[1:700] USS Arizona BB39- stan z 1941r.
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Z powodu Euro2008 tempo prac na 100% ulegnie obniżeniu, bo jako zwolennik footbolu na wysokim poziomie nie mogę sobie odmówić przyjemności oglądania.
Dziś w stoczni zamontowano dalmierze i oświetlenie.
Do olinowanie to jeszcze daleka droga, choć może tego nie widać, to sporo drobnicy mam do wykonania. A olinowanie powstanie na samiutkim koniuszku.broda pisze:...Czas na olinowanie....
Dziś w stoczni zamontowano dalmierze i oświetlenie.
No i jak to w życiu bywa przyszedł czas na dylemat. Swoje kroki skierowałem w kierunku katapult samolotowych. USS Arizona miał/a (swoją drogą ciekawe czy to ONA czy ON. Jeżeli okręt to pewno ON ale jeżeli Arizona to ONA..... ). Tak czy siak były tu dwie katapulty.
Obie katapulty były zlokalizowane na rufie
Jedna była umieszczona na wyższej wieżyczce baterii głównej.
Druga zlokalizowana była na pokładzie w części rufowej,
Problem polega na tym, że nie podoba mi się wykonanie wych katapult. Aż dziw, że producent zadbał o dźwig czy ramiona wieży głównej, a nie wykonał katapult jako elementy fototrawione.
W założeniach miałem wykonać ten model tylko z tego co dołączył producent, ale widząć taki rezulatat jak na fotkach, postanowiłem zastąpić te dwa elementy fotorawkami. Tym bardziej, że po analizie blaszki do pancerników USS, wyszło, że mam akurat więcej o te dwie katapulty.
Obie katapulty były zlokalizowane na rufie
Jedna była umieszczona na wyższej wieżyczce baterii głównej.
Druga zlokalizowana była na pokładzie w części rufowej,
Problem polega na tym, że nie podoba mi się wykonanie wych katapult. Aż dziw, że producent zadbał o dźwig czy ramiona wieży głównej, a nie wykonał katapult jako elementy fototrawione.
W założeniach miałem wykonać ten model tylko z tego co dołączył producent, ale widząć taki rezulatat jak na fotkach, postanowiłem zastąpić te dwa elementy fotorawkami. Tym bardziej, że po analizie blaszki do pancerników USS, wyszło, że mam akurat więcej o te dwie katapulty.
Euforia mistrzost Euro2008, a w szczególności mecz Polski z Austrią tak mi się udzieliła, że z rozpędu przed meczem wykonałem katapultę. Problem polega na tym, że po przymiarkach coś mi tu nie pasowało. Za bardzo nowoczesna w stosunku do reszty modelu.
Po analizie dokumentacji stwierdziłem, że z tego rozpędu wykonałem katapultę późniejszą, która była montowana z pewnością po roku 43. No cóż ładnie wygląda ale poczeka sobie na inny model. Robotę trzeba zacząć od nowa.....
Po analizie dokumentacji stwierdziłem, że z tego rozpędu wykonałem katapultę późniejszą, która była montowana z pewnością po roku 43. No cóż ładnie wygląda ale poczeka sobie na inny model. Robotę trzeba zacząć od nowa.....
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8