbudować go w skali 1:72.
Będe wstawiał fotki z budowy w miarę na bieżąco.
Szcześliwego Nowego Roku 2008.
Pozdrawiam.
No i po świątecznej przerwie czas rozpocząc jakąś ciekawą budowę. Z racji tego że dostałem Anatomy of the ship HMS Dreadnought więc wybór padł właśnie na niego. Zainspirowany budową tego modelu na jednym z zagraniccznych forum postanowiłem również zbudować go w skali 1:72.
Będe wstawiał fotki z budowy w miarę na bieżąco.
Szcześliwego Nowego Roku 2008.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pn gru 31 2007, 0:34 przez Krzychu76, łącznie zmieniany 1 raz.
HMS Dreadnought
Póki co fotka tego co zrobiłem.
Czyli przeskalowane wręgi do skali. W weekend odrysuje na sklejce i czas na wycinanie.
Czyli przeskalowane wręgi do skali. W weekend odrysuje na sklejce i czas na wycinanie.
Ostatnio zmieniony pn gru 31 2007, 12:29 przez Krzychu76, łącznie zmieniany 1 raz.
HMS Dreadnought
Nie. Własnie nie. Nie miałem odpowiedniej dobrej dokładnej dokumnetacji. To będzie mój pierwszy raz. Sam jestem ciekawy jak to wyjdzie. Ale skala jest solida więc powinno być ok.
Re: HMS Dreadnought
Zawsze jest kiedyś pierwszy razKrzychu76 pisze:To będzie mój pierwszy raz.
Gratuluję odwagi i życzę cierpliwości, bo to będzie dłuuugi wątek.
Ale jednego stałego kibica masz na bank.
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
HMS Dreadnought
Może skala jest nieco nietypowa ale model nie powala rozmiarami. Przy tej skali nieco ponad 2 m więc do przeżycia a przy okazji mam nadzieję da się tam upchnąć sporo detali co zapewne wpłynie pozytywnie na wygląd modelu.
HMS Dreadnought
Więc tak jak pisałem wcześniej zaopatrzyłem sie w sklejkę 5 mm i odrysowałem na niej wszystkie wręgi oraz tylnicę i dziobnicę. Pokład zrobie ze sklejki 3mm. Sorki za jakość zdjęć ale to fotki z telefonu. Jak pożyczę znowu aparat to będą lepsze.
Sklejka
Odrysowane wręgi.
Jutro czeka mnie wycinanie jeśli czas na to pozwoli.
Pozdarwiam
Sklejka
Odrysowane wręgi.
Jutro czeka mnie wycinanie jeśli czas na to pozwoli.
Pozdarwiam
HMS Dreadnought
Witam.
Dziś wieczorem będę miał już wycięte wszystkie wręgi i może pokład i zacznę mozolne dokładne spasowywanie szkieletu żeby się nie zwichrował.
Wieczorem wrzucę jakieś fotki coprawda póki co niewiele one wnoszą do samej relacji ale jak od podstaw to od podstaw.
Pozdr
Dziś wieczorem będę miał już wycięte wszystkie wręgi i może pokład i zacznę mozolne dokładne spasowywanie szkieletu żeby się nie zwichrował.
Wieczorem wrzucę jakieś fotki coprawda póki co niewiele one wnoszą do samej relacji ale jak od podstaw to od podstaw.
Pozdr
HMS Dreadnought
Zeszło szybciej niż myślałem. Wręgi już wycięte i oszlifowane. Górne krawędzie wręg oszlifowane do krzywizny pokładu. Teraz będę robił nacięcia na wdłużnice. Zrobię dwie. Jedną w osi symertii na dole i jedną na górze. Górna z kantówki 20x20 dolna 10x20. Montaż na wpusty. Pół wpustu we wrędze a pół w kantówce.
Poniżej kilka fotek ze szlifowania oraz narzedzia.
PS. Z nudów narysowałem wpusty we wręgach. Jutro kupię kantówki więc na nich też muszę narysować te wpusty i może uda się jutro wstępnie spasować wręgi z podłużnicami.
Póki co to narazie wszystko.
Poniżej kilka fotek ze szlifowania oraz narzedzia.
PS. Z nudów narysowałem wpusty we wręgach. Jutro kupię kantówki więc na nich też muszę narysować te wpusty i może uda się jutro wstępnie spasować wręgi z podłużnicami.
Póki co to narazie wszystko.