Witam,
Wakacje, trochę luzu ale coś trzeba robić. Postanowiłem zająć się modelem czegoś innego niż czołg. Od jakiegoś czasu straszyła mnie rozgrzebana dioramka do japońskiej tankietki Type 94 Te-Ke i w końcu przemogłem się i postanowiłem coś z nią zrobić.
Jakiś rok temu pozostawiłem coś takiego:
Podstawa to kawałki paneli podłogowych. Na to nakleiłem kawałek płyty gipsowej i paski styropianu. Po wstępnym ukształtowaniu (pagórek i plaża) na całość nakleiłem kilka warstw ręczników papierowych. Do klejenia użyłem mieszanki wikolu, mąki ziemniaczanej i farbki dla nadania koloru. Piasek to kasza manna przyklejona tą samą mieszanką wikolu. Pnie palm to gałązki orzecha laskowego owinięte drutem i oklejone elastyczną taśmą malarską. Liście palm są wycięte z folii aluminiowej do której doklejone są ogonki (drut miedziany). Orzechy to pestki z czereśni.
Zamysł mam taki: w jednym z narożników ma być kawałek morza, w drugim jakaś skała lub pagórek a w tle trochę różnych roślinek, trawy i tak dalej. Na plaży ma stać ta tankietka, troszkę podniszczona i zakurzona. Co z tego wyjdzie to zobaczymy. Na pewno czegoś się nauczę a parę pomysłów sprawdzę.
Na pierwszy ogień poszło morze. Do "produkcji" wody użyłem masy Vallejo Still Water. Nałożyłem kilka warstw tej masy i "zatopiłem" kilka kamieni i liść palmy. I oczywiście pierwszy błąd i nauczka. Masa ta musi wysychać w temperaturze pokojowej. Ja chcąc przyspieszyć twardnienie wystawiłem ją na słońce i jedna warstwa zmętniała. Może fale jakoś to przykryją. Ale do tego podejdę później.
W drugim rogu dokleiłem "skałę" a palmy wzbogaciły się o mały pióropusz, gdzie później dokleję orzechy. Całość, po złożeniu wygląda tak:
Wydaje mi się, że podstawa i największe elementy są gotowe. Pora na roślinki.
Opinie, sugestie i komentarze mile widziane.
Michał
[Relacja] Wakacje, czyli japończyk na plaży*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Popatrzyłem, pokombinowałem i narysowałem. Po wycięciu, kształtowaniu i klejeniu mam nowe roślinki z ciepłych krajów. Może nie są najpiękniejsze ale mam :)
Roślinki są różnych rozmiarów, więc będę mógł nimi trochę pożonglować na dioramce. Teraz je sobie pomaluję i będę mógł powoli uzupełniać moją plażę i dżunglę.
Roślinki są różnych rozmiarów, więc będę mógł nimi trochę pożonglować na dioramce. Teraz je sobie pomaluję i będę mógł powoli uzupełniać moją plażę i dżunglę.
Pomalowałem w końcu moje roślinki jak na razie tylko jasno-zielonym. Rozpocząłem też "sadzenie" drobiazgów w jednym z narożników podstawki. Nie mogłem się powstrzymać i te większe roślinki wstępnie poukładałem na dioramie. A wszystko wygląda tak na tą chwilę:
Na roślinki ponanoszę jeszcze troszkę innych odcieni koloru zielonego i żółtego. Na koniec pomaluję wszystko lakierem bezbarwnym, żeby się one nie świeciły tak jak teraz. Mam też zamiar "posadzić" troszkę trawy i innych drobiazgów tu i tam. Ale mam drobny problem – nawalił mi aerograf. Rozpadła mi się uszczelka pod głowicą i nie jest możliwe malowanie nim. Chyba czeka mnie kolejny wydatek :(
P.S. Tak, roślinki te były wycinane laserowo.
Michał
Na roślinki ponanoszę jeszcze troszkę innych odcieni koloru zielonego i żółtego. Na koniec pomaluję wszystko lakierem bezbarwnym, żeby się one nie świeciły tak jak teraz. Mam też zamiar "posadzić" troszkę trawy i innych drobiazgów tu i tam. Ale mam drobny problem – nawalił mi aerograf. Rozpadła mi się uszczelka pod głowicą i nie jest możliwe malowanie nim. Chyba czeka mnie kolejny wydatek :(
P.S. Tak, roślinki te były wycinane laserowo.
Michał