*[Relacja/Samolot] PWS-17 SĘP I CardPlane + walorka ze strony

[marcin1323]

witam
oto relacja, która kiedyś opisywałem. mam nadzieję, że tą relacje dokończę. oczywiście jestem tu by się uczyć - mam nadzieję że wszyscy zaglądający tu będą o tym pamiętać...
do sedna:

kabina, szkielet kabiny i silnik pobrane ze strony producenta
reszta jak w instrukcji (bynajmniej staram się)
kabinkę pomalowałem, gdyż jak zobaczyłem jak "siwo" i jednolicie to wszystko wygląda, zapragnąłem zmiany











i przeszliśmy do kadłuba. z dzielonym usterzeniem


tak wygląda kabina w kadłubie








teraz czas na silnik, osłonę a potem śmigło i koła...

[marcin1323]

prace nad silnikiem trwają nie miałem pojęcia ile to roboty...., ale za to jakiej przyjemnej







... mam nadzieję (pewnie naiwną) skończyć ten silniczek do końca tego tygodnia ...

[marcin1323]

no i wyrobiłem się z silnikiem. to mój pierwszy wykonany silnik, drobne poprawki w korpusie robiłem na podstawie zdjęć z sieci, min to


kilka zdjęć z "produkcji " i gotowy silniczek. na uwagę zasługuje statyw do montażu z wykałaczek

[Olek]

Witam!
Ta żółć w kabinie to tak dość ciekawie wygląda, ale chyba niewiele z szarą rzeczywistością ma wspólnego.
Apropos zwracania uwagi na statyw, poręczne było korzystanie z niego? Kiedyś tez kombinowałem z takimi ułatwiaczami, ale mówiąc szczerze to bardziej mi utrudniały prace.
Pozdrawiam.

[marcin1323]

żółć orurowania kabiny wziąłęm z malowania samolotów sportowych/rekreacyjnych wiem, Sęp do takich nie należy chciałbym aby to co zrobię było trochę bardziej widzialne. oryginał szary, przykryty szarym, lub nawet stalowym kolorem poszycia od wenatrz zlewał wszystko w jedną całość. pewnie źle że tak zrobiłem. obiecuję, że przy kolejnym modelu będę bardziej trzymał się rzeczywistości

co do statrywu:
-bardzo pomaga przy doklejaniu cylindrów, ustawiasz blok silnika tak, zeby klejony element był idealnie na górze i odpada Ci problem z krzywieniem sie płaszczyzn klejenia cyindrów pod wpływem matki grawitacji ja specjalnie zrobiłem w bloku silnika z tyłu dziurkę minimalne mniejszą niz wykałaczka, tak żeby nawet po kilku włozeniach i wyjęciach ten silnik nadał trzymał sie sztywno i nie obracał

model nadal kleję, ale dopiero zrobiłem tylne zawieszenie z mam problem ze spasowaniem jego osłony pewnie dojde do tego-wkońcu to maleństwo i kiedys odgadnę ten rysunek montażowy

[marcin1323]

i narobiło się...
w końcu go pomalowałem. nie oznacza to bynajmniej że uważam iż moje umiejętności tak wzrosły od ostatniego wpisu. po prostu stwierdziłem, że jeśli nie spróbuję, to nie będę wiedział nad czym mam ewentualnie popracować. teraz wiem, że np. nad konsystencją farby (patrz: szachownice) lub nad spasowaniem elementów, bądź ich późniejszym obrabianiem, ale wszystko jest do naprawienia. brakuje jeszcze takich "drobiazgów" jak skrzydła ale zgodnie z tym co mi pisaliście nie spieszę się












i takie niespodzianki,

ostatnia zadymka letnia...

[marcin1323]

żeby nie było że niczego nie robię :P

skrzydła razem ze wspornikami, oczywiście oddzielone powierzchnie sterowe, wszystko jeszcze przed malowaniem

[marcin1323]

model skończony dziś popołudniu. Nauczył mnie kolejnych rzeczy w fachu i mam nadzieję, że przy kolejnych moich modelikach będę mógł zastosować moją naukę :mil:











więcej zdjęć w albumie na fotosiku
http://marcin1323.fotosik.pl/albumy/633157.html

zapraszam do krytyki - chętnie widziana, wzmacnia efekty nauki