*[Relacja/Samolot] Supermarine Spitfire Vb (Kartonowy Arsenał 1/2005)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Reynevan, co do zdjęć, to kluczem jest rozproszone oświetlenie. W dziale "jak się pochwalić" jest temat o namiocie bezcieniowym - te zdjęcia z białym tłem zrobiłem właśnie w takim namiocie, korzystając niestety z dwóch tylko niewielkich lamp (zauważ, że jeden cień jest zielonkawy, a drugi czerwonawy - wynika to z różnego typu żarówek; nie dało się ustawić poprawnie balansu bieli). Zdjęcia z szarym tłem robiłem w pochmurny dzień (rozproszone światło) w rogu pokoju pomiędzy dwoma oknami, każde w innej ścianie. Jedno dawało mi oświetlenie z przodu, drugie z boku. Do tego biała blenda (zerknij na początek wątku, dałem tam zdjęcie blendy). Koca termoizolacyjnego jeszcze nie mam, ale do następnego modelu chyba kupię, to musi być rzeczywiście wygodne.
Dzięki za wszystkie uwagi o lakierach.
Marzen, mówisz i masz. ;) Na tych dużych lepiej widać, gdzie było podmalowane.
Dzięki za wszystkie uwagi o lakierach.
Marzen, mówisz i masz. ;) Na tych dużych lepiej widać, gdzie było podmalowane.
Łukasz, rękawiczki są w wersji z pudrem, bez pudru i z niewielką jego ilością. Ja używam te ostatnie, kwestia przyzwyczajenia. To, że ręce pocą się odrobinę mniej mi przeszkadza niż brudzenie się modelu, klejący lakier czy np. CA na dłoniach. Są jeszcze rękawiczki nylonowe i bawełniane (lint free), używane często przez modelarzy samochodowych, tam gdzie o dotykaniu polakierowanej karoserii nie ma mowy.
http://www.galeton.com/item_group.asp?G ... egoryID=98
Te są wygodniejsze ale droższe. Swego rodzaju luksus.
Ciekaw jestem swoją drogą ile czasu musi upłynąć zanim lakier o którym piszesz, stanie się odporny na dotyk a tym bardziej na polerkę. Czyli jaki jest jego, mówiąc po tutejszemu "curing time"? Po upływie tego czasu nie powinien się absolutnie kleić do paluchów. Jednym słowem po lakierowaniu trzeba sobie dać na wstrzymanie, tak średnio przynajmniej tydzień czasu.
Pozdrawiam!
Piotr
http://www.galeton.com/item_group.asp?G ... egoryID=98
Te są wygodniejsze ale droższe. Swego rodzaju luksus.
Ciekaw jestem swoją drogą ile czasu musi upłynąć zanim lakier o którym piszesz, stanie się odporny na dotyk a tym bardziej na polerkę. Czyli jaki jest jego, mówiąc po tutejszemu "curing time"? Po upływie tego czasu nie powinien się absolutnie kleić do paluchów. Jednym słowem po lakierowaniu trzeba sobie dać na wstrzymanie, tak średnio przynajmniej tydzień czasu.
Pozdrawiam!
Piotr
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
- Szydercza Gała
- Posty: 2329
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 171
wracam do tematu
na III Spotkaniach w Lublinie naoglądałem się takich modeli, że mało nie dostałem oczopląsu!! Wiele z nich wykonanych były podobną techniką i po prostu wyglądały rewelacyjnie.
Ja jednak u siebie w modelu, w porównaniu z innymi z wystawy, zauważyłem, że sposób taki jak Twój na retusz nie do końca jest wymierny. Wszystkie zdjęcia które tutaj robiłeś, były robione przy świetle dziennym, tak? Jak ten retusz prezentuje się przy różnych źródłach światła? Szczególnie przy żarowym?
Największe wrażenie zrobił na mnie Macchi Andrzeja Surmacza (Andrzeja S.), on nie używa suchego pędzla, a efekt jego pracy jest porażający!!
na III Spotkaniach w Lublinie naoglądałem się takich modeli, że mało nie dostałem oczopląsu!! Wiele z nich wykonanych były podobną techniką i po prostu wyglądały rewelacyjnie.
Ja jednak u siebie w modelu, w porównaniu z innymi z wystawy, zauważyłem, że sposób taki jak Twój na retusz nie do końca jest wymierny. Wszystkie zdjęcia które tutaj robiłeś, były robione przy świetle dziennym, tak? Jak ten retusz prezentuje się przy różnych źródłach światła? Szczególnie przy żarowym?
Największe wrażenie zrobił na mnie Macchi Andrzeja Surmacza (Andrzeja S.), on nie używa suchego pędzla, a efekt jego pracy jest porażający!!
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Cześć Rowin,
Co masz na myśli przez "wymierny"? Zdjęcia na białym tle są wykonane przy świetle żarowym, a na szarym - przy dziennym.
Nawet idealny dobór koloru nie zapobiegnie temu, że z bliska różnice zauważysz przy każdym świetle - po prostu przy pewnej odległości raster przestaje spełniać swoje zadanie. Na przykład idealny moim zdaniem retusz w Macchi Marcina G. wygląda w zbliżeniu tak:
Co masz na myśli przez "wymierny"? Zdjęcia na białym tle są wykonane przy świetle żarowym, a na szarym - przy dziennym.
Nawet idealny dobór koloru nie zapobiegnie temu, że z bliska różnice zauważysz przy każdym świetle - po prostu przy pewnej odległości raster przestaje spełniać swoje zadanie. Na przykład idealny moim zdaniem retusz w Macchi Marcina G. wygląda w zbliżeniu tak:
Przez słowo wymierny, miałem na myśli właśnie ten efekt świetlny, że nie przy każdym świetle ten retusz wygląda świetnie, czasami wręcz jest bardzo widoczny. No widzę po prostu że jeszcze muszę dużo poćwiczyć, szczególnie w doborze koloru, to jest kluczowa sprawa dla tej metody. Masz na to jakąś specjalną receptę??
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński