[Relacja] Lokomotywa elektryczna uniwersalna EU07-353
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witam,
model obrósł w kurz, takoż i relacja, cieszę się, że jeszcze w ogóle ktoś o niej pamięta i nagabuje mnie coby pisać dalej. Korzystając więc ze świątecznej chwili wytchnienia wyciosałem (dosłownie!) z tektury coś takiego:
czyli aparat cięgłowy, na zdjęciach w kawałkach, w całości i na swoim miejscu.
Skoro już tektura poszła w ruch to wykonałem zaległe dźwignie mechanizmu hamulca postojowego:
Poznęcałem się też trochę nad podwoziem - doszły nowe otwory, wentyle, klapy, podkładki itp. itd. dzięki czemu stan prac przedstawia się w tym rejonie następująco:
Teraz pozostaje mi życzyć wszystkim Forumowiczom szczęśliwego Nowego Roku - oby był lepszy, a przynajmniej nie gorszy niż poprzedni
Do kolejnego razu.
model obrósł w kurz, takoż i relacja, cieszę się, że jeszcze w ogóle ktoś o niej pamięta i nagabuje mnie coby pisać dalej. Korzystając więc ze świątecznej chwili wytchnienia wyciosałem (dosłownie!) z tektury coś takiego:
czyli aparat cięgłowy, na zdjęciach w kawałkach, w całości i na swoim miejscu.
Skoro już tektura poszła w ruch to wykonałem zaległe dźwignie mechanizmu hamulca postojowego:
Poznęcałem się też trochę nad podwoziem - doszły nowe otwory, wentyle, klapy, podkładki itp. itd. dzięki czemu stan prac przedstawia się w tym rejonie następująco:
Teraz pozostaje mi życzyć wszystkim Forumowiczom szczęśliwego Nowego Roku - oby był lepszy, a przynajmniej nie gorszy niż poprzedni
Do kolejnego razu.
Witam wszystkich Kolegów Modelarzy.
Przyznam że z zapartym tchem śledzę budowę lokomotywy. Jako że dopiero zaczynam swoją przygodę z modelarstwem, a lubię majsterkować, postanowiłem najpierw zbudować praktyczny model do podtrzymywania swojej coraz niżej opadającej szczęki (obecnie jest na wysokości kolan i ciągle opada ).
A na poważnie: gratuluję Koledze znakomitego warsztatu i realizmu modelu a przede wszystkim precyzji i... CIERPLIWOŚCI .
Jako nieuleczalny miłośnik kolei, który jest fanem polowania na maszyny (głównie szerokotorowe ST44) z aparatem, teraz (jako że zostanę tatusiem) będę przebywał więcej w domu i będę mógł w wolnych chwilach zająć się modelarstwem.
Podobnie jak inni koledzy modelarze chciałbym, aby ten model kiedyś został wydany w obecnej skali, lub 1:25.
Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i obiecuję dalej kibicować modelowi.
Pozdrawiam
Tomasz Kuźniak
Przyznam że z zapartym tchem śledzę budowę lokomotywy. Jako że dopiero zaczynam swoją przygodę z modelarstwem, a lubię majsterkować, postanowiłem najpierw zbudować praktyczny model do podtrzymywania swojej coraz niżej opadającej szczęki (obecnie jest na wysokości kolan i ciągle opada ).
A na poważnie: gratuluję Koledze znakomitego warsztatu i realizmu modelu a przede wszystkim precyzji i... CIERPLIWOŚCI .
Jako nieuleczalny miłośnik kolei, który jest fanem polowania na maszyny (głównie szerokotorowe ST44) z aparatem, teraz (jako że zostanę tatusiem) będę przebywał więcej w domu i będę mógł w wolnych chwilach zająć się modelarstwem.
Podobnie jak inni koledzy modelarze chciałbym, aby ten model kiedyś został wydany w obecnej skali, lub 1:25.
Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i obiecuję dalej kibicować modelowi.
Pozdrawiam
Tomasz Kuźniak
Witam,
dzisiaj tylko krótka informacja:
W związku z narastającą liczbą zainteresowanych dokumentacją do EU07 informuję, za uboottd-em, że lokalizacja materiałów zmieniła się - plany są teraz dostępne pod linkiem: http://plany.zonk.pl/eu07/eu07.zip .
Wkrótce dalsza część relacji (semestr się skończył )...
dzisiaj tylko krótka informacja:
W związku z narastającą liczbą zainteresowanych dokumentacją do EU07 informuję, za uboottd-em, że lokalizacja materiałów zmieniła się - plany są teraz dostępne pod linkiem: http://plany.zonk.pl/eu07/eu07.zip .
Wkrótce dalsza część relacji (semestr się skończył )...
Witam,
śledztwo w sprawie ciągłości przeróżnych rurek i przewodów utknęło w miejscu, postanowiłem więc dla odpoczynku zrobić trochę wyposażenia wnętrza. Dzisiaj pierwsze efekty zmagań, czyli zespół przetwornicy. Na początek skleiłem samą przetwornicę i sprokurowałem jej wentylator:
Jak dmuchnąć to wiatraczek będzie sie kręcił
W dalszej kolejności powstała osłona wentylatora ze stojakami na gaśnice:
Następnym elementem był transformator, a właściwie jego obudowa. Ostatecznie wybrałem wersję z perforowaną osłoną, ale zdaje się, że otwory są zbyt duże:
Na koniec do płyty podłogowej przykleiłem wszystkie potrzebne wsporniki i kołnierz kanału chłodniczego:
Te i wszystkie kolejne elementy wyposażenia postanowiłem zrobić tak, aby do celów wystawowych można je było wyjąć z wnętrza. Oto jak prezentuje się cały zespół:
Niestety w trakcie pracy, po dwóch latach wiernej służby, żywota dokonał mały nożyk Olfy. Pękło mocowanie ostrza...
A teraz trochę z innej beczki. Niedawno wpadła w moje ręce książka "Lokomotywy elektryczne EU06 i EU07", niestety tylko na krótki czas. Skłoniło mnie to do jej zeskanowania. Ponieważ jest to już pozycja nieosiągalna poza bibliotekami, postanowiłem rozpowszechnić te skany. Są one dostępne w kilku kawałkach pod linkami:
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... 07_cz1.pdf (26,9 MB)
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... 07_cz2.pdf (24,7 MB)
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... hematy.pdf (2,78 MB)
Chciałbym tutaj bardzo podziękować uboottd-owi za umieszczenie tych materiałów na swoim serwerze
To tyle na dziś. Jak zawsze pozdrawiam.
śledztwo w sprawie ciągłości przeróżnych rurek i przewodów utknęło w miejscu, postanowiłem więc dla odpoczynku zrobić trochę wyposażenia wnętrza. Dzisiaj pierwsze efekty zmagań, czyli zespół przetwornicy. Na początek skleiłem samą przetwornicę i sprokurowałem jej wentylator:
Jak dmuchnąć to wiatraczek będzie sie kręcił
W dalszej kolejności powstała osłona wentylatora ze stojakami na gaśnice:
Następnym elementem był transformator, a właściwie jego obudowa. Ostatecznie wybrałem wersję z perforowaną osłoną, ale zdaje się, że otwory są zbyt duże:
Na koniec do płyty podłogowej przykleiłem wszystkie potrzebne wsporniki i kołnierz kanału chłodniczego:
Te i wszystkie kolejne elementy wyposażenia postanowiłem zrobić tak, aby do celów wystawowych można je było wyjąć z wnętrza. Oto jak prezentuje się cały zespół:
Niestety w trakcie pracy, po dwóch latach wiernej służby, żywota dokonał mały nożyk Olfy. Pękło mocowanie ostrza...
A teraz trochę z innej beczki. Niedawno wpadła w moje ręce książka "Lokomotywy elektryczne EU06 i EU07", niestety tylko na krótki czas. Skłoniło mnie to do jej zeskanowania. Ponieważ jest to już pozycja nieosiągalna poza bibliotekami, postanowiłem rozpowszechnić te skany. Są one dostępne w kilku kawałkach pod linkami:
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... 07_cz1.pdf (26,9 MB)
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... 07_cz2.pdf (24,7 MB)
http://plany.zonk.pl/eu07/LOKOMOTYWY_EL ... hematy.pdf (2,78 MB)
Chciałbym tutaj bardzo podziękować uboottd-owi za umieszczenie tych materiałów na swoim serwerze
To tyle na dziś. Jak zawsze pozdrawiam.
Witam,
w szaleńczym tempie, przy akompaniamencie Vangelisa i Einstürzende Neubauten powstawały nastawniki:
Klucz do nawrotnika można oczywiście zdjąć i założyć w drugim nastawniku - zależnie od kierunku jazdy . Na zaślepkach od kół nastawników próbowałem wytłoczyć znak firmowy ELTY, ale nie za bardzo go widać.
Nim przebrzmiał ostatni łomot z albumu Stahl Music miałem już komplet gaśnic:
Zdaje się, że powinny być to gaśnice halonowe, dopuszczane jeszcze do użytku w 1985 roku. Jeśli się mylę, to napiszcie, zrobię śniegowe
Byłoby tego na dziś. Pozdrawiam.
w szaleńczym tempie, przy akompaniamencie Vangelisa i Einstürzende Neubauten powstawały nastawniki:
Klucz do nawrotnika można oczywiście zdjąć i założyć w drugim nastawniku - zależnie od kierunku jazdy . Na zaślepkach od kół nastawników próbowałem wytłoczyć znak firmowy ELTY, ale nie za bardzo go widać.
Nim przebrzmiał ostatni łomot z albumu Stahl Music miałem już komplet gaśnic:
Zdaje się, że powinny być to gaśnice halonowe, dopuszczane jeszcze do użytku w 1985 roku. Jeśli się mylę, to napiszcie, zrobię śniegowe
Byłoby tego na dziś. Pozdrawiam.
- Maverick33
- Posty: 420
- Rejestracja: śr cze 22 2005, 14:28
- Lokalizacja: Opole
- x 4
Ładny nastawnik, aż chciałoby się pomniejszyć do 1:20 i dmuchnąć porządnie w opory. Czekam z niecierpliwoscią na kolejne wieści z frontu robót
Ostatnio zmieniony wt lut 19 2008, 15:38 przez metio, łącznie zmieniany 1 raz.
Papier jest najszlachetniejszym tworzywem modelarskim.