To prawda, problem z modelem drewnianym to drewno zawarte w modelu
ale że to pierwszy mój model R/C chciałem zacząć od oldschoolowej techniki czyli drewna , pewnie nastepny model już taki nie będzie.
Po przejżeniu wielu opisów zdecydowałem :
Kadłub od wewnątrz zresztą już to zrobiłem pomalowałem a w zasadzie zalałem żywicą epoksydową, z zęwnątrz szpachla, szlifowanie, szpachla natryskowa, podkład parę razy w między czasie szlifowanie i powinno być dobrze to samo tyczy się nadbudówki i nadburcia dlatego nie doklejam żadanych dupereli zrobię to po etapie szpachlowania, podkładu, malowania itp.
Model będzie R/C jak narzie czekam na paczkę z nowym wałem i śrubą która od Billinga była plastikowa i zamała.
Holownik St. Canute Billing Boats
Moderator: kartonwork
Ciąg dalszy....
Po przemyśleniach (':roll:') nastąpiły zmiany w modelu a więc całe nadburcie zostało ukończone zgodnie z zestawem z drewnianych listew następnie odcięte według niego zmajstrowałem tekturowy szablon za pomocą którego wykonałem je z arkusza plastiku 1mm , na pokład został naklejony arkusz plastiku 0.5mm tak to wygląda:
to co drażniło w drewnianym nadburciu to grubość wzmocnień te małe trójkąciki które w zestawie były końcówkami wręgów i miały 5mm wyglądały bardzo topornie nowe mają 1mm i będzie ich dwa razy tyle
[/list]
Po przemyśleniach (':roll:') nastąpiły zmiany w modelu a więc całe nadburcie zostało ukończone zgodnie z zestawem z drewnianych listew następnie odcięte według niego zmajstrowałem tekturowy szablon za pomocą którego wykonałem je z arkusza plastiku 1mm , na pokład został naklejony arkusz plastiku 0.5mm tak to wygląda:
to co drażniło w drewnianym nadburciu to grubość wzmocnień te małe trójkąciki które w zestawie były końcówkami wręgów i miały 5mm wyglądały bardzo topornie nowe mają 1mm i będzie ich dwa razy tyle
[/list]
Ostatnio zmieniony pn kwie 21 2008, 20:19 przez Myfg, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Bardzo sie cieszę , bo zaczynacz kroczyć własciwą droga , z czasem zaczniesz zastępowac drewno , tym właśnie materiałem . Jak zauważyłes , łatwiej się go formuje,jest "wodoodporny" odpada problem nieporządanego efektu "struktury drewna". Lepiej nawet odrysowac każdy element i wyciąć go z polistyrenu, niż tracic czas na "laminowanie" drewna . Niejeden juz się tu na naszym forum "nawrócił" na polistyren i spienione PCV , a drewnem ewentualnie pali w kominkuMyfg pisze: według niego zmajstrowałem tekturowy szablon za pomocą którego wykonałem je z arkusza plastiku 1mm , na pokład został naklejony arkusz plastiku 0.5mm tak to wygląda
Grzegorz jeśli myślisz o tej samej osobie co ja :P to fakt uparty był niemiłosiernie ale od drewna odszedł U mnie drewno/sklejka zakończyła karierę w okolicach 98 roku reszta powstawała już z tworzyw. Jeszcze są w budowie modele o drewnianych szkieletach pokładu, ale wszystkie budowane później modele są robione przy min drewna (np tylko oklejone drewniane pokłady itp)
ArturN
ArturN