[Budowa] Jelcz-c317D skala 1:10 metal
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 6
- Rejestracja: pn gru 28 2009, 22:59
- Lokalizacja: Ciechanów
Witam
Koniecznie wrzuć elektronikę i wpadnij we wrześniu na zawody RC do Ciechanowa ;)
CO do aluminium... to jest to materiał moim zdaniem wyjątkowo perfidny do zastosowań modelarskich... po pierwsze stosunkowo ciężko się łączy - ciężko szlifuje(a raczej maże jak w przypadku PA38)... i co najgorsze - fatalnie maluje ( malowanie alu to bardzo skomplikowany proces - chyba ze calosz bedziesz anodowal)
Pozdrawiam
Koniecznie wrzuć elektronikę i wpadnij we wrześniu na zawody RC do Ciechanowa ;)
CO do aluminium... to jest to materiał moim zdaniem wyjątkowo perfidny do zastosowań modelarskich... po pierwsze stosunkowo ciężko się łączy - ciężko szlifuje(a raczej maże jak w przypadku PA38)... i co najgorsze - fatalnie maluje ( malowanie alu to bardzo skomplikowany proces - chyba ze calosz bedziesz anodowal)
Pozdrawiam
Witam.
Pablo wstaw proszę miniaturkę tego olbrzymiego planu Jelcza, bo mi komputer umiera podczas otwierania pierwszej strony tej relacji z ogromnym ponad półtorejmegowym obrazkiem.
edit: w odniesieniu do postu poniżej:
dzięki;-)
Pablo wstaw proszę miniaturkę tego olbrzymiego planu Jelcza, bo mi komputer umiera podczas otwierania pierwszej strony tej relacji z ogromnym ponad półtorejmegowym obrazkiem.
edit: w odniesieniu do postu poniżej:
dzięki;-)
Ostatnio zmieniony wt lut 02 2010, 23:13 przez stazi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
1.Aluminium da się nawet lutować zwykłą cyną i lutownicą --sprawdzałem dzisiaj fotka niżejSzymon CKM pisze:
CO do aluminium... to jest to materiał moim zdaniem wyjątkowo perfidny do zastosowań modelarskich...
- po pierwsze stosunkowo ciężko się łączy
- ciężko szlifuje(a raczej maże jak w przypadku PA38)... i co najgorsze
- fatalnie maluje ( malowanie alu to bardzo skomplikowany proces - chyba ze calosz bedziesz anodowal)
mamy jeszcze połączenia śrubowe
2. Szlifowanie -- zleży właśnie jaki gatunek o ale jakoś to będzie do tej pory z tym co mam nie miałem problemów
3. maluje się tak samo jak każdy inny metal z tą różnicą że podkład trzeba dać specjalny na powierzchnie aluminiowe. Robiliśmy kiedyś osłonę paska do maszyny była właśnie z alu i z pomalowaniem nie było problemu.
Zlutowane dwa elementy pasek alu z paskiem miedzi przy użyciu zwykłej lutownicy i cyny może nie wyszło i nie wygląda to najlepiej ale to była próba czy da rade tak zlutować no i się okazało że się da jak widać.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: pn gru 28 2009, 22:59
- Lokalizacja: Ciechanów
Ten pasek aluminiowy to nie jest czasem cześć jakiejś instalacji elektrycznej? - bo jeśli tak - to jest to zupełnie inny stop, stosowany zazwyczaj na profile ( z reguły wspomniane PA38 )
1.Aluminium da się nawet lutować zwykłą cyną i lutownicą --sprawdzałem dzisiaj fotka niżej
mamy jeszcze połączenia śrubowe
To chyba masz jakieś wyjątkowe aluminium ;) CO prawda - są specjalnego podkłady do aluminium (zupełnie inna baza chemiczna niż do stali) ale raczej dodatkowa warstwa niszczy szczegóły konstrukcji2. Szlifowanie -- zleży właśnie jaki gatunek o ale jakoś to będzie do tej pory z tym co mam nie miałem problemów
3. maluje się tak samo jak każdy inny metal z tą różnicą że podkład trzeba dać specjalny na powierzchnie aluminiowe. Robiliśmy kiedyś osłonę paska do maszyny była właśnie z alu i z pomalowaniem nie było problemu.
Nie widziałem jeszcze, aluminium pomalowanego tak (nie mówię o malowaniu proszkowym i czy z aktywatorami) którego powłoka lakiernicza, nie dałaby się uszkodzić paznokciem....
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
-
- Posty: 1000
- Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
- Lokalizacja: GDYNIA
- x 1
Zdjęcia niestety są koszmarne , rób je na jakimś jednolitym tle , bo ogólnie widać jeden wielki bajzel.
Nie lepiej byłoby użyć do budowy polistyrenu ? Wykonanie modelu z metalu to naprawdę wyższa szkoła jazdy i bez odpowiedniego zaplecza maszynowo-narzędziowego efekty bedą mało zadowalające .
Polistyren latwo się obrabia , tnie się go nożykiem modelarskim przy linijce , co gwarantuje w miarę równe wycinanie elementów ( popatrz choćby na wsporniki z przodu ramy- są niedokładnie wycięte ) . Klei się go klejami agresywnymi do plastiku albo CA . Ima się go szpachlówka , łatwo wypełnia ubytki itp . Jest elastyczny , można ksztaltować go w łuki itp bez żadnych kopyt i tym podobnych wynalzków . Pomijając wszystko , w domowych warunkach to co zrobiłeś zajęłoby dwie godziny od postaci 2d do postaci 3d albo i krócej , a do tego łatwiej i przyjemniej .
Nie lepiej byłoby użyć do budowy polistyrenu ? Wykonanie modelu z metalu to naprawdę wyższa szkoła jazdy i bez odpowiedniego zaplecza maszynowo-narzędziowego efekty bedą mało zadowalające .
Polistyren latwo się obrabia , tnie się go nożykiem modelarskim przy linijce , co gwarantuje w miarę równe wycinanie elementów ( popatrz choćby na wsporniki z przodu ramy- są niedokładnie wycięte ) . Klei się go klejami agresywnymi do plastiku albo CA . Ima się go szpachlówka , łatwo wypełnia ubytki itp . Jest elastyczny , można ksztaltować go w łuki itp bez żadnych kopyt i tym podobnych wynalzków . Pomijając wszystko , w domowych warunkach to co zrobiłeś zajęłoby dwie godziny od postaci 2d do postaci 3d albo i krócej , a do tego łatwiej i przyjemniej .