RAPORT Z BUDOWY FOKKERA DR 1 - skala 1/72
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
mimo świąt i całego związanego z tym zamieszania praca przy modelu wre
jeden z płatów znalazł się już na właściwym miejscu, niestery bez szpachlówki się nie obyło
miedzy szpachlowaniem a polerowaniem zabrałem się za silnik gdyż ten z zestawu jedynie przy odrobinie wyobraźni przypominał prawdziwy postanowiłem więc zrobić go od podstaw
sprawa okazała sie dość trudna gdzyż średnica owego silnika w podziałce 1/72 to zaledwie 12 mm
ale po kolei :
najpierw wytoczyłem blok silnika z kawałka ramki wlewowej i resztek plastiku, potem zabrałem sie za cylindry
powstały one z igły lekarskiej wokół której nawinołem drut miedziany
cylindry zrobiłem z igły nie bez powodu, głowiąc się nad sposobem zamocowania ich na bloku silnika wpadłem na pomysł
wywierciłem w bloku otwory w miejscach mocowania cylindrów ( po wcześniejszym przygotowaniu szablonu aby konty miedzy nimi były równe) i wpuściłem w nie bolce z drutu a potem nasadziłem tylko cylindry na owe bolce i przykleiłem
ten silnik posiadał 9 cylindrów wiec nie było problemu z ich dokładnym zamocowaniem gdyż po podzieleniu 360 na 9 otrzymujemy 40 stopni i o taki kont jest odchylony keżdy cylinder od sąsiedniego
zaczołem właśnie doklejać rury wydechowe, na zdjęciach jest narazie jedna
jeden z płatów znalazł się już na właściwym miejscu, niestery bez szpachlówki się nie obyło
miedzy szpachlowaniem a polerowaniem zabrałem się za silnik gdyż ten z zestawu jedynie przy odrobinie wyobraźni przypominał prawdziwy postanowiłem więc zrobić go od podstaw
sprawa okazała sie dość trudna gdzyż średnica owego silnika w podziałce 1/72 to zaledwie 12 mm
ale po kolei :
najpierw wytoczyłem blok silnika z kawałka ramki wlewowej i resztek plastiku, potem zabrałem sie za cylindry
powstały one z igły lekarskiej wokół której nawinołem drut miedziany
cylindry zrobiłem z igły nie bez powodu, głowiąc się nad sposobem zamocowania ich na bloku silnika wpadłem na pomysł
wywierciłem w bloku otwory w miejscach mocowania cylindrów ( po wcześniejszym przygotowaniu szablonu aby konty miedzy nimi były równe) i wpuściłem w nie bolce z drutu a potem nasadziłem tylko cylindry na owe bolce i przykleiłem
ten silnik posiadał 9 cylindrów wiec nie było problemu z ich dokładnym zamocowaniem gdyż po podzieleniu 360 na 9 otrzymujemy 40 stopni i o taki kont jest odchylony keżdy cylinder od sąsiedniego
zaczołem właśnie doklejać rury wydechowe, na zdjęciach jest narazie jedna
w powietrzu znajdują się tylko dwa rodzaje samolotów: MYŚLIWCE I ICH CELE
- Radek Zamość
- Posty: 135
- Rejestracja: pt cze 20 2003, 10:52
- Lokalizacja: Zamość