[Relacja] Santa Leocadia - Shipyard
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Burty wewnętrzne są malowane na kolor żółty. Ponieważ jest to farba transparentna zdecydowałem sie użyć podkładu szarego by nie przebijał oryginalny nadruk z wycinanki. Na szary podkład dałem cienką warstwę żółtego, co spowodowało uzyskanie koloru zielono-żółtego. Na to dałem grubszą warstwę farby żółtej - Po wyschnięciu uzyskałem efekt podobny do suchego pędzla - wszystkie krawędzie są pokreślone ciemniejszym kolorem.
Po dopasowaniu i przyklejeniu elementów, zostały dopiłowane i pomalowane otwory furt armatnich
Teraz zabrałem się za wykonanie oczek do wiązania/mocowania dział. Tym razem zdecydowałem się na pokrycie mosiężnych oczek czarną patyną/oksydą. Po dłuższym poszukiwaniu znalazłem w sklepie internetowym artshobby paynę uniwersalną dla witrażystów - czerni mosiądz, ołów, miedź, cynę - co jeszcze zobaczymy. Testowo nie odtłuszczałem mosiężnych oczek, w efekcie dobrze poczerniło się 70% oczek - pozostałe będą odtłuszczone i pójdą do oksydy jeszcze raz.
I wklejone oczka w burty
Po dopasowaniu i przyklejeniu elementów, zostały dopiłowane i pomalowane otwory furt armatnich
Teraz zabrałem się za wykonanie oczek do wiązania/mocowania dział. Tym razem zdecydowałem się na pokrycie mosiężnych oczek czarną patyną/oksydą. Po dłuższym poszukiwaniu znalazłem w sklepie internetowym artshobby paynę uniwersalną dla witrażystów - czerni mosiądz, ołów, miedź, cynę - co jeszcze zobaczymy. Testowo nie odtłuszczałem mosiężnych oczek, w efekcie dobrze poczerniło się 70% oczek - pozostałe będą odtłuszczone i pójdą do oksydy jeszcze raz.
I wklejone oczka w burty
Przyszła kolej na wyposażenie pokładu, ale po jego zamontowaniu nie mógłbym odwrócić modelu i oprzeć na podstawkach, więc zdecydowałem się na malowanie kadłuba. Na początek zamocowałem kil do poprzednio wklejonej stępki.
Teraz przyszła kolej na wyznaczenie linii wodnej za pomocą precyzyjnego przyrządu. I tutaj nie za bardzo mi się zgadzała linia wodna w wycinance w końcowej części kadłuba (okolice steru), ale konsekwentnie wyrysowałem ją zgodnie z przyrządem.
I malowanie części podwodnej białym Decorfinem Talensa - kilka cienkich warstw. Do maskowania granic farby użyłem taśmy modelarskiej Tamiya
Teraz przyszła kolej na główny kolor burty - stresująca sprawa, bo trzeba dobrze wcelować się w kolor i pomalować na gotowo maksymalnie 2 cienkimi warstwami by była dobrze widoczna faktura drewna. Poprawki, czyli przemalowania w przypadku błędu zamarzą fakturę i efekt będzie kiepski. Na początek testy mieszania kolorów. Do malowania wybrałem 2 kolory transparentne - czerwono/różowy Rembrandt 317 o dziwnej konsystencji (sam w sobie kolorek brzydki) i brązowawy Van Gogh 411. Podobny kolor można uzyskać mieszając Decorfina 300 (czerwony) z 411
I z drżeniem serca malujemy dwoma kolorami na "mahoniowo"
Na zakończenie czarna farba Decorfin - luzik
Podstawowy kolor burt udało się uzyskać prawie, że idealnie z wycinankowym...
I wygląd kadłuba po malowaniu, faktura drewna jest widoczna, deskowanie fajnie podkreślone - powiecie stara krypa z rozpadającymi się burtami, ale taki efekt miał być
Jestem całkiem zadowolony z malowania
Teraz przyszła kolej na wyznaczenie linii wodnej za pomocą precyzyjnego przyrządu. I tutaj nie za bardzo mi się zgadzała linia wodna w wycinance w końcowej części kadłuba (okolice steru), ale konsekwentnie wyrysowałem ją zgodnie z przyrządem.
I malowanie części podwodnej białym Decorfinem Talensa - kilka cienkich warstw. Do maskowania granic farby użyłem taśmy modelarskiej Tamiya
Teraz przyszła kolej na główny kolor burty - stresująca sprawa, bo trzeba dobrze wcelować się w kolor i pomalować na gotowo maksymalnie 2 cienkimi warstwami by była dobrze widoczna faktura drewna. Poprawki, czyli przemalowania w przypadku błędu zamarzą fakturę i efekt będzie kiepski. Na początek testy mieszania kolorów. Do malowania wybrałem 2 kolory transparentne - czerwono/różowy Rembrandt 317 o dziwnej konsystencji (sam w sobie kolorek brzydki) i brązowawy Van Gogh 411. Podobny kolor można uzyskać mieszając Decorfina 300 (czerwony) z 411
I z drżeniem serca malujemy dwoma kolorami na "mahoniowo"
Na zakończenie czarna farba Decorfin - luzik
Podstawowy kolor burt udało się uzyskać prawie, że idealnie z wycinankowym...
I wygląd kadłuba po malowaniu, faktura drewna jest widoczna, deskowanie fajnie podkreślone - powiecie stara krypa z rozpadającymi się burtami, ale taki efekt miał być
Jestem całkiem zadowolony z malowania
Witaj
Ikemot
Jeżeli kiedykolwiek świat stanie na głowie i przestanę budować modele parowozów, to będziesz pierwszym, do którego z błagalnym tonę zwrócę się o rady w celu zbudowania takiej pięknej starej krypy.
Wspaniała robota. Osobiście najbardziej wśród modelarzy cenię tych, którzy swoje modele budują ze swego rodzaju uczuciem. To widać w Twojej pracy!!!
Powodzenia
Ikemot
Jeżeli kiedykolwiek świat stanie na głowie i przestanę budować modele parowozów, to będziesz pierwszym, do którego z błagalnym tonę zwrócę się o rady w celu zbudowania takiej pięknej starej krypy.
Wspaniała robota. Osobiście najbardziej wśród modelarzy cenię tych, którzy swoje modele budują ze swego rodzaju uczuciem. To widać w Twojej pracy!!!
Powodzenia
Ol49;Cid21;Od2;Px48;Coalbrookdale Loc. - R. Trevithicka; Tyn6 - modele ukończone.
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
Aż się chce robić - mam dodatkową motywację
Kadłub oklejony więc czas na podstawkę - została zrobiona z tektury 2mm, brzegi i jedna strona zostały nasączone klejem CA w celu utwardzenia. Całość została pomalowana na kolor taki sam jak burty. Na podstawce okręt od razu lepiej wygląda
Gretinigi na pokładzie głównym - dużo tego. Po sklejeniu zostały pomalowane na dębowo dwoma kolorami. Na brzegi ramek gretingów został położony biały podkład z farby akrylowej. Jest to ważne w przypadku ciemnej tektury lub gdy mamy sklejone elementy o różnych kolorach bo wtedy malowanie na "drewniano" nie wychodzi dobrze
Przed przyklejeniem gretingów do pokładu trzeba wykonać imitację ładowni pod gretingiem ("czeluść piekielna"). Zamiast malować na czarno pokład pod gretingami, podkleiłem je kartką pomalowaną na czarno
Dalsze elementy wyposażenia pokładu - kabestan i dwie kołkownice
I montujemy wyposażenie. Jedna kołkownica nie została przyklejona ponieważ musi być dopasowana do belki podtrzymującej pokład górny
Kadłub oklejony więc czas na podstawkę - została zrobiona z tektury 2mm, brzegi i jedna strona zostały nasączone klejem CA w celu utwardzenia. Całość została pomalowana na kolor taki sam jak burty. Na podstawce okręt od razu lepiej wygląda
Gretinigi na pokładzie głównym - dużo tego. Po sklejeniu zostały pomalowane na dębowo dwoma kolorami. Na brzegi ramek gretingów został położony biały podkład z farby akrylowej. Jest to ważne w przypadku ciemnej tektury lub gdy mamy sklejone elementy o różnych kolorach bo wtedy malowanie na "drewniano" nie wychodzi dobrze
Przed przyklejeniem gretingów do pokładu trzeba wykonać imitację ładowni pod gretingiem ("czeluść piekielna"). Zamiast malować na czarno pokład pod gretingami, podkleiłem je kartką pomalowaną na czarno
Dalsze elementy wyposażenia pokładu - kabestan i dwie kołkownice
I montujemy wyposażenie. Jedna kołkownica nie została przyklejona ponieważ musi być dopasowana do belki podtrzymującej pokład górny
Dalsze prace nad wyposażeniem pokładu głównego:
Kuchnia - wykonana w standardzie, nie była malowana tylko retusz krawędzi
Knagi
Wsporniki pomostów pokładów górnych
Przednia belka podtrzymująca pokład górny-przedni
Środkowa belka podtrzymująca pokład górny-tylni wraz z elementami windy
Przednia belka podtrzymująca pokład górny-tylni z kołkownicą
I wygląd całości
Kuchnia - wykonana w standardzie, nie była malowana tylko retusz krawędzi
Knagi
Wsporniki pomostów pokładów górnych
Przednia belka podtrzymująca pokład górny-przedni
Środkowa belka podtrzymująca pokład górny-tylni wraz z elementami windy
Przednia belka podtrzymująca pokład górny-tylni z kołkownicą
I wygląd całości
No Tomek jak zwykle pięknie, te detale hmm rewelacja, a tak apropos mam do Ciebie pytanie, budując swojego Enterprize napotkałem na problem i budowa utknęła w martwym punkcie, nie wiem jak "obić" poszycie fornirem, jak się za to zabrać, podchodziłem dwa razy do prób i nie wiem, jak tniesz te deseczki żeby równe były, czym, jakim klejem je przyklejasz do podposzycia i jak je profilujesz(bo mi nie bardzo chcą się wyginać te listeweczki)/fornir 1mm/
Pytanie miałem zadać na priv ale może komuś też się przyda taka wiadomość
Pytanie miałem zadać na priv ale może komuś też się przyda taka wiadomość