[RELACJA] MM BISMARCK 1:300
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[RELACJA] MM BISMARCK 1:300
Witam serdecznie wszystkich wielbicieli modeli kartonowych i nie tylko, jestem nowym użytkownikiem tego forum.
NIGDY NIE SKLEJAŁEM WCZEŚNIEJ ŻADNEGO MODELU KARTONOWEGO.
Przypadkiem natrafiłem na parę zdjęć sklejonych modeli i postanowiłem się spróbować w tworzeniu takiego cuda:)
NA MÓJ PIERWSZY MODEL WYBRAŁEM "BISMARCK" dlatego, iż jest to duży piękny pancernik , który się długo skleja a czasu ostatnio mi nie brakuje.
WYBRAŁEM BISMARCKA -- PONIEWAŻ NIE WIEM CZY JAKBYM WZIĄŁ ŁATWIEJSZY MODEL I UDAŁOBY SIĘ GO SKLEIĆ DO KOŃCA CZY WZIĄŁBYM SIĘ WTEDY ZA BISMARCKA --- DLATEGO OD RAZU RZUCAM SIĘ NA GŁĘBOKĄ WODĘ:)
MOIM CELEM JEST SKLEJENIE TEGO OKRĘTU DO KOŃCA , NIE MA ZNACZENIA JAKI BĘDZIE EFEKT OSTATECZNY ( OCZYWIŚCIE BĘDĘ SIĘ STARAŁ JAK NAJLEPIEJ POTRAFIĘ ).
BĘDĘ ZAMIESZCZAŁ ZDJĘCIA CO PEWIEN ETAP , PROSZĘ O CENNE RADY GDYŻ TO JEST MÓJ PIERWSZY MODEL KARTONOWY W ŻYCIU I BRAK MI DOŚWIADCZENIA TRZYMAJCIE KCIUKI I PISZCIE ŚMIAŁO JAK BĘDĘ KALECZYŁ MODELARSTWO POZDRAWIAM
OBECNIE JESTEM NA ETAPIE:
1) MAM DUŻĄ MOTYWACJĘ
2) KUPIŁEM SPRZĘT
- kartony : 1mm , 0,5mm
- kleje
- piankę poliuretanową
- robię skany modelu i drukuje na bloku technicznym:)
3) POWYCINAŁEM WSZYSTKIE WRĘGI ITD I TWORZĘ SZKIELET
4) KOŃCZE SKLEJAĆ SZKIELET I ZA NIEDŁUGO POWRZUCAM FOTKI
OCZYWIŚCIE PRZED PRZYSTĄPIENIEM DO TWORZENIA MODELU POCZYTAŁEM TROCHĘ RELACJE Z SKLEJANIA BISMARCKA NA TYM FORUM WNIOSKI:
a) Skróciłem szkielet z w okolicach wręgi 9 i 15 łącznie na 4mm
b) użyje pianki którą potem wyszlifuję
PIERWSZE FOTKI:
1) WSTĘPNIE WYCIĘTE WRĘGI
2) DO TWORZENIA SZKIELETU UZYWAM TAKIEGO KLEJU (CASTORAMA 3,45PLN)
ORAZ TAKIEGO (CASTORAMA 2,85 PLN)
3) TERAZ COŚ DLA POPRAWIENIA ZAWODOWCOM HUMORU , MOJA TECHNIKA "NA ŻABKĘ"
4) OTO EFEKTY TYCH OPERACJI ( nie usuwałem kleju, nie pilnikowałem całości i nie obrabiałem zdjęć żeby lepiej wyszły sa jakie są tak mi wychodzi nic nie będę "ulepszał" żeby ładniej wyglądały zdjęcia )
Obecnie jestem na etapie testowania pianki to trochę potrwa , w tym celu skonstruuje jakiś prototyp szkieletu i zobaczę jak się w nim będzie zachowywać kupiona przeze mnie pianka mam nadzieję że będzie ok później załączę fotki z prób wytrzymałości na skręcanie modelu:)
wybrałem taką piankę na testy:)
NIGDY NIE SKLEJAŁEM WCZEŚNIEJ ŻADNEGO MODELU KARTONOWEGO.
Przypadkiem natrafiłem na parę zdjęć sklejonych modeli i postanowiłem się spróbować w tworzeniu takiego cuda:)
NA MÓJ PIERWSZY MODEL WYBRAŁEM "BISMARCK" dlatego, iż jest to duży piękny pancernik , który się długo skleja a czasu ostatnio mi nie brakuje.
WYBRAŁEM BISMARCKA -- PONIEWAŻ NIE WIEM CZY JAKBYM WZIĄŁ ŁATWIEJSZY MODEL I UDAŁOBY SIĘ GO SKLEIĆ DO KOŃCA CZY WZIĄŁBYM SIĘ WTEDY ZA BISMARCKA --- DLATEGO OD RAZU RZUCAM SIĘ NA GŁĘBOKĄ WODĘ:)
MOIM CELEM JEST SKLEJENIE TEGO OKRĘTU DO KOŃCA , NIE MA ZNACZENIA JAKI BĘDZIE EFEKT OSTATECZNY ( OCZYWIŚCIE BĘDĘ SIĘ STARAŁ JAK NAJLEPIEJ POTRAFIĘ ).
BĘDĘ ZAMIESZCZAŁ ZDJĘCIA CO PEWIEN ETAP , PROSZĘ O CENNE RADY GDYŻ TO JEST MÓJ PIERWSZY MODEL KARTONOWY W ŻYCIU I BRAK MI DOŚWIADCZENIA TRZYMAJCIE KCIUKI I PISZCIE ŚMIAŁO JAK BĘDĘ KALECZYŁ MODELARSTWO POZDRAWIAM
OBECNIE JESTEM NA ETAPIE:
1) MAM DUŻĄ MOTYWACJĘ
2) KUPIŁEM SPRZĘT
- kartony : 1mm , 0,5mm
- kleje
- piankę poliuretanową
- robię skany modelu i drukuje na bloku technicznym:)
3) POWYCINAŁEM WSZYSTKIE WRĘGI ITD I TWORZĘ SZKIELET
4) KOŃCZE SKLEJAĆ SZKIELET I ZA NIEDŁUGO POWRZUCAM FOTKI
OCZYWIŚCIE PRZED PRZYSTĄPIENIEM DO TWORZENIA MODELU POCZYTAŁEM TROCHĘ RELACJE Z SKLEJANIA BISMARCKA NA TYM FORUM WNIOSKI:
a) Skróciłem szkielet z w okolicach wręgi 9 i 15 łącznie na 4mm
b) użyje pianki którą potem wyszlifuję
PIERWSZE FOTKI:
1) WSTĘPNIE WYCIĘTE WRĘGI
2) DO TWORZENIA SZKIELETU UZYWAM TAKIEGO KLEJU (CASTORAMA 3,45PLN)
ORAZ TAKIEGO (CASTORAMA 2,85 PLN)
3) TERAZ COŚ DLA POPRAWIENIA ZAWODOWCOM HUMORU , MOJA TECHNIKA "NA ŻABKĘ"
4) OTO EFEKTY TYCH OPERACJI ( nie usuwałem kleju, nie pilnikowałem całości i nie obrabiałem zdjęć żeby lepiej wyszły sa jakie są tak mi wychodzi nic nie będę "ulepszał" żeby ładniej wyglądały zdjęcia )
Obecnie jestem na etapie testowania pianki to trochę potrwa , w tym celu skonstruuje jakiś prototyp szkieletu i zobaczę jak się w nim będzie zachowywać kupiona przeze mnie pianka mam nadzieję że będzie ok później załączę fotki z prób wytrzymałości na skręcanie modelu:)
wybrałem taką piankę na testy:)
OBYM SKLEIŁ BISMARCKA DO KOŃCA KOŃCA
Witam
Faktycznie rzuciłeś się na głęboką wodę, ale jak masz tylko siły i chęci to próbuj. Zauważyłem kilka błędów:
1. na zdj. 2 od końca widać że jakoś Ci się rufa nie zgrała (część rufowa denna wystaje)
2. z tego co widzę to niektóre wręgi poniżej podłużnicy nie są w jednej linii z wręgami ponad nią (nie sklejałem Bismarcka, ale wydaje mi się ze tak być nie powinno)
Pozdrawiam
Faktycznie rzuciłeś się na głęboką wodę, ale jak masz tylko siły i chęci to próbuj. Zauważyłem kilka błędów:
1. na zdj. 2 od końca widać że jakoś Ci się rufa nie zgrała (część rufowa denna wystaje)
2. z tego co widzę to niektóre wręgi poniżej podłużnicy nie są w jednej linii z wręgami ponad nią (nie sklejałem Bismarcka, ale wydaje mi się ze tak być nie powinno)
Pozdrawiam
Polak
Ad. 1 Zrobiłem dokładniejsze zdjęcie i oczywiście masz racje:)
muszę na przyszłość lepiej robić zdjęcia pod kątem prostym żeby było wyraźniej widać moje błędy:(
Ad.2 W sumie jak tak patrze to wręgi nie nakładają się na siebie jedynie właśnie w tylnej części jak to dobrze zauważyłeś nie nakłada się ok 8 wręg z 26 czyli statystycznie mieszcze się w granicy błedu:) uważam to za sukces --- jak podkreślałem na początku AMATOR ZE MNIE:)
CZYLI CZEKA MNIE PIANKA I ŁADNE ZESZLIFOWANIE CAŁOŚCI ŻEBY POZBYĆ SIĘ WIDOCZNYCH WAD PROJEKTU
ŻEBYM TYLKO W SZKIELECIE TAK TO PARTACZYŁ NA SZCZĘŚCIE TEGO NIE BĘDZIE AŻ TAK WIDAĆ ( nie licząc kształtu dla wprawnego oka)
MOŻE UDA SIĘ LEPIEJ MI KLEIĆ CZĘŚCI NA POKŁADZIE:)
muszę na przyszłość lepiej robić zdjęcia pod kątem prostym żeby było wyraźniej widać moje błędy:(
Ad.2 W sumie jak tak patrze to wręgi nie nakładają się na siebie jedynie właśnie w tylnej części jak to dobrze zauważyłeś nie nakłada się ok 8 wręg z 26 czyli statystycznie mieszcze się w granicy błedu:) uważam to za sukces --- jak podkreślałem na początku AMATOR ZE MNIE:)
CZYLI CZEKA MNIE PIANKA I ŁADNE ZESZLIFOWANIE CAŁOŚCI ŻEBY POZBYĆ SIĘ WIDOCZNYCH WAD PROJEKTU
ŻEBYM TYLKO W SZKIELECIE TAK TO PARTACZYŁ NA SZCZĘŚCIE TEGO NIE BĘDZIE AŻ TAK WIDAĆ ( nie licząc kształtu dla wprawnego oka)
MOŻE UDA SIĘ LEPIEJ MI KLEIĆ CZĘŚCI NA POKŁADZIE:)
OBYM SKLEIŁ BISMARCKA DO KOŃCA KOŃCA
Proponuję zakup nowego egzemplarza lub szkielet wycięty laserowo (o ile nie masz ksera szkieletu w zapasie).
Z tego juz nic nie zrobisz:
Tutaj widać że popełniłeś błąd bardzo poważny:
pokład nie powinien być płaski - powinien się lekko wznosić w kierunku dziobu. Płaska powinna być stępka i wodnica - u Ciebie jest dokładnie na odwrót. Sprawa nie do uratowania.
Z tego juz nic nie zrobisz:
Tutaj widać że popełniłeś błąd bardzo poważny:
pokład nie powinien być płaski - powinien się lekko wznosić w kierunku dziobu. Płaska powinna być stępka i wodnica - u Ciebie jest dokładnie na odwrót. Sprawa nie do uratowania.
Beznadziejny fotograf ze mnie:) widzę że nie tylko amator jestem z modeli ale i fotografowanie mnie przerasta:) zrobię w takim razie uproszczony rysunek techniczny - to mi chyba lepiej wychodzi:) jak skończę zamieszczę go , proszę jeszcze raz na niego wtedy spojrzeć i poddać surowej kontroli jak będzie klapa absolutna to najwyżej ten szkielet posłuży do prób pianki i zrobię nowy no cóż trzeba się uczyć na błędach
zmierzyłen i tak wyszło
w ramach podsumowania przód jest podniesiony ok 1 cm w stosunku do pokładu
19zbyniu95 dzięki ale wręgi się nie nakładają chyba w skutek skrócania modelu o 4mm ale jestem zadowolony narazie że tak mało ich sknociłem:)
zmierzyłen i tak wyszło
w ramach podsumowania przód jest podniesiony ok 1 cm w stosunku do pokładu
19zbyniu95 dzięki ale wręgi się nie nakładają chyba w skutek skrócania modelu o 4mm ale jestem zadowolony narazie że tak mało ich sknociłem:)
Ostatnio zmieniony pt lip 17 2009, 19:34 przez SZERYF, łącznie zmieniany 4 razy.
OBYM SKLEIŁ BISMARCKA DO KOŃCA KOŃCA
- 19zbyniu95
- Posty: 453
- Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
- Lokalizacja: Tychy
Zajrzyj tutaj.
Sporo rad odnośnie fotografowania modeli.
Wręgi kadłuba możesz sprawdzac ekierką(czy są proste ^^)
No przynajmniej ja tak robiłem i wszystko ładnie pasowało.
Pozdrawiam
Sporo rad odnośnie fotografowania modeli.
Wręgi kadłuba możesz sprawdzac ekierką(czy są proste ^^)
No przynajmniej ja tak robiłem i wszystko ładnie pasowało.
Pozdrawiam
hehe to nie jest zwykły banan to "chiquita"
a teraz dopuszczę się świętokractwa modelarskiego
też taki lekki banan:)
dla porównania:)
A TERAZ NA POWAŻNIE, TEN MODEL NA ŻYWO WYGLĄDA MNIEJ BANANOWO ON JEST POSTAWIONY NA PIANCE NIE W ŚRODKU SYMETRII TO TEŻ MA WPŁYW NA EFEKT WIZUALNY< A POZA TYM I TAK BĘDĘ GO PIANKOWAŁ I SZLIFOWAŁ WIĘC CO NIECO ZRETUSZUJE:) PROSZĘ MNIE TRAKTOWAĆ JAK AMATORA
DLAMNIE NAJWIĘKSZYM SUKCESEM BĘDZIE SKLEJENIE GO DO KOŃCA PRZY ZACHOWANIU MINIMUM REALIZMU:)
Z TYM BANANEM BYŁO DOBRE DZIĘKI POZDRAWIAM
a teraz dopuszczę się świętokractwa modelarskiego
też taki lekki banan:)
dla porównania:)
A TERAZ NA POWAŻNIE, TEN MODEL NA ŻYWO WYGLĄDA MNIEJ BANANOWO ON JEST POSTAWIONY NA PIANCE NIE W ŚRODKU SYMETRII TO TEŻ MA WPŁYW NA EFEKT WIZUALNY< A POZA TYM I TAK BĘDĘ GO PIANKOWAŁ I SZLIFOWAŁ WIĘC CO NIECO ZRETUSZUJE:) PROSZĘ MNIE TRAKTOWAĆ JAK AMATORA
DLAMNIE NAJWIĘKSZYM SUKCESEM BĘDZIE SKLEJENIE GO DO KOŃCA PRZY ZACHOWANIU MINIMUM REALIZMU:)
Z TYM BANANEM BYŁO DOBRE DZIĘKI POZDRAWIAM
OBYM SKLEIŁ BISMARCKA DO KOŃCA KOŃCA
- 19zbyniu95
- Posty: 453
- Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
- Lokalizacja: Tychy