Witam. Wszystko co widzicie w rzeczywistości wyglada ... znacznie gorzej. A jak sklejać by tak wyglądało jak wyglada, nie spieszyć się; zostaje biała niewyretuszowana plama - dołożyć farby poprawić, krzywy reling - wyprostować, za długa ławka w szalupie - nie rozpychać na siłe, skrócić, itd. Nic wielkiego. To jest mój ok. 10 duży okręt, czyli jakieś tam doświadczenie (ale najwiekszy skok jakościowy jest na KGV). Nie jest to mój pierwszy pancernik na który napaliłem się kupując go w sklepie a po przejrzeniu forum chce go zrobić full wypas z pełną walorką i jeszcze niewiadomo z czym. Zaczynałem od "Burzy" z MM. Wszystko co pokazuje w relacji da się skleiś lepiej.
Witam. Wymęczyłem w końcu całe wyposażenie łodziowe. Nie pokazuje największej szalupy bo nawet tekst, że "to makro" by nie pomógł. Jakoś bardzo nie podchodzą mi małe krypy a zwłaszcza gdy mają część zewnętrzną i wewnętrzną poszycia, jeszcze nie ten warsztat.
Galeria nie szybko, zostało mi jeszcze kilka elementów: pom-pomy, maszt rufowy i cała masa drutologii (drabinki, relingi...) oraz olinowanie. Napewno jest bliżej do końca niż początku ale wodowanie pewnie w lato nastąpi. A robić wrażenie to robi ale Indian bo bije po oczach czystością i dokładnością a KGV conajwyżej warstwą kurzu.