[Relacja/ Galeria] Zamek królewski na Wawelu z GPM 1:565*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
[Relacja/ Galeria] Zamek królewski na Wawelu z GPM 1:565*
Witam ponownie.
Miałem go najpierw zrobić a dopiero przedstawić, ale widzę że to będzie jeszcze nie prędko. Model jest trudny i czasochłonny. Nikt z modelarzy na forach nie chwalił się nim, więc jestem pierwszy.
Kupiłem go jak i inne w księgarni internetowej po promocyjnej cenie.
Skala jest taka dziwna bo znowu go zmniejszyłem skanując i drukując na A4.
Zdjęcia
Początek. Wieża zegarowa, przy tej skali jest tylko 1cm niższa niż w planach
kompleks zamkowy, potknąłem się kilka razy na źle ponumerowanych elementach, ale dałem radę i jestem już na tym etapie, a nawet dalej, ale nie mam zdjęć, zrobię jutro to dorzucę
kilka nowych zdjęć, otwarta strona wydawnictwa z pięknymi zdjęciami gotowego modelu
dorobiona baszta senatorska i reszta budynku głównego
cdn
Miałem go najpierw zrobić a dopiero przedstawić, ale widzę że to będzie jeszcze nie prędko. Model jest trudny i czasochłonny. Nikt z modelarzy na forach nie chwalił się nim, więc jestem pierwszy.
Kupiłem go jak i inne w księgarni internetowej po promocyjnej cenie.
Skala jest taka dziwna bo znowu go zmniejszyłem skanując i drukując na A4.
Zdjęcia
Początek. Wieża zegarowa, przy tej skali jest tylko 1cm niższa niż w planach
kompleks zamkowy, potknąłem się kilka razy na źle ponumerowanych elementach, ale dałem radę i jestem już na tym etapie, a nawet dalej, ale nie mam zdjęć, zrobię jutro to dorzucę
kilka nowych zdjęć, otwarta strona wydawnictwa z pięknymi zdjęciami gotowego modelu
dorobiona baszta senatorska i reszta budynku głównego
cdn
Ostatnio zmieniony śr mar 18 2009, 11:24 przez chochlik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam kartoniarzy.
Ja jak zwykle będę krytyczny ale cóż, taki już mój charakter ;)
Widzę że lubisz robić modele przy jak najmniejszym (chyba) nakładzie pieniężnym, więc nie będę nawijał na temat elementów wycinanych na laserze, kupowaniu posypki na trawy czy zieleń.
Ale modelarstwo to w pewnym stopniu sztuka oszukiwania oka patrzącego i wykorzystywaniu tego co się ma pod ręką do celów modelu.
2 rzeczy rzucają mi się u ciebie bardzo w oczy:
Kolorystyka modeli - wiem że je drukujesz na A4 ale akurat w architekturze "gotowe" kolory są dla mnie nie do przejścia - może trochę tutaj pokombinować. Zwłaszcza kolor trawy całego wzgórza Wawelskiego jest... hmmm... mroczny Dziedziniec w rzeczywistości jest po remoncie wyłożone jasnym, białym kamieniem, podobnie zresztą jak reszta chodników na Wawelu nie są czarne...
Druga rzecz to pomniejszanie modeli - paradoksalnie im mniejsza skala tym bardziej widać wszelkie błędy. Elementy które są małe w oryginale pomniejszasz jeszcze bardziej ale technologia ich złożenia pozostaje - nie wiem czy to dobra droga.
Brakuje mi także (chociaż być może to ci nie sprawia takiej przyjemności) chociaż pewnej "waloryzacji" każdego modelu. Architektura w dostępnych zestawach kartonowych ma jedną gigantyczną wadę - jest płaska co jest zaprzeczeniem idei architektury czyli kreowania przestrzeni.
Popatrz tutaj, na Wawelu masz już rozrysowane ściany z oknami, może warto pomęczyć się i wyciąć otwory okienne i te dziury podkleić od spodu drugim wydrukiem? Dzięki temu zamiast płaskich ścian uzyskałbyś głębię i dodatkowy detal. To samo tyczy się zresztą zegara - spróbuj wyciąć samą tarczę z innego wydruku i nakleić na wieżę i zobaczysz różnicę.
Podobne zabiegi można zresztą zrobić prawie w każdym miejscu.
Zobacz jak można wykonać otwory okienne wycinając je ręcznie (skala 1:500)
I model po skończeniu przy czym w moim przypadku maswerki i rozety są wycięte na ploterze z folii samoprzylepnej.
Mój model to nie model redukcyjny, tylko do celów poglądowych ale wyobraź sobie że ściany kościoła są tylko białym wydrukiem a okna czarnymi plamami...
Podobnie sprawa ma się z dachówką lub blachą na dachach - może warto je narżnąć po liniach łączenia blach jakimś tępym narzędziem co da ci kolejny detal czyli imitację tego że nie są płaskim wydrukiem ale że ktoś nad tym posiedział Znowu korzystając nawet tylko z druku możesz przecież wyciąć wąskie paseczki z papieru, naciąć delikatnie pośrodku, złożyć na pół i nakleić jako kalenice albo gąsiory na krawędzie dachu.
Nie jestem też przekonany, choć na zdjęciach tego dobrze nie widać, do krużganków na dziedzińcu. Niby są trójwymiarowe ale wyglądają na płaskie. Ogólnie więcej detalu tworzonego niż drukowanego jak dla mnie
Nikt cię chyba z modelem nie goni (ja robię na czas i za pieniądze, na powyższy model miałem 4 dni...) więc tym bardziej możesz przysiąść zwłaszcza że temat chociażby tylko ze względu na dachy wziąłeś sobie trudny.
Z niecierpliwością czekam na dalsze zdjęcia ;)
Widzę że lubisz robić modele przy jak najmniejszym (chyba) nakładzie pieniężnym, więc nie będę nawijał na temat elementów wycinanych na laserze, kupowaniu posypki na trawy czy zieleń.
Ale modelarstwo to w pewnym stopniu sztuka oszukiwania oka patrzącego i wykorzystywaniu tego co się ma pod ręką do celów modelu.
2 rzeczy rzucają mi się u ciebie bardzo w oczy:
Kolorystyka modeli - wiem że je drukujesz na A4 ale akurat w architekturze "gotowe" kolory są dla mnie nie do przejścia - może trochę tutaj pokombinować. Zwłaszcza kolor trawy całego wzgórza Wawelskiego jest... hmmm... mroczny Dziedziniec w rzeczywistości jest po remoncie wyłożone jasnym, białym kamieniem, podobnie zresztą jak reszta chodników na Wawelu nie są czarne...
Druga rzecz to pomniejszanie modeli - paradoksalnie im mniejsza skala tym bardziej widać wszelkie błędy. Elementy które są małe w oryginale pomniejszasz jeszcze bardziej ale technologia ich złożenia pozostaje - nie wiem czy to dobra droga.
Brakuje mi także (chociaż być może to ci nie sprawia takiej przyjemności) chociaż pewnej "waloryzacji" każdego modelu. Architektura w dostępnych zestawach kartonowych ma jedną gigantyczną wadę - jest płaska co jest zaprzeczeniem idei architektury czyli kreowania przestrzeni.
Popatrz tutaj, na Wawelu masz już rozrysowane ściany z oknami, może warto pomęczyć się i wyciąć otwory okienne i te dziury podkleić od spodu drugim wydrukiem? Dzięki temu zamiast płaskich ścian uzyskałbyś głębię i dodatkowy detal. To samo tyczy się zresztą zegara - spróbuj wyciąć samą tarczę z innego wydruku i nakleić na wieżę i zobaczysz różnicę.
Podobne zabiegi można zresztą zrobić prawie w każdym miejscu.
Zobacz jak można wykonać otwory okienne wycinając je ręcznie (skala 1:500)
I model po skończeniu przy czym w moim przypadku maswerki i rozety są wycięte na ploterze z folii samoprzylepnej.
Mój model to nie model redukcyjny, tylko do celów poglądowych ale wyobraź sobie że ściany kościoła są tylko białym wydrukiem a okna czarnymi plamami...
Podobnie sprawa ma się z dachówką lub blachą na dachach - może warto je narżnąć po liniach łączenia blach jakimś tępym narzędziem co da ci kolejny detal czyli imitację tego że nie są płaskim wydrukiem ale że ktoś nad tym posiedział Znowu korzystając nawet tylko z druku możesz przecież wyciąć wąskie paseczki z papieru, naciąć delikatnie pośrodku, złożyć na pół i nakleić jako kalenice albo gąsiory na krawędzie dachu.
Nie jestem też przekonany, choć na zdjęciach tego dobrze nie widać, do krużganków na dziedzińcu. Niby są trójwymiarowe ale wyglądają na płaskie. Ogólnie więcej detalu tworzonego niż drukowanego jak dla mnie
Nikt cię chyba z modelem nie goni (ja robię na czas i za pieniądze, na powyższy model miałem 4 dni...) więc tym bardziej możesz przysiąść zwłaszcza że temat chociażby tylko ze względu na dachy wziąłeś sobie trudny.
Z niecierpliwością czekam na dalsze zdjęcia ;)
Wawel
Jak zwykle masz rację, w pewnym momencie straciłem serce do tego modelu. Wydrukowałem to na drukarce i pożałowałem tej decyzji, kolory są nie takie jak w oryginale, są brzydkie, ale szkoda mi było wyrzucić kilkunastu wydrukowanych arkuszy, no i tak męczę ten model.
Na początku zacząłem waloryzować, co widać przy wieży zegarowej, w oryginale nie ma wyciętych otworów ani dzwonu. Część okien budynku głównego i kościoła, też jest wycięta i podklejona. Teraz już tego zaniechałem.
Kolory trawy z drukarki wyszły mi jeszcze ciemniejsze, to co widać jest już pomalowane temperą. Skończę to co zacząłem i zrobię go od nowa z oryginalnej wycinanki, z waloryzacją o której piszesz.
Faktycznie nikt mnie nie goni, chociaż teraz chcę go jak najszybciej skończyć. W tej chwili znowu zatrzymały mnie błędy w numeracji opisu części, jest ich sporo(błędów) w tym modelu, sprawę ratują zdjęcia gotowego, można porównywać.
Oto powód mojego zniechęcenia, zdjęcie przedstawia tą samą stronę, ale u góry to co mi wyszło z drukarki, a u dołu oryginał
Twoje uwagi jak zawsze bardzo sobie cenię, spróbuję jeszcze poprawić chociaż kolor tej trawy.
Człowiek ciągle się uczy
Dzięki i pozdrawiam
Na początku zacząłem waloryzować, co widać przy wieży zegarowej, w oryginale nie ma wyciętych otworów ani dzwonu. Część okien budynku głównego i kościoła, też jest wycięta i podklejona. Teraz już tego zaniechałem.
Kolory trawy z drukarki wyszły mi jeszcze ciemniejsze, to co widać jest już pomalowane temperą. Skończę to co zacząłem i zrobię go od nowa z oryginalnej wycinanki, z waloryzacją o której piszesz.
Faktycznie nikt mnie nie goni, chociaż teraz chcę go jak najszybciej skończyć. W tej chwili znowu zatrzymały mnie błędy w numeracji opisu części, jest ich sporo(błędów) w tym modelu, sprawę ratują zdjęcia gotowego, można porównywać.
Oto powód mojego zniechęcenia, zdjęcie przedstawia tą samą stronę, ale u góry to co mi wyszło z drukarki, a u dołu oryginał
Twoje uwagi jak zawsze bardzo sobie cenię, spróbuję jeszcze poprawić chociaż kolor tej trawy.
Człowiek ciągle się uczy
Dzięki i pozdrawiam
Pozdrawiam kartoniarzy.
I jeszcze taka uwaga ogólna, nie tyle do Chochlika co do wszystkich budujących modele budynków.
Panuje jakaś dziwna mania której nie jestem w stanie zaakceptować
Okna w budynkach nie są niebieskie!!!!
Ja wiem że takie są w gotowych modelach ale zaklinam się, nie wiem dlaczego
Poza szczególnymi warunkami pogodowymi, odpowiednim ustawieniem budynku i oka obserwatora kiedy niebo odbija się w szybach taki przypadek nie występuje!!!
O oknach w zabytkowych budynkach już nawet nie wspomnę...
Niebieski kolor w architekturze występuje w ogóle relatywnie rzadko a ponieważ jest to kolor bardzo kontrastujący z kolorami architektury (brązami, beżami, kolorem cegły zwłaszcza itp.) robienie niebieskich okien daje okropne efekty.
Panuje jakaś dziwna mania której nie jestem w stanie zaakceptować
Okna w budynkach nie są niebieskie!!!!
Ja wiem że takie są w gotowych modelach ale zaklinam się, nie wiem dlaczego
Poza szczególnymi warunkami pogodowymi, odpowiednim ustawieniem budynku i oka obserwatora kiedy niebo odbija się w szybach taki przypadek nie występuje!!!
O oknach w zabytkowych budynkach już nawet nie wspomnę...
Niebieski kolor w architekturze występuje w ogóle relatywnie rzadko a ponieważ jest to kolor bardzo kontrastujący z kolorami architektury (brązami, beżami, kolorem cegły zwłaszcza itp.) robienie niebieskich okien daje okropne efekty.
Wawel
Za Twoją radą postanowiłem jeszcze wrócić do waloryzacji fasady, chciałbym abyś ocenił czy warto jeszcze dalej to robić, bo w mojej ocenie, na tym modelu w tej skali, nie widać efektów tej zmiany, ale może się mylę.
Ściana przed zmianą
I po przyklejeniu ściany z otworami
Pod ścianą fasady podkleiłem paski kartonu, ale i to nie polepszyło efektu.
Może podłożyć karton 1mm?
No właśnie tutaj jest zdjęcie fragmentu ściany gdzie podłożyłem 0,5mm i teraz efekt widać myślę że to jest dobra droga
W modelu który Ty zrobiłeś ten efekt jest wyraźny bo: zastosowałeś tekturę 1mm jak mnie oko nie myli, no i okna nie mają czegoś takiego jak malowane szyby, niebieskie, czarne itd
Przyzna to każdy, że efekt jest cudowny
Chcę ograniczyć koszty modelu do minimum, ale jestem otwarty na inne propozycje
Pozdrawiam
Ściana przed zmianą
I po przyklejeniu ściany z otworami
Pod ścianą fasady podkleiłem paski kartonu, ale i to nie polepszyło efektu.
Może podłożyć karton 1mm?
No właśnie tutaj jest zdjęcie fragmentu ściany gdzie podłożyłem 0,5mm i teraz efekt widać myślę że to jest dobra droga
W modelu który Ty zrobiłeś ten efekt jest wyraźny bo: zastosowałeś tekturę 1mm jak mnie oko nie myli, no i okna nie mają czegoś takiego jak malowane szyby, niebieskie, czarne itd
Przyzna to każdy, że efekt jest cudowny
Chcę ograniczyć koszty modelu do minimum, ale jestem otwarty na inne propozycje
Pozdrawiam
Pozdrawiam kartoniarzy.
Z podklejką 0,5 mm wygląda wg mnie juz duzo lepiej.
Postaraj się za to te paski dopasować od spodu tak by ich szerokość była równa odstępom miedzy oknami - pozwoli ci to uniknąć szczelin w pionowych krawędziach i uginania się kartonu. Co do krawędzi poziomych to juz twój wybór - pasków u góry nie musisz robić w ogóle bo nie będą widoczne.
Jeśli i tak zamierasz ten model robić potem od nowa to warto eksperymentować bo nie masz nic do stracenia
Postaraj się za to te paski dopasować od spodu tak by ich szerokość była równa odstępom miedzy oknami - pozwoli ci to uniknąć szczelin w pionowych krawędziach i uginania się kartonu. Co do krawędzi poziomych to juz twój wybór - pasków u góry nie musisz robić w ogóle bo nie będą widoczne.
Jeśli i tak zamierasz ten model robić potem od nowa to warto eksperymentować bo nie masz nic do stracenia
Wawel-makieta
Eksperymentów ciąg dalszy. Dokonałem troszkę zmian w tej makiecie polegających na zmianie koloru elewacji budynku głównego zamku,( mnie się taka jasna bardziej podoba), oraz postawiłem budynek koszar, ("pomnik" zaborcy austro-węgierskiego) zmieniłem też kolor "trawników" na jaśniejszy.
cdn
cdn
Pozdrawiam kartoniarzy.
Wzgórze wawelskie
Witam ponownie
Zbliża się koniec mojej relacji
oto ostatni budynek z zabudowy szeregowej jest zakończony wieżą złodziejską, ale zapomniałem ją sfotografować osobno
Posiałem trawę na całym wzgórzu, trawa zrobiona z drobno pociętej wyściółki z pod baranka wielkanocnego z zeszłego roku, nie, nie będę kupował specjalnej trawy, kombinuję jeszcze z drzewkami na makiecie ale to pokażę następnym razem
oto ta trawa, przed pocięciem i po
Zdjęcia całości, jak wykombinuję drzewka to jeszcze raz zaprezentuję swoje "dzieło"
no i takie nie codzienne ujęcie
to tyle na dziś cdn
Zbliża się koniec mojej relacji
oto ostatni budynek z zabudowy szeregowej jest zakończony wieżą złodziejską, ale zapomniałem ją sfotografować osobno
Posiałem trawę na całym wzgórzu, trawa zrobiona z drobno pociętej wyściółki z pod baranka wielkanocnego z zeszłego roku, nie, nie będę kupował specjalnej trawy, kombinuję jeszcze z drzewkami na makiecie ale to pokażę następnym razem
oto ta trawa, przed pocięciem i po
Zdjęcia całości, jak wykombinuję drzewka to jeszcze raz zaprezentuję swoje "dzieło"
no i takie nie codzienne ujęcie
to tyle na dziś cdn
Pozdrawiam kartoniarzy.
Drzewa w makiecie
Przeglądałem różne propozycje wykonania drzew na makietach, wymyśliłem sobie coś nowego, przy okazji zagadka dla forumowiczów: z czego jest to zrobione?
no i proszę o ocenę mojego wynalazku
no i proszę o ocenę mojego wynalazku
Pozdrawiam kartoniarzy.