Kurz na modelach?!

[tad]

No ale na okręt to chyba pasuje od samego początku mieć gablotę - prawda? Szkoda by mi było zmarnować tyle czasu, a potem kurz na wieczne czasy - okrętu nie odczyścisz jak samolot.

Mały Głód - jaki to pomysł? Mam nadzieję, że nie przebijesz opalarki?
TAD

[Darek]

Wracając do tematu to faktycznie problem. Może (obym nie został wyśmiany ) pomoże jakis wężyk przyczepiony do spreżarki od aerogrfu. Skoncentroway strumień moze usunie kurz z zakamrków (pomysł nie testowany)
No a tak na marginesie to faktycznie jedym rozwiązaniem jest gablotka a co za tym idzie spore mieszkanie a przynajmniej kawał porządnej ściany

[malyGlod]

Cisza na morzu...

Jak mi "tornado" nie zmiecie zabudowy pokładu, to zdradzę co wymyśliłem

A z tą gablotą masz racje TAD.Tyle, że kurz to taka podstepna bestia, która skrzętnie odkłada sie przy okazji pojawienia się pierwszych powierzchni poziomych i ich pochodnych.

Co do sensowności forum, to jest ono właśnie po to, by nawet najgłupsze pomysły przedstawiać...Być może jeden z nich okaże się najskuteczniejszym.

[Darek]

Co do sensowności forum, to jest ono właśnie po to, by nawet najgłupsze pomysły przedstawiać...Być może jeden z nich okaże się najskuteczniejszym.

No to przetestuj tą opalrkę

[gibson00]

Zarejestrowałeś się na forum , żeby odgrzebać jakiegoś czteroletniego kotleta i opowiedzieć światu ,że dmuchasz suszarką na modele ???

Nieprawdopodobnie fascynujące ...

Cóż chciałem dobrze, a wyszło jak zawsze.....

Po pierwsze: dziękuję wszystkim porządnym ludziom, którzy myślą tak jak ja, że forum jest po to aby wymieniać się doświadczeniami a nie naśmiewać się z innych i napisali to wczoraj.

Po drugie: suszarki używam od 15 lat (bo od tylu sklejam modele kartonowe) i nie narzekam.

Po trzecie: jak się komuś nie podoba mój sposób to rozumiem (każdy ma swoją koncepcje) ale nie trzeba go mieszać od razu z błotem.....myślałem, że na tym forum są kulturalni ludzie......

Po czwarte: Drogi Tomaszu D. zamiast straszyć mnie, że wpisy bez znaków interpunkcyjnych czy dużych liter będą lądować w śmietniku proponuje porozmawiać z NIEKULTURALNYM PANEM o nicku Grzegorz75, który wyśmiewa się z innych wypowiedzi....

Po piąte: Proponuje przejrzeć wpisy innych ludzi którzy nie używają zanków interpunkcyjnych i dużych liter i jakoś z tego powodu nie ma tragedii....

[Tomasz D.]

Po czwarte: Drogi Tomaszu D. zamiast straszyć mnie, że wpisy bez znaków interpunkcyjnych czy dużych liter będą lądować w śmietniku proponuje porozmawiać z NIEKULTURALNYM PANEM o nicku Grzegorz75, który wyśmiewa się z innych wypowiedzi....

Po piąte: Proponuje przejrzeć wpisy innych ludzi którzy nie używają zanków interpunkcyjnych i dużych liter i jakoś z tego powodu nie ma tragedii....

Powiedziałem co myślę o Twoim wpisie nie po to byś to komentował tylko po to byś się do tego zastosował, jeśli się nie podobają zasady panujące na TYM forum to jest to Twój problem a nie mój. Przez kartonwork przewinęło się wystarczająco dużo ludzi, którzy mimo zapewnień o swojej modelarskiej przeszłości nie zaprezentowało nam nic innego oprócz tak jak tutaj widzimy "odgrzebywania starych wątków" i na tym ich kariera się zakończyła. Jeśli tak jak piszesz od 15-tu lat budujesz modele to je nam zaprezentuj i nie zaczynaj swojej bytności tutaj od ich odkurzania, gwarantuję Ci że wtedy nikt (nawet grzegorz75) nie będzie wyjeżdżał z takimi tekstami jakie możemy przeczytać powyżej.

[gibson00]

Rozumiem i szanuje zasady panujące na Tym forum.
Chciałem się włączyć do rozmowy i podzielić moimi doświadczeniami ale widze, że nie spotkało się to z Waszą aprobatą....
Napisałem o suszarce bo nikt tego tematu nie poruszył (nie pisałem już o tym co było napisane) i ludzie się śmieją że mam do zaproponowania tylko suszarkę.....
Co do zaprezentowania moich modeli to mam obiekcje - skoro tak potraktowaliście moją wypowiedź o suszarce to aż boje się pomyśleć co będzie jak wstawię zdjęcia......
Nie mam ochoty po raz kolejny czytać złośliwych komentarzy.....
Uwagi, polemika, wymiana poglądów - TAK
Głupie komentarze, wyśmiewanie się, docinki - NIE

[Marcintosh]

Co do zaprezentowania moich modeli to mam obiekcje - skoro tak potraktowaliście moją wypowiedź o suszarce to aż boje się pomyśleć co będzie jak wstawię zdjęcia......

No to nie wstawiaj i nie bedziesz mial problemu. Rozczulasz sie nad samym soba jak baba. Zapewne wszyscy powinni popasc w zachwyt, tylko dlatego ze postanowiles sie wypowiedziec na forum... Moge polecic kilka innych forow, gdzie zapewne spotkasz sie wlasnie z takim przyjeciem jakiego oczekujesz.

[tad]

A ja Cię Gibson zachęcam do pokazania modeli - w ten sposób zaprezentujesz się jako poważny człowiek i utniesz te dyskusje. Nie przejmuj się, jeśli modele nie są najwyższych lotów - po prostu pokaż nam je i baw się dobrze. Na pewno spotkasz się wtedy z rzeczową polemiką.
TAD

[Tempest]

A ja pomysł z suszarką uważam za całkiem sensowny. No ale trzeba mieć suszarkę z górnej półki, taką co to ma dwa biegi, jeden na zimno - do odkurzania na przykład modeli, a drugi na gorąco do suszenia na przykład włosów. Zresztą jak ktoś ma tylko jeden bieg - taki na na ciepło - to można dmuchać z większej odległości. Efekt na pewno lepszy niż dmuchanie przy pomocy ust zasilanych powietrzem przez płuca albowiem nieuważając zbytnio można sobie wtedy model popluć.