[1:700] USS Arizona BB39- stan z 1941r.

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Pomalowany kadłub .....hehehe nabiera wyglądu i okrętowego wdzięku
Denerwuje tylko lampa błyskowa, bo widac jakieś przebarwienia, których normalnie nie widać nawet podczas światła dziennego....skąd ten aparat to bierze..nie wiem....No ale szykuje się zmiana sprzętu foto na bardziej profesionalny to może i będzie lepiej....

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Widziałem. Potwierdzam. Nie ma żadnych przebarwień. Jest ładnie pomalowane, na matowo, pędzelkiem - czyli klasycznie. Pokład w rzeczywistości ma trochę inną barwę niż na fotkach, ale kolorek wydaje się być dobrze dobrany. Nawet Jeta mógłby zaakceptować, chociaż co do malowania pokładów trudno Go zadowolić. Tak to jest, jak się ma do czynienia z profesjonalistą - Tadziu, pozdrawiam :lol:

No i ciasteczko - przepyszne. Pani Małgosia, jak zwykle - niezawodna :lol:
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

No na zdjęciach kolory są dość dziwne i nie adekwatne .....z modelem na dwór marsz......i tu będzie to co naprawdę jest...

Komin to napęd jednostki .....rzecz najważniejsza na okręcie....
pierwsze przymiarki na sucho złożone....

Obrazek
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Foto real w świetle dziennym bez żadnych poprawek tylko wykadrowane

Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

No kolejny słoneczny weekend na dworze..... :evil: nie ma kiedy podłubać przy modelu...

Dzisiejszy odcinek to bateria główna.
Zdecydowałem sie na metalowe lufy, które producent załączył jako uzupełnienie edycji Premium....
jakoś lepiej mi to wygląda niż te plastikowe..:)

Obrazek

Będzie czekało do większego malowanka, a tym czasem przeniosę się gdzieś indziej na pokładzie..:)
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

No to tak sobie dalej myślę, a tu dla draki też działa tyle, że innego kalibru....przyklejone....teraz tylko pięterko zostało :)

Obrazek

PS: Dwa dni wolnego. Dziś mecz jutro na Bałtyk na rybki płynę...:)
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
broda
Posty: 6
Rejestracja: czw kwie 03 2008, 19:56

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: broda »

Mam pytanie . Jakim klejem przyklejasz relingi i czym je tak ładnie wyginasz? Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Do przyklejania blaszek używam kleju cyjanoakrylowego. W moim przypadku klej ten nazywa się "Super-Klej" firmy RIKU modelsport.
Firma ta produkuje klej o trzech stopniach gęstości (rzadki, średni, gęsty)- różne kolory nakrętki. Każdy rodzaj kleju ma swoje przeznaczenie i tu należy przetrenować jego użycie. Istnieje także rozpuszczalnik do klejów cyjanoakrylowych.
Cenny kleju na stronach firmy RIKU

Do wyginania blaszek używam wszystkiego co się do tego nadaje. Podstawowym narzędziem są dwie płaskie pęsety o prostej krawędzi, w które można uchwycić blaszkę i odpowiednio zagiąć.
Przy wyginaniu blaszek nie należy się spieszyć. Jak zawsze hołduje tu zasada 10 razy mierz i raz skończ. Ale zanim zacznie się wyginać, powinno się przemyślec kolejność i możliwość wykonanie elementu. Może sie zdarzyć tak, że sami sobie utrudnimy robotę lub nawet uniemożliwimy sobie wykonaie elementu w wyniku złej kolejności. Dodatkowo te elementy są tak drobne, że prostowanie wygiętego elementu nie wchodzi w grę, bo blaszka się wichruje i nie wygląda już tak ładnie.
Jako dodatkowe pomoce używam kawałków prętów o różńej średnicy, tak aby można było ładnie zagiąc na nich blaszkę i wygiąć półkola lub okręgi. Generalnie wszystko może być przyrządem co przypomina wyglądem oczekiwany kształt.
Mierzę wyginam, mierzę doginam, mierzę jak pasuje odznaczam gdzie dalej wygiąć i znowu wyginam i mierzę itd.

Może to lakoniczne wytłumaczenie ale tak to wygląda. Na koniec jeszcze jedna uwaga. Ostatecznie wygięty element musi leżeć w swoim miejscu dokładnie w/g swojego kształtu. Nie możę być tak, że podczas klejenie musimy go naprężać. Wtedy klej ma kłopoty ze złapaniem, bo blaszka chce sie odgiąć.

Mam nadzieję, że troszeczkę pomogłem. Być może przy następnym modelu pokażę więcej od strony wykonawczej, a nie wykonanej. O ile istnieje takie zapotrzebowanie.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Roboty stoczniowe trwają i to dość sprawnie zważywszy, że mamy piękne lato tej wiosny,....przyszedł czas na doklejenie pokładu górnego i zagospodarowywanie jego powierzchni. Tak więc działa średnie zostaną częściowo zakryte....

Obrazek

Obrazek

Rurę z tyłu komina musiałem dorabiać z innego zestawu gdyż ta dołączona był najnormalniej w świecie za krótka. Średnicowo udało się spasować i wysokość też jest teraz właściwa.
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
broda
Posty: 6
Rejestracja: czw kwie 03 2008, 19:56

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: broda »

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedz.Akurat w temacie blaszek jestem nowicjuszem.Ostatnio kupiłem Pensylwanię z blaszkami Dragona .Dlatego moje pytanie. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ