[Relacja] PWS-50 CardPlane
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[Relacja] PWS-50 CardPlane
Witam wszystkich.
To moja debiutancka relacja. Mam na imię Piotr. Do odkurzenia mojego szczenięcego hobby natchnęło mnie to forum. Kartonówki z Małego modelarza sklejałem dawno temu. Fascynowało mnie wtedy lotnictwo i pojazdy pancerne. Wykonałem wtedy m.inn. J2M3 raiden, P-39 Airacobra, IS-3, Su-122, Su-76. Żaden z nich nie przetrwał do dzisiejszych czasów, zachowały się za to niektóre wycinanki.
Dla przypomnienia sobie jak to się robi oraz zapoznania się ze współczesnym warsztatem (bo wiele się od lat 80 zmieniło) skleiłem w zeszłym roku Me-109G z MM. Może przy innej okazji pokażę fotki.
O samolocie: PWS-50 to samolot sportowo-turystyczny zbudowany w jednym egzemplarzu na potrzeby zawodów Challenge w 1930 roku. Więcej szczegółów można znaleźć w opisie dołączonym do wycinanki.
Model jest bardzo prosty w budowie, raptem ok. 40 elementów, kabina została na maksa uproszczona. Czasem pojawiają się pytania o model "na początek" - to właśnie jeden z nich. Model jest darmowy, dostępny na stronie http://www.modele-kartonowe.com/
Kleje: wikol, BCG, polimerowy.
Retuszuję samodzielnie mieszanymi akrylami artystycznymi.
Oto postęp prac:
Tu widać, że wyposażenie kabiny jest tylko wydrukowane na ściankach i wręgach:
Fotele i drążki to wszystko, co trzeba skleić w kabinie:
Stan na dziś:
Model wydrukowałem za pomocą plujki na bloku technicznym z Tesco (taki w czerwonej okładce).
Tyle na dzisiaj. Mam wielką tremę. To mój debiut w końcu no i zdaję sobie sprawę z niedoskonałości warsztatu
To moja debiutancka relacja. Mam na imię Piotr. Do odkurzenia mojego szczenięcego hobby natchnęło mnie to forum. Kartonówki z Małego modelarza sklejałem dawno temu. Fascynowało mnie wtedy lotnictwo i pojazdy pancerne. Wykonałem wtedy m.inn. J2M3 raiden, P-39 Airacobra, IS-3, Su-122, Su-76. Żaden z nich nie przetrwał do dzisiejszych czasów, zachowały się za to niektóre wycinanki.
Dla przypomnienia sobie jak to się robi oraz zapoznania się ze współczesnym warsztatem (bo wiele się od lat 80 zmieniło) skleiłem w zeszłym roku Me-109G z MM. Może przy innej okazji pokażę fotki.
O samolocie: PWS-50 to samolot sportowo-turystyczny zbudowany w jednym egzemplarzu na potrzeby zawodów Challenge w 1930 roku. Więcej szczegółów można znaleźć w opisie dołączonym do wycinanki.
Model jest bardzo prosty w budowie, raptem ok. 40 elementów, kabina została na maksa uproszczona. Czasem pojawiają się pytania o model "na początek" - to właśnie jeden z nich. Model jest darmowy, dostępny na stronie http://www.modele-kartonowe.com/
Kleje: wikol, BCG, polimerowy.
Retuszuję samodzielnie mieszanymi akrylami artystycznymi.
Oto postęp prac:
Tu widać, że wyposażenie kabiny jest tylko wydrukowane na ściankach i wręgach:
Fotele i drążki to wszystko, co trzeba skleić w kabinie:
Stan na dziś:
Model wydrukowałem za pomocą plujki na bloku technicznym z Tesco (taki w czerwonej okładce).
Tyle na dzisiaj. Mam wielką tremę. To mój debiut w końcu no i zdaję sobie sprawę z niedoskonałości warsztatu
Ostatnio zmieniony ndz sty 03 2010, 1:13 przez novap, łącznie zmieniany 2 razy.
- marcin1323
- Posty: 80
- Rejestracja: pn sty 19 2009, 19:54
Re: [Relacja] PWS-50 CardPlane
Na trochę małych zdjęciach niewiele widać poza tym że wygląda na czysto i dokładnie sklejony. Pobawiłem się trochę adresem jednego i znalazłem duże. Możesz podlinkować duże pod małymi obrazkami. Nie znam serwisu z jakiego korzystasz - może masz tam opcję podania linku z miniaturki, ale jak nie to jak obetniesz końcówki adresów (od s400) to otwierają się duże zdjęcia - można podlinkować samemu - tak jak to poniżej:
formatowanie wygląda tak:
formatowanie wygląda tak:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://lh3.ggpht.com/_O-bUYBMCpH4/Sz-6x8pM4oI/AAAAAAAAAlQ/rVswRbwdMIA/][img]http://lh3.ggpht.com/_O-bUYBMCpH4/Sz-6x8pM4oI/AAAAAAAAAlQ/rVswRbwdMIA/s400/P1020111.JPG[/img][/url]
Nie masz się czym tremować -jak widać na dużym zdjęciu warsztat masz niezłyno i zdaję sobie sprawę z niedoskonałości warsztatu
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Dzięki za zainteresowanie. Zmieniłem rozmiar zdjęć w pierwszym poście, mam nadzieję, że jest lepiej. Co do zdjęć, to muszę pokombinować z lepszym oświetleniem. Ale z drugiej strony jak za dobre zdjęcia będą, to za dużo fuszerek będzie widać, jak choćby tą:
Pędzelek mi się omsknął przy retuszowaniu fotelika
Pędzelek mi się omsknął przy retuszowaniu fotelika
Z dużym trudem, w powiększeniu zauważyłem mały zaciek - w gotowym modelu ujdzie w cieniu
Widać że dążysz do perfekcji - przypominasz mi Rutka63 a to dobrze wróży.
Widać że dążysz do perfekcji - przypominasz mi Rutka63 a to dobrze wróży.
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
No, całkiem przyjemnie się to ogląda. Nie powiem że "zasiadam w pierwszym rzędzie", bo nigdy tego nie robię, ale sobie popatrzę z boku. Widzę że ładnie wycinasz i sklejasz. Przynajmniej do tej pory fajnie to wyglada. Zdjęcia już w sumie niezłe, ale popracuj nad oświetleniem, żeby uniknąc tak ostrych cieni. No i staraj się skupiac ostrośc w miejscu które chcesz wyeksponowac. Na zdjęciu foteli i drążków, ostrośc złapała Ci na wręgach kabiny, a nie na fotelach, które chciałeś pokazac. Napisz czym robisz zdjęcia, to napewno ktoś (ja też spróbuję) pomoże Ci wyjaśnic jak ustawic aparat żeby dobrze wyszło. Ale i tak jest nieźle!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Zgadłeś SherlockuTomasz D. pisze:Olympus SP500 ;)
Męczę się właśnie z "maską" silnika.
Oryginalne sklejki odciąłem i zastąpiłem paseczkami kalki technicznej:
Trzeba troszkę podszlifować wręgi 3 i 4 żeby ładnie się zeszło na styku z poszyciem burty:
Mam nadzieję, że nie polegnę w tym miejscu. W razie draki zawsze można zacząć od nowa.
- Szydercza Gała
- Posty: 2328
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 170
I to jest właściwe podejście, a nie memlanie czegoś o błędach w wycinance czy cośtam . Szczególnie że w wypadku modelu z neta wszystko zawsze można zrobić jeszcze raz.
Z coraz większym zainteresowaniem śledzę Twoje działania.
Co do sklejki to kalka może być trochę za miękka, przecież jeżeli wklejasz sklejkę od spodu to jej grubość jest bez znaczenia , bo klejone elementy i tak zejdą się na równo.
Z coraz większym zainteresowaniem śledzę Twoje działania.
Co do sklejki to kalka może być trochę za miękka, przecież jeżeli wklejasz sklejkę od spodu to jej grubość jest bez znaczenia , bo klejone elementy i tak zejdą się na równo.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!