[RELACJA] Czołg T-55AM SKIF
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- Hurragan76
- Posty: 188
- Rejestracja: sob wrz 12 2009, 10:44
- Lokalizacja: Bemowo
(czepiałem się kolorów "piećpiątki" Ślimaka, a nie Twojej. W Twojej, według mnie, są absolutnie właściwe, musisz tylko poprawić pociski w silosie i w uchwytach podręcznych - patrz tank Ślimaka)
Z dedykacją dla Tomo11: 100 lat temu - Hurragan wśród przyszłych żyletek:D
Kat, nawet nie zwróciłem uwagi na silos Skąd u studenta tak potężna i skrupulatna wiedza "deklowska":?: Z samych książek i internetu? - nie możliwe ...gdzie byłeś na przeszkoleniu???
Z dedykacją dla Tomo11: 100 lat temu - Hurragan wśród przyszłych żyletek:D
Kat, nawet nie zwróciłem uwagi na silos Skąd u studenta tak potężna i skrupulatna wiedza "deklowska":?: Z samych książek i internetu? - nie możliwe ...gdzie byłeś na przeszkoleniu???
- Ślimak
- Posty: 62
- Rejestracja: czw lip 29 2004, 7:23
- Lokalizacja: Borne Sulinowo (wcześniej Szczecinek i Toruń :) )
He, he Kat masz rację zwłaszcza co do tych pocisków, dopiero teraz zobaczyłem, że ja też dałem plamę, ale niestety już nie poprawię http://mplastik1.republika.pl/t55cz2.html
A takie coś robię w realu ;)
Majówka z ASG http://pl.youtube.com/watch?v=ti2nEMwScwc
Majówka z ASG http://pl.youtube.com/watch?v=ti2nEMwScwc
- Hurragan76
- Posty: 188
- Rejestracja: sob wrz 12 2009, 10:44
- Lokalizacja: Bemowo
Pamiętam, że ogniwa gąsienic przychodziły zakonserwowane czymś czarnym, co brudziło i się lepiło - jakaś farba bitumiczna? Ale na gąskach wozów chyba dominował kolor khaki.
Z czasem gąski mieniły się wieloma barwami: metaliczną - tam gdzie gąska miała styczność z podłożem i kołami, czarnym - tam gdzie pozostała farba, rudym - tam gdzie przyrdzewiała i khaki - tam gdzie się petneło podczas podmalowywania sprzętu
Z czasem gąski mieniły się wieloma barwami: metaliczną - tam gdzie gąska miała styczność z podłożem i kołami, czarnym - tam gdzie pozostała farba, rudym - tam gdzie przyrdzewiała i khaki - tam gdzie się petneło podczas podmalowywania sprzętu
I pomyśleć że na WKU, gdy przenoszono mnie do rezerwy z powodu braku środków na wyżywienie podchorążych jeden major zaproponował, że gdybym jednak bardzo chciał to mogę załapać się do pancernej w Poznaniu. Odparłem że mi pod pancerzem duszno i tym sposobem ominęła mnie okazja do poznania naszego sprzętu bojowego, nadwyrężenia wątroby i spełnienia zaszczytnego obowiązku. Teraz jak-by-co to tylko do saperów za trał minowy mogę robić
Co do tego czołgu to jakim klejem Tomo11 kleiłeś te elementy na - wcześniej pomalowanych - błotnikach ?
Co do tego czołgu to jakim klejem Tomo11 kleiłeś te elementy na - wcześniej pomalowanych - błotnikach ?
Witam ponownie model właśnie ukończyłem i chciałem wam przedstawić efekty końcowe. Co do modelu nie zgodzę się z nie którymi którzy twierdzili że części modelu nie pasują do siebie i trzeba dużo szpachli i szlifowania, ja nie użyłem ani grama szapachli i nie męczyłem się z pasowaniem części nawet powiem że model sklejało się dość fajnie i przyjemnie. Jedyna porażka modelu do kalkomania która pękała.
Więc krótko powiem model polecam i twierdzę że jest wart swojej ceny.
Więc krótko powiem model polecam i twierdzę że jest wart swojej ceny.
Skończone- SU45, Jelcz Vecto, ET22, Neoplan CITYLINER N 1216 HD, Lokomotywa SP45, Ghostbusters ECTO-1A
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8