*[Relacja/Kolej] Precyzyjny parowóz towarowy Ty2 -Dodatek

[Precyzyjny]

Witam

Czas pokazać zdjęcia z budowy tendra. Na początku jak zwykle szkielet. Trzeba zwrócić uwagę na poprawną geometrię. Ze względu, że nie ma żadnej płaskiej płaszczyzny, na której można położyć szkielet na stole, dodatkowo pomogłem sobie listewkami i całość obciążyłem.



Poszycie tendra zaprojektowałem od nowa uwzględniając właściwy podział blach i spawy:






Następnie pokryłem podkładem 2 x (bo pierwszy raz to prawie całkowicie się zeszlifował) i skleiłem razem całość. Wnętrze skrzyni węglowej trochę przerobiłem. Podniosłem dno, które i tak będzie przysypane węglem. A to po to, żeby nie sypać dużo węgla i nie obciążać modelu.









W dalszej kolejności 3 x pomalowałem całość na czarno (spray Champion RAL9011 mat), przed trzecim malowaniem naniosłem wikolem spawy ( w naturze są one bardziej widoczne - przy robieniu zdjęcia było słabe oświetlenie) :





Nadanie śladów używania zajęło mi znacznie więcej czasu niż pomalowanie tendra, ale myślę, że efekt jest zadowalający:



Tender należy do najbardziej zabrudzonych elementów parowozu, gdyż oprócz opadów deszczu wlewanie wody do tendra powodowało zacieki i rdzewienie.





Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[errolpl]

Precyzyjny, jesteś naprawdę precyzyjny
Świetnie Ci to wychodzi, podziwiam Cię. Całość wygląda jak z metalu (ewentualnie plastiku) i prezentuje się bardzo dobrze. Szczególnie podobają mi się spoiny z kleju przy tych kątownikach, które wyglądają jak spawy. Rureczki, zaciski, śrubeczki, nity... Naprawdę kawał dobrej roboty. Czekam z niecierpliwością na efekt końcowy

[Darek]

Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

Parowozy i pociagi to nie moja dzialka wiec nic nie moge sugerowac, jesli zas chodzi o komentarz to wielkie brawa. Relacje oglada i czyta sie z ogromna przyjemnoscia Licze ze kiedys osiagne taki poziom jak Twoj i nie bede musial zzdroscic

Czapki z glow

[metio]

Hmm cóż to za podkład ?? Wygląda jak minia ołowiana Czy nadaje się coś takiego do zastosowań papierowych??
Bardzo ładnie ci ten Teigrek wychodzi. Życzę dalszych sukcesów w budowie.

[Precyzyjny]

Metio to nie jest minia ołowiana, tylko farba podkładowa w sprayu firmy Champion. Kolor ma podobny do miniowej, ale nic poza tym. Wysycha bardzo szybko, w ciągu 10 minut, ale nie ma zapachu nitro. Farba bardzo dobrze się układa tworząc równomierną powierzchnię, nie robi zacieków i daje się bardzo dobrze szlifować.

Obejrzałem jeszcze raz fotki i stwierdziłem, że w tym świetle jednak spawy są zdecydowanie mało widoczne. Dlatego też jeszcze raz zrobiłem zdjęcia boku w innym ustawieniu i oświetleniu, teraz dopiero te spawy widać porządnie. Oto efekt poprawkowej sesji zdjęciowej:









Porobiłem też fotki paru detali:







I na koniec fotka nowych dorobionych elementów - są to oliwiarki - w prawdziwym parowozie z tych zbiorniczków spływał przewodami olej do smarowanych części:



Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[errolpl]

Mistrz, po prostu Mistrz

Uwagi i sugestie? Brak. Nie da się poprawić idealnego modelu

[Precyzyjny]

Witam

Wszyscy chyba wyjechali na wakacje, bo aktywność na forum jest chyba trochę niższa. Nie zrażony tym postanowiłem zaprezentować dalszy ciąg, mam nadzieję, że znajdą się oglądający. Dużo tego nie ma, bo czasami jest taka duchota, że nic się nie chce robić.

Model parowozu straszne się kurzy, czas pomyśleć o gablotce. A ta musi na czymś stać, zresztą jak i sam model. Zrobiłem więc podstawkę pod model w formie torów. Tory, jak to u mnie, są uproszczone. Śrub łączących szyny z podkładami nie znajdziecie, a jak ktoś zapyta jak to się trzyma, to napiszę, że jest przyklejone wikolem. :)

Oto kilka zdjęć z poszczególnych etapów budowy podstawki:
(Dokładny opis co i jak się robi możecie znaleźć w mojej relacji TKp30 - link w podpisie.)

Na przygotowaną deskę przyklejamy podkłady, ramkę, malujemy i sypiemy tłuczeń,



dodajemy ziemię,





montujemy szyny i robimy "brudzing".







Malujemy ramkę na właściwy kolor i sprawdzamy, czy parowóz pasuje do toru:




Nawęgliłem też tender i zrobiłem mały klimacik w postaci włożonej łopaty oraz dorobiłem sprzęg tendrowy:









Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[Edmund_Nita]

Ja obserwuję. Cały czas. Dlatego nie mam juz czasu na komentarz.

Swoje napisałem, jeżeli chodzi o Twoje modelarstwo i nie będę się powtarzał.

Żeby jednak wykazać się choćby najmniejszą dozą aktywności, to spytam - ten węgiel prawdziwy?

[Precyzyjny]

Edmundzie, a jaki węgiel mógłby być u Precyzyjnego ? :)
Nie dość, że jest prawdziwy, to jeszcze oryginalny z parowozów, które jeździły na paradzie w Wolsztynie (ostatnia czynna parowozownia w Europie, obsługująca planowe połączenia). Wystarczyło pochodzić wzdłuż torów i pozbierać. Mam nadzieję, że nie jest to karalne.
Trochę siły trzeba było, żeby bryłę węgla rozdrobnić na tak małe kawałki. Z godzinę waliłem młotkiem, przesiewałem i tak parę razy. W tej skali kawałki nie powinny być większe niż 2-3 mm, bo to w rzeczywistości 5-7,5 cm.

[Precyzyjny]

Pod wpływem "miażdżącej krytyki" Uboottda na czarnym forum, postanowiłem trochę dobrudzić tender i chyba teraz wygląda to korzystniej.

Oto zdjęcia (jeszcze gorące):





Jak widać czytam wszystkie wasze uwagi i jeśli można je wykorzystać do polepszenia wyglądu modelu, to robię poprawki.