Pytanie o duże przeskalowanie*

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

vatras390
Posty: 17
Rejestracja: ndz lis 09 2008, 20:33
Lokalizacja: Częstochowa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: vatras390 »

Doświadczenia w budowaniu tak duzych modeli nie mam to prawda, chciałbym je natomiast zdobyć (wkoncu skądś to doswiadczenie się bierze). Nie pytałbym gdybym wszystko umiał.
Co do szkieletu głównego, myślę ze dałoby radę zastosować metodę docinania poprzecznych pasków tektury pomiędzy wręgami, gdybyśmy zrobili to dość gęsto to myślę ze poszycie nie powinno się zapadać.
Co do małych elementów to myślę, że wtedy możnaby wykonać wszystkie najmniejsze elementy które fabrycznie są tylko nadrukowane, lecz tak jak wspomniał kolega jaca_w2 problem pojawił by się w momencie kiedy musialibyśmy sięgać po oryginalne zdjęcia tych juz calkiem mikroskopijnych części;p
Łosiu własnie projekt kolegów z Łodzi mnie juz kiedyś zainteresował, niestety jak widać projekt stoi.
Skończony Ju 87 z GPM.
W budowie HMS Hood.
Awatar użytkownika
Constructor
Posty: 147
Rejestracja: czw sty 15 2009, 14:25
Lokalizacja: Świnoujście

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Constructor »

Ja jak chciałem przeskalować, barkę z MM, to nie miałem innego wyjścia jak wykonac cały projekt od podstaw na podstawie dodatkowych planów bo te z MM się nie nadawały. Uwzględniłem tez grubości materiałów i wysżło cąłkiem nieźle. Zanim zabiorę się za klejenie muszę dokonac kilku poprawek i uzupełnić detale i będzie git. Nie ma innego wyjścia, z resztą potem zostaje w archiwum fajny pliczek z planami :)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

A ja mam zapytanie o małe przeskalowanie :)
Mam 3 modele opracowane komputerowo i w tej formie tylko że w skali 1:32. Może jestem trochę wymagający ale chciałbym aby były w skali prawilnej (trochę kiepsko będą wyglądały 3 Airacobry z czego jedna większa od pozostałych dwóch ;) ) A jako żem głąb matematyczny i nawet nie wiem jak to ugryźć, może koledzy pomogą :) Ile trzeba by było przeskalować dokument (czy to PDFa czy podczas drukowania) aby wyszła ta moja upragniona skala 1:33
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
BALROG
Posty: 639
Rejestracja: pt lis 18 2005, 11:51
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BALROG »

Yunior
Podczas drukowania zrób mniejsze albo większe ( w twoim wypadku większe ) marginesy i problem z głowy
Próbny druk słabej jakości jednej strony i porównanie z wycinanka w 1:33
KIBOU DAKE WA SHINJITE !!!!!!!!!!!!
Elco 80' Torpedo Boat PT-596
SCHNELLBOT S-100
Awatar użytkownika
Yunior
Posty: 570
Rejestracja: śr paź 20 2004, 23:16
Lokalizacja: warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Yunior »

Zacząłem tak na piechotę to robić, ciekaw jestem czy jest może jakiś matematyczny sposób aby określić przeskalowanie.
Obrazek
USMC 3rd Force Recon Company Reenactor
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Kiepsko z naukami ścisłymi w stolicy. Zatem na piechotę i z wyobraźnią:

1 cm w skali 1:32 to 32 cm w naturze.

Zatem mnożysz 1cm modelu przez 32 - wynik 32.

Teraz te 32 dzielisz przez "nową skalę, czyli przez 33. Wynik to 0,97cm.

Zatem 1cm w starym modelu to 0,97cm w nowym.

A w skrócie: 32:33=0,97

Dla PDF-a ustawiasz procentowo 97% .

Po przeskalowaniu i sklejeniu pokaż zdjęcie z przyrównaniem do linijki.
Awatar użytkownika
Hurragan76
Posty: 188
Rejestracja: sob wrz 12 2009, 10:44
Lokalizacja: Bemowo

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Hurragan76 »

(Yunior swego czasu niejaka Marylka śpiewała: "ale to już było". zanim zaczniesz budowę "odrób lekcje")

viewtopic.php?t=13731&postdays=0&postorder=asc&start=0
O tym co trzeba zrobić, aby burty się nie zapadały też było - np.: pianka montażowa.

Pozdrawiam i życzę powodzonka.

P.S. Może nie powinienem wracać akurat do tego tematu, bo chciałem się powymądrzać, a strasznie się zbłaźniłem :oops: ...ale później naprawiłem.
Awatar użytkownika
jacekkarolczak
Posty: 165
Rejestracja: ndz paź 17 2004, 17:09
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacekkarolczak »

Jako "kolega z Łodzi" czuję się wywołany do tablicy...

Zatem - nasze Missouri powstało z tektury 1,5 mm wyciętej laserem - bezcenna była pomoc wydawcy modelu oryginalnego czyli GPM. Kadłub otrzymał wzmocnienia wewnętrzne - w formie kesonów z takiej samej tektury aby zmniejszyć przestrzenie dla pianki montażowej. Potem właśnie pianka, a na to poszycie z trzech warstw panoramy firm suto nasączanej wikolem. Teraz nadszedł czas na laminat i dopiero na to szpachla...

Obecnie prace znowu ruszyły ale nic więcej nie powiem :D

Pewne jest natomiast, że konieczne jest przeprojektowanie modelu pod kątem grubości i technik wykonania. Do tego potrzeba znakomitych planów. No i jest to praca na kilka tysięcy roboczogodzin. Nie na miesiąc...
Crawling rulez
ODPOWIEDZ