USS Alaska 1:200
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Moim zdaniem to w niczym nie zaszkodzi, a strasznie ulatwia robote, nie tylko w kwestii symetrii, ale jak rubszy kopruch siednie to tysz. A tak na powaznie - nie stosuje zakladek (prawie), a to pozwala na prace kartonem o wiele wygodniej, wbrew pozorom. Przy malych pudelkach nie bawie sie w takie wzmocnienia.ivandrago pisze:Widzę że podklejasz wszystkie części nadbudówki , bardzo przydatne przy większych połaciach kartonu ale czy konieczne przy takich małych ?
Chyba że to kwestia utrzymania symetrii. Tak czy inaczej z takim pancerzem to będzie najwytrzymalszy pancernik
Będę kibicował....
W zasadzie okret klasyfikowano jako krazownik liniowy/bojowy, ale pancerz musi miec:)
Chyba czas ruszyc z relacja dalej, mam 4 dni wolnego...
widzę praca idzie do przodu ;)
zdjęcie jak z horroru :P
Pozdrawiam
zdjęcie jak z horroru :P
Pozdrawiam
W budowie:
Christie 1921, HMS Victory, MM Chwilowa przerwa
Skończone:
Budynek bliźniaczy, 4TP (PZInż.140) MM
Christie 1921, HMS Victory, MM Chwilowa przerwa
Skończone:
Budynek bliźniaczy, 4TP (PZInż.140) MM