[RELACJA] Bismarck GPM

[Poke]

Witam.
Jak w temacie, zabieram sie za ten model. Zalozyłem ten temat abyscie pomogli mi w zmaganiach z tym okrętem. Chcialbym sie dowiedziec co sadzicie o tym wydaniu? jakie ma blędy? na co uważac przy sklejaniu? prośba, piszcie wszystko co sie przyda. Dodam ze razem z modelem zakupilem wręgi wycinane laserowo, zestaw blach, trapy i drabinki oraz relingi (dobry zakup?). Zdjecia wrzuce w sobote bo dopiero w weekend zaczynam zmagania.

[Tomasz D.]

Zanim napiszesz pierwszy post - poradnik
pkt.3. Jeżeli zakładasz relację z budowy, to zadbaj, by była to rzeczywiście RELACJA, a nie tylko jej zapowiedź. Naprawdę mało kogo interesować będzie sama okładka modelu albo kawałek szkieletu. Zacznij relację, kiedy będziesz miał co pokazać.

[Poke]

przepraszam mój błąd

[laszlik]

Gdybyś zatytułował swój post inaczej niż [RELACJA], np. [PYTANIE], myślę że Tomek nie musiałby ingerować, ale po tytule [RELACJA] spodziewamy się tu na prawdę relacji.
Tak się składa że sklejałem ten wątpliwej jakości model. Miałem dylemat który wybrać, czy ten z AH czy z GPMu i niestety postawiłem na ten drugi, bo miał takie fajne czarno białe pasy... i to był błąd.
Model ma wiele niedoróbek merytorycznych, spore niespasowania (zabrakło mi 1cm! pokładu), działa plot 102mmm nijak nie oracają się, bo są zbyt blisko nadbudówek, kształt stewy diobowej nie odpowiada oryginałowi, bo jest zbyt mało wyciągniety do przodu, rufa źle się schodzi, wały śrub za długie, kluzy kotwiczne nie takie jak powinny być, pas pancerny wzdłuż burt jest za niski itd itp... Ogólnie zarysem przypomina Bismarcka i nadrabia atrakcyjnym malowaniem, ale bardzo załuję że nie kupiłem wtedy Bismarcka z AH.
Miłej...walki.

[Tomasz D.]

przepraszam mój błąd

Nie szkodzi, to po prostu informacja na przyszłość. Co do wyboru modelu to laszlik bardzo dobrze to ujął, a porównanie obydwu modeli czyli AH i GPM znajduje się w którymś z numerów MO - moim skromnym zdaniem ten pojedynek zdecydowanie wygrywa AH.

[Poke]

Wstepnie zapowiada sie nie ciekawie ale nie poddam sie na starcie, 3 lata chodziłem z zamiarem zakupu tego modelu. Tak wogóle to moze sie przedstawie nazywam sie Krzysiek, sklejam modele od około 7 lat z długimi przerwami. Preferuje plastiki (śmigłowce) ale od niedawna rozpocząlem walke z kartonem. Dzieki wielkie za przyblizenie mi czym bede musial sie zmagac. Model juz do mnie jedzie wiec w sobote zamieszcze pare fotek. A i takie pytanko, dobre sa te wregi laserowo wyciete czy to zbedny zakup?

[Poke]

Jak obiecałem w 1 poście, zamieszczam pierwsze fotki z budowy. Dzisiaj mam zamiar skończyc poszycie, zobaczymy czy sie uda. Musze przyznac ze spodziewałem sie troche mniejszych gabarytów tego okrętu:)
Laszlik, czy mozesz mi powiedziec na jakiej grubosci tektóre naklejales poklad?

ok fotki:










Musze przyznac ze laserowe wręgi bardzo ułatwiają budowę i do tego dla takich małozaawansowanych modelarzy bardzo dobra sprawa. Szkoda tylko ze takie drogie

Mału update z budowy (weekend wolny to mozna podłubac):

Tyle udało mi sie zrobić




Niestety, jak juz wspominałem zawsze kleiłem plastiki i niestety popełmilem pare błędow

[Tomasz D.]

KLIK

[Poke]

Jak narazie dalem sobie spokój z poszyciem i chciałem sprawdzic jak beda mi wychodzic inne czesci modelu. Skleiłem troche komina i część nadbudówki.







Wiem że paskudnie to wygląda. Jak wy to robicie ze nie widac u was sladów kleju przy klejeniu?

[Biafra]

korekta pendzelkiem + klej bezbarwny :]