[relacja] P-51D Mustang

[maxym3d]

Witam wszystkich forumowiczów !

To forum natchnęło mnie aby po prawie 20 letniej przerwie wrócić do tego pięknego hobby. Oczywiście o samolotach nie zapomniałem i w tym czasie tworzyłem sobie ich wirtualne odpowiedniki w przestrzeni 3D i to nawet z dobrym skutkiem:

http://www.max3d.pl/bitwa/09-3d/maxym.html

i temat omawiający opracowanie powyższego projektu:

http://www.max3d.pl/forum/showthread.ph ... hp?t=18571

Od pewnego czasu przygotowuję sobie również niewielki warszat.
Na początek tak dla przypomnienia i "rozruszania ręki":


(wydanie Haliński 05-2005).

Będzie w standardzie (bez domalówek itp.).
Dla utrudnienia zeskanowałem go i pomniejszyłem, co w efekcie końcowym dało mi skalę 1:40 z oryginału 1:33 (szczególnie zależy mi na wypracowaniu precyzji).

[maxym3d]

A oto pierwsze wypociny:



Jak narazie mój niezbędny warsztat to podstatwowe narzędzia ( nożyczki, nożyk, skalpel, pędzelek, penseta, ulubiony klej wikol i akrylowy lakier do podłogi ). I ostatnia zdobycz - wygrzebany w piwnicy komplet iglaków ( w weekend kolejne poszukiwania, mam tam sporo z potrzebnego wyposarzenia).

[kek]

Witaj @maxym3d. Widzę kolejnego modelarza z dawnych lat. Siadam wygodnie i oglądam co dalej wydziergasz. Powodzenia...

[maxym3d]

Jeszcze dziś pierwsze próby mini obrabiania na przykładzie części burt kabiny pilota:



... i na dziś koniec dziergania.

[Newman]

Patrze, że z grubej rury pojechałeś po tak długiej przerwie

Będzie w standardzie (bez domalówek itp.).

Mam do Ciebie prośbę- nie rezygnuj z retuszu części. Mały nakład pracy a efekt jest o niebo lepszy niż w modelu z białymi krawędziami. Najzwyklejsze plakatówki, albo tempery będą się nadawać. Szkoda żeby samolot tracił na wyglądzie końcowym tylko dla tego, że nie chciałeś poświęcić tych kilkunastu minut więcj na retusz

Pozdro!

[ZbyszekS]

[...] zeskanowałem go i pomniejszyłem, co w efekcie końcowym dało mi skalę 1:40 z oryginału 1:33 [...].

Hmmm.... Ten model został wydany na metalizowanej kredzie. Sklejony z wydruków straci tak unikalny walor, jakim jest właśnie imitacja metalicznej powierzchni. Trochę szkoda, że akurat tego Mustanga wybrałeś do pomniejszenia... Mimo to - powodzenia!

Przy budowie może pomocną będzie ta relacja

[maxym3d]

Newman - masz rację, przemyślałem to i farb idę w sobotę szukać do piwnicy, na pewno coś tam wynajdę z mojego starego warsztatu (a może i więcej). Poza tym stwierdziłem, że również sztukę trzymania pędzla należy przywrócić do stanu pierwotnego.

ZbyszekS - tak, całkowicie przez wydruk odbiega od oryginalnej kolorystyki, miał być aluminiowy a jest szary ( no cóż, bark mi takiego tuszu w drukarce ). Bliski oryginałowi niestety nie będzie, ale służy mi w zupełnie innym celu. A tak poza tym dzięki za link ( tak na marginesie, to ciekawie autor potraktował ikony sfastyk na niektórych zdjęciach!?).

Dziś za długo siedziałem w pracy i brak mi sił na coś więcej poza przestawioną poniżej burtą:

[dr Manfred]

A na jakiej drukarce go drukowałeś po przeskanowaniu i na jakim papierze (jaka gramatura) ?

[maxym3d]

A na jakiej drukarce go drukowałeś...

Całośc operacji wykonałem na drukarce wielofunkcyjnej Brother DCP 135C, a papier to po prostu zwykły blok techniczny.

Dzisiejsza praca:



Jak widać jeszcze bez retuszu, ale farby już uzyskałem, jutro uzupełnię i kabina pilota idzie do składu.

[maxym3d]

No i stało się, po remamencie w piwnicy odnalazłem mój warsztat i wzbogaciłem się o komplet pędzelków ( od 0 w zwyż), farb (około 30 kolorów), wierteł (od 0,5mm) , a nawet w aerograf 0.3mm z agregatorem z lodówki, nie licząc wszelkiej maści tektury i papierów ściernych.
Poczynania z dnia dzisiejszego:



I tak dla odskoczni i relaksu w innej formie, musiałem dziś poprawić inny z moich model:


Praca prawie równie precyzyjna jak modelarstwo .