O matko to jest takie milusie, że chciało by się wejść do środka zapalić w jakimś piecyku i patrzyć przez to malusie okienko jak sypie za oknem śnieg. herbaciany rzeczy które tak pięknie tworzysz są jakieś takie magiczne jak się na nie patrzy . No i koniec wazelinowania , a gdzie jest do diaska jakiś płotek, ludki, itp. Co tak sama ta cerkiewka będzie stała ???
Jak zwykle wyszło ci bajkowe cudeńko. Och!, Ach!, jakie milusie, itp. itd.
Czekam na "ożywienie" krajobrazu
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Jasiu by rzekł "pięknie, kurna, pięknie". Tylko zastanawiam się jaki związek ma ten parowozik, który zacząłeś, z tą cerkiewką ? Może będzie jeszcze stacyjka, a z jednej strony parowozik, a z drugiej cerkiew ?
W rzeczy samej-będzie stacyjka i wagonik do parowozu a cerkiewka na górce będzie stała i pilnowała "spokoju"okolicy.Prace postępują troszkę chaotycznie,ale wszystko zmierza do wspólnego celu.Może jeszcze coś, w międzyczasie, wpadnie mi do głowy i się pojawi
No mogli byś my, ale tylko delikatnie bo to nie post na takie wywody . Wszyscy by mnie ukatrupili że Ty zamiast dłubać w drewnionku to ja Ci "gitarę" Bieszczadami zawracam .