[Galeria z relacją] PWS-10 CP 1/2008
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
OSTOJA pisze:JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ CO BY WSZYSTKIM DOGODZIŁ
Taki ładny kadłub a taka pikselozastary Czereśniak pisze:Ja wedle tego kwitu na konia
Możesz dawać większe fotki - np. takie na szer. 1000 pikseli - a nie takie żałośnie małe na 500 pikseli?
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Ano widzisz Lehcyfer, fotka jest na 1024x600 pikseli ale zlinkowana w systemie bez reklam tak wychodzi. Chyba wrócę do starego systemu z reklamami a kto ich nie lubi niech sobie wgra programik ABP - podobno działa.
System linkowania zdjęcia zmieniony - teraz możesz sobie zobaczyć w większym formacie.
Aha i jeszcze jedno - w FireFox'ie nie mogę się zalogować na kartonworku - ciekawe zjawisko.
System linkowania zdjęcia zmieniony - teraz możesz sobie zobaczyć w większym formacie.
Aha i jeszcze jedno - w FireFox'ie nie mogę się zalogować na kartonworku - ciekawe zjawisko.
Moje kłopoty z brakiem spasowania pokryć z wręgami najprawdopodobniej wynikły z tego, że posługuję się wydrukiem z plików pdf a arkusze z wręgami i żebrami są mniejsze od pozostałych wydruków o około 3,9%. na obwodzie to daje zauważalną różnice, prawdopodobnie drukarka była źle ustawiona nie w formacie 1:1 tylko w formacie FtP. Jest relacja z klejenia tego samego modelu w malowaniu hiszpańskim tutaj. Facet na wstępie pisze, że otrzymał próbny druk od Lecha (autora wycinanki) bez opisu informacyjnego, więc nie robił modelu z wydruków drukarkowych. Na końcu relacji chwali projekt za precyzyjność i informuje, że model wymaga bardzo starannego i dokładnego wycinania. Tak więc to wadliwy wydruk wpędził mnie w takie kłopoty. Autora wycinanki chciałbym przeprosić za wprowadzenie zamieszania związanego z jego projektem. Pozdrawiam.
Osobiście uważam, że to najtrudniejszy element każdego latadełka, bo powierzchnia kartonu do przyklejenia (oklejenia) jest zazwyczaj spora, a kształt zawsze przecież nie taki znowu prosty...
Dawno, dawno temu, zawsze ten element sprawiał mi największą trudność...
Jako, że Tobie zawsze wychodzi to bardzo fajnie, przy okazji tego co pokazujesz teraz, mam pytanko: rozumiem, że sklejasz skrzydła klejem, który nie rozmiękcza kartonu (np. butapren), ale czy smarujesz całą powierzchnię kartonu, czy może same wręgi, itd?..
Jeśli można prosić, opisz krótko swoją technikę klejenia skrzydeł...
Pozdrawiam Serdecznie
Dawno, dawno temu, zawsze ten element sprawiał mi największą trudność...
Jako, że Tobie zawsze wychodzi to bardzo fajnie, przy okazji tego co pokazujesz teraz, mam pytanko: rozumiem, że sklejasz skrzydła klejem, który nie rozmiękcza kartonu (np. butapren), ale czy smarujesz całą powierzchnię kartonu, czy może same wręgi, itd?..
Jeśli można prosić, opisz krótko swoją technikę klejenia skrzydeł...
Pozdrawiam Serdecznie
Moje relacje:
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"