*[Relacja/Samochód] Liaz 18.33 PB/HR
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witam po krótkiej przerwie.
Co do sklejania czeskich modeli, to muszę przyznać, że naprawdę przyjemnie się je skleja. Części do siebie pasują idealnie, brak skomplikowanych rozwiązań, śmiało można je polecić początkującym, a zaawansowani mogą w nich wiele dodać od siebie. Jeszcze wiele pracy przede mną i sądzę, że trudności dopiero się zaczną. Obawiam się przyczepy i tego dźwigu z tyłu samochodu. Powoli również zaczynam odczuwać barierę językową.
Do tej pory nie wiele uczyniłem, tak więc skromnie będzie z fotkami. Skończyłem prawie kabinę dla kierowcy. Wszystko jest sklejone zgodnie z instrukcją, oprócz deski rozdzielczej. Zegary zostały wycięte i wklejone od spodu, na końcu pokryłem je lakierem, niestety nie widać tego na zdjęciach.
Z resztą sami oceńcie i zapraszam do komentowania. Wiem, że w przeciwieństwie do czeskich modelarzy, tutaj preferuje się militarne modele, ale nic nie poradzę, że nie zachwycają mnie te kanciaste kształty. Mimo wszystko mam w planach skleić model jednego z najładniejszych śmigłowców jakie widziałem, czyli Mi-24.
Do rzeczy, oto mój LiAZ
Co do sklejania czeskich modeli, to muszę przyznać, że naprawdę przyjemnie się je skleja. Części do siebie pasują idealnie, brak skomplikowanych rozwiązań, śmiało można je polecić początkującym, a zaawansowani mogą w nich wiele dodać od siebie. Jeszcze wiele pracy przede mną i sądzę, że trudności dopiero się zaczną. Obawiam się przyczepy i tego dźwigu z tyłu samochodu. Powoli również zaczynam odczuwać barierę językową.
Do tej pory nie wiele uczyniłem, tak więc skromnie będzie z fotkami. Skończyłem prawie kabinę dla kierowcy. Wszystko jest sklejone zgodnie z instrukcją, oprócz deski rozdzielczej. Zegary zostały wycięte i wklejone od spodu, na końcu pokryłem je lakierem, niestety nie widać tego na zdjęciach.
Z resztą sami oceńcie i zapraszam do komentowania. Wiem, że w przeciwieństwie do czeskich modelarzy, tutaj preferuje się militarne modele, ale nic nie poradzę, że nie zachwycają mnie te kanciaste kształty. Mimo wszystko mam w planach skleić model jednego z najładniejszych śmigłowców jakie widziałem, czyli Mi-24.
Do rzeczy, oto mój LiAZ
Dzięki EDO93 za propozycję, ale gdybym miał tak za każdym razem Ci głowę zawracać, to bym z przed forum nie wyszedł. Jak czegoś nie rozumiem, to staram się kleić intuicyjnie i trzymać kolejności cyferek części. Puki co idzie mi nieźle, parę razy musiałem robić poprawki, ale nie ma to zbyt negatywnego wpływu na model.
Jak napotkam barierę nie do przejścia to się na pewno odezwę i dzięki za chęć niesienia pomocy.
Jak napotkam barierę nie do przejścia to się na pewno odezwę i dzięki za chęć niesienia pomocy.
Części samochodowe, opony i inne. http://autosklep-serwis.cba.pl/
Witajcie.
Kabinę skończyłem, retusz mi nie wyszedł, ale nie wiele mogę już na to poradzić. Zrobiłem zderzak, reflektory przerobiłem po swojemu, gdyż wydawca ograniczył się tylko to ich narysowania na zderzaku, tak samo jak halogeny, ale na razie oprócz wycięcia ich z dolnego zderzaka nic nie zrobiłem. Prace posuwają się bardzo powoli, ale czym ładniej na dworze, to trudniej się na czymś skupić.
Kabinę skończyłem, retusz mi nie wyszedł, ale nie wiele mogę już na to poradzić. Zrobiłem zderzak, reflektory przerobiłem po swojemu, gdyż wydawca ograniczył się tylko to ich narysowania na zderzaku, tak samo jak halogeny, ale na razie oprócz wycięcia ich z dolnego zderzaka nic nie zrobiłem. Prace posuwają się bardzo powoli, ale czym ładniej na dworze, to trudniej się na czymś skupić.
Witam ponownie po paru dniach nieobecności.
Przyszły ciepłe dni i prac doszło więcej, ciężko jest jak trzeba dom wykańczać.
W modeliku wmontowałem kabinę kierowcy, zderzak, zrobiłem burty, trochę zajęło mi zrobienie zawiasów, bo Czesi nie pokazali jak to zrobić i musiałem sam do tego dojść.
Oto efekty;
Zamki burt to własny wymysł, nie są fachowe, ale w tej skali moje umiejętności nie pozwoliły na nic innego.
Przyszły ciepłe dni i prac doszło więcej, ciężko jest jak trzeba dom wykańczać.
W modeliku wmontowałem kabinę kierowcy, zderzak, zrobiłem burty, trochę zajęło mi zrobienie zawiasów, bo Czesi nie pokazali jak to zrobić i musiałem sam do tego dojść.
Oto efekty;
Zamki burt to własny wymysł, nie są fachowe, ale w tej skali moje umiejętności nie pozwoliły na nic innego.