Dokładnie to samo chciałem napisać.jehudimanukin pisze:Bardzo ładnie ci wychodzi ta nyska. Ciekaw jestem jak poradzisz sobie z karoserią.
Trzymam kciuki za dalszą budowę.
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
A przed rozpoczęciem męczenia dobrze jest delikatnie zwilżyć "obiekt" (może być woda lub .... ślina). Nie można tu oczywiście przesadzić ani z wilgocią ani z męczeniemMephist pisze: Metodą najprostszą pod słońcem - bierzesz gumkę do mazania, kładziesz element kolorem na dół i wyobloną końcówką ołowka/długopisu/ AK .... męczysz element aż będzie miał odpowiedni kształt.