[Relacja] Parowóz OL-49 "Modelik"
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witaj @Heinrich Kosmala - No, jeśli jeszcze nie budowałeś parowozu, to radzę jak najszybciej tego spróbować! Ja co prawda męczę się niemiłosiernie, ale nie żałuję. To jest "the best". Dzięki za miłe słowa, i powiem Ci w sekrecie (żeby nikt nie słyszał), że ten model jest robiony w coraz innym stylu. Zaczynałem jako niedoświadczony niszczyciel modeli, a gdy coraz więcej postów czytam, tym moje próby z kartonem wyglądają inaczej. Czasami sam siadam przed jakąś częścią i zastanawiam się - jak ja to zrobiłem?! Z niecierpliwością więc czekam na Twoją relację. Gruss Gott...
A poniżej zdjęcie pomalowanej klapy. Idę klecić kolejne części...
A poniżej zdjęcie pomalowanej klapy. Idę klecić kolejne części...
ładnie ładnie
przyglądam sie bacznie tej relacji zresztą każdą kolejową przeglądam bo mam zamiar zrobić jakiegoś cudaka żeby błyszczał na półce swą pięknością ( mam zamiar skleić model Ty2 mam nadzieje że w sposób podobny do PRECYZYJNEGO ale na razie nie mam funduszy gdyż paintball zeżarł wszystkie moje fundesze jak na chwile obecną:)
pozdrawiam i kibicuje
przyglądam sie bacznie tej relacji zresztą każdą kolejową przeglądam bo mam zamiar zrobić jakiegoś cudaka żeby błyszczał na półce swą pięknością ( mam zamiar skleić model Ty2 mam nadzieje że w sposób podobny do PRECYZYJNEGO ale na razie nie mam funduszy gdyż paintball zeżarł wszystkie moje fundesze jak na chwile obecną:)
pozdrawiam i kibicuje
@Malczan - też myślałem o Ty2 - ale jak zobaczyłem wykonanie tej lokomotywy w rękach "zawodowców" to sobie odpuściłem. To forum powinno być podzielone na: ludzi normalnych i masokartonowców!
Ostatnio zmieniony czw lut 26 2009, 21:46 przez kek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Teigreka też można skleić normalnie, bez żadnego "maso".
Jak na pierwszy parowóz, to dobrze Ci wychodzi. Do lampy warto podczepić jakiś kabelek, nawet jeśli nie będzie świeciła, to będzie udawała, że może to robić.
Jak na pierwszy parowóz, to dobrze Ci wychodzi. Do lampy warto podczepić jakiś kabelek, nawet jeśli nie będzie świeciła, to będzie udawała, że może to robić.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Pochwała z ust tak precyzyjnego modelarza jak @Precyzyjny, to naprawdę zaszczyt.
Masz rację, nie pomyślałem o przewodach, a to dobry pomysł (masło maślane). Możesz mi podpowiedzieć z czego najlepiej (i najprościej) je zrobić, aby wyglądały efektownie?
Acha, i proszę aby nikt nie obrażał się za tych "masokartonowców". To takie moje żartobliwe przemyślenia.
Pozdrawiam i wkrótce kolejne zdjęcia...
Masz rację, nie pomyślałem o przewodach, a to dobry pomysł (masło maślane). Możesz mi podpowiedzieć z czego najlepiej (i najprościej) je zrobić, aby wyglądały efektownie?
Acha, i proszę aby nikt nie obrażał się za tych "masokartonowców". To takie moje żartobliwe przemyślenia.
Pozdrawiam i wkrótce kolejne zdjęcia...
Czekając na wsparcie co do przewodów, zmontowałem piasecznicę (czy jak oceniła to moja córka "trumnę"). Jest jeszcze niedokończony zawór, robię go dopasowując do zdjęcia oryginału. To dobra rzecz móc widzieć co jak wygląda w oryginale.
Przy zaworach widać pokrętła. Wykonałem je pierwszy raz w życiu (!) "dzięcioląc". To forum to jednak dobra rzecz. W życiu bym nie robił tego modelu w ten sposób. Dziękuję wszystkim za to, że istnieje to forum, i że można tak wiele, dzięki Wam się nauczyć. A teraz koniec paplaniny, bo czas na zdjęcia:
Przy zaworach widać pokrętła. Wykonałem je pierwszy raz w życiu (!) "dzięcioląc". To forum to jednak dobra rzecz. W życiu bym nie robił tego modelu w ten sposób. Dziękuję wszystkim za to, że istnieje to forum, i że można tak wiele, dzięki Wam się nauczyć. A teraz koniec paplaniny, bo czas na zdjęcia:
Witaj
Widzę, że praca wre. Ciesze się i kibicuję.
Jak robię zawory to całą konstrukcję opieram na drucie lub wykałaczce. Pozwala to zachować osiowość i ułatwia przyklejanie do kotła. Nawiercasz otwór wkładasz i git. Taki zawór na wykałaczce ma dodatkową zaletę, że dobrze się trzyma nawet z malutką ilością SG.
Może przyda Ci się ta podpowiedź
Pozdrawiam
Widzę, że praca wre. Ciesze się i kibicuję.
Jak robię zawory to całą konstrukcję opieram na drucie lub wykałaczce. Pozwala to zachować osiowość i ułatwia przyklejanie do kotła. Nawiercasz otwór wkładasz i git. Taki zawór na wykałaczce ma dodatkową zaletę, że dobrze się trzyma nawet z malutką ilością SG.
Może przyda Ci się ta podpowiedź
Pozdrawiam
Ol49;Cid21;Od2;Px48;Coalbrookdale Loc. - R. Trevithicka; Tyn6 - modele ukończone.
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Kek przewody najlepiej robić z ... przewodów. Ja do imitacji przewodów elektrycznych zastosowałem drucik w czarnej izolacji o średnicy około 0,7 mm ( na zewnątrz izolacji). Izolacja nie musi być koniecznie czarna, zawsze przecież możesz przewód pomalować. Takie cienkie przewody znajdziesz np. w kablu telefonicznym.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
@niki68 - wykałaczki już stosuję. Fajny materiał, daje się łatwo formować na odpowiedni wymiar.
Zawory kompletne. Tutaj wyglądają na zdeformowane, lecz to wina zdjęcia zrobionego przez szkło powiększające.
A tutaj wstępna przymiarka.
@Precyzyjny - i znów wyszedłem na ignoranta. Wyciągnąłem kabel z modemu, rozciąłem i mam elegancki czarny kabelek do lamp. Dzięki. Czasami najprostsze pomysły są najtrudniejsze do odgadnięcia.
Jednak nie wszystko jest takie różowe. Wziąłem się za kabinę i mam mały dylemat. Które wykonanie jest bliższe oryginałowi? Nigdy nie byłem w kabinie parowozu i nie mam zielonego pojęcia jak tam jest naprawdę. Może ktoś mi pomoże wybrać właściwą opcję...
Dzięki wszystkim za zerkanie na moją relację (kurczę, to już ponad 5300 odwiedzin!). Pozdrawiam... i idę podglądać innych, może znów jakiś ciekawy pomysł się znajdzie...
Zawory kompletne. Tutaj wyglądają na zdeformowane, lecz to wina zdjęcia zrobionego przez szkło powiększające.
A tutaj wstępna przymiarka.
@Precyzyjny - i znów wyszedłem na ignoranta. Wyciągnąłem kabel z modemu, rozciąłem i mam elegancki czarny kabelek do lamp. Dzięki. Czasami najprostsze pomysły są najtrudniejsze do odgadnięcia.
Jednak nie wszystko jest takie różowe. Wziąłem się za kabinę i mam mały dylemat. Które wykonanie jest bliższe oryginałowi? Nigdy nie byłem w kabinie parowozu i nie mam zielonego pojęcia jak tam jest naprawdę. Może ktoś mi pomoże wybrać właściwą opcję...
Dzięki wszystkim za zerkanie na moją relację (kurczę, to już ponad 5300 odwiedzin!). Pozdrawiam... i idę podglądać innych, może znów jakiś ciekawy pomysł się znajdzie...
Zajrzyj tutaj:
http://www.szopagorzow.za.pl/galeria_z_ ... strony.htm
Nie ma reguły odnośnie koloru - zależy od zasobu farby w schowku
http://www.szopagorzow.za.pl/galeria_z_ ... strony.htm
Nie ma reguły odnośnie koloru - zależy od zasobu farby w schowku