Ciąg dalszy budowy Lancastera. Wykonałem bombę skaczącą Wallis’a wraz z wyrzutnikiem Vickers 464. Przy budowie tych elementów posiłkowałem się materiałami znalezionymi w sieci oraz Planami Modelarskimi nr 49. Poniżej kilka ujęć.
Oczywiście brakuje jeszcze przekładni pasowej do napędu bomby i kilku detali.
Usterzenie ogonowe jest ukończone.
[relacja] B-24J Liberator + Avro Lancaster Dam Buster
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Balrog – oczywiście masz rację, że brakuje przekładni, o czym też wspomniałem w ostatnim poście
Napisałeś, że jest to przekładnia łańcuchowa. Masz jakieś źródła, które to jednoznacznie potwierdzą? Bo w monografii AJ-Press #105 „Avro Lancaster cz. 1” na stronie 50, na rysunku schematycznym owa przekładnia opisana jest jako pasowa. Natomiast na tej samej stronie w podpisie fotografii jest napisane, że jest to przekładnia łańcuchowa, czego na fotografii wyraźnie nie widać. W PM nr 49 na rysunkach widnieje przekładnia pasowa.
Cały mechanizm wygląda następująco:
Rysunek znaleziony w sieci. Trudno powiedzieć jaka to jest przekładnia. A może ktoś dysponuje taką informacją?
Jak Balrog wspomniał, bomba przed zrzutem była wprawiana w ruch obrotowy, żeby przeskoczyć ponad zaporami przeciwtorpedowymi. Doskonale to widać na poniższym rysunku i animacji.
Napisałeś, że jest to przekładnia łańcuchowa. Masz jakieś źródła, które to jednoznacznie potwierdzą? Bo w monografii AJ-Press #105 „Avro Lancaster cz. 1” na stronie 50, na rysunku schematycznym owa przekładnia opisana jest jako pasowa. Natomiast na tej samej stronie w podpisie fotografii jest napisane, że jest to przekładnia łańcuchowa, czego na fotografii wyraźnie nie widać. W PM nr 49 na rysunkach widnieje przekładnia pasowa.
Cały mechanizm wygląda następująco:
Rysunek znaleziony w sieci. Trudno powiedzieć jaka to jest przekładnia. A może ktoś dysponuje taką informacją?
Jak Balrog wspomniał, bomba przed zrzutem była wprawiana w ruch obrotowy, żeby przeskoczyć ponad zaporami przeciwtorpedowymi. Doskonale to widać na poniższym rysunku i animacji.
nie tylko o przeszkody chodziłomores pisze:
Jak Balrog wspomniał, bomba przed zrzutem była wprawiana w ruch obrotowy, żeby przeskoczyć ponad zaporami przeciwtorpedowymi.
Ruch obrotowy sprawiał że bomba przyklejała sie do sciany zapory co skutkowało lepszym efektem po wybuchu
Co do łańcucha był program na Discovery o atakach na tamy i własnie tam napęd był wyraźnie łańcuchowy
Cholera rzeczywiście! Ślepak ze mniemores pisze:Balrog – oczywiście masz rację, że brakuje przekładni, o czym też wspomniałem w ostatnim poście
A ciekawe czy wiesz jakie zadanie miały te snopy swiatła z dziobu i ogona widoczne na animacji ??
No to teraz mam dylemat co do przekładni. Podałeś Balrog mocny argument w postaci filmu archiwalnego. Więc to chyba przesądzi na korzyść łańcucha.
Co do snpoów światła. Lancastery przystosowane do ataków na tamy miały zamontowane w spodzie kadłuba dwa reflektory, których wiązki światła spotykały się w jednym punkcie, gdy samolot znajdował się na wysokości 18 metrów nad taflą wody. Dokładnie z takiej wysokości musiała być zrzucona bomba (no i oczywiście przy odpowiedniej prędkości lotu). Na tej podstawie pilot kontrolował wysokość lotu. Taka poglądowa ilustracja:
Co do snpoów światła. Lancastery przystosowane do ataków na tamy miały zamontowane w spodzie kadłuba dwa reflektory, których wiązki światła spotykały się w jednym punkcie, gdy samolot znajdował się na wysokości 18 metrów nad taflą wody. Dokładnie z takiej wysokości musiała być zrzucona bomba (no i oczywiście przy odpowiedniej prędkości lotu). Na tej podstawie pilot kontrolował wysokość lotu. Taka poglądowa ilustracja:
Dziś prezentuję ukończony przód kadłuba Lancastera. Wykonałem wieżyczkę strzelecką oraz oszklenie przedziału bombardiera - charakterystyczną „bańkę”. Wieżyczkę wykonałem od podstaw. Trochę niekonwencjonalnie podszedłem to tematu. Najpierw zbudowałem szkielet wraz z wewnętrznymi ramami oszklenia:
a następnie wstawiłem szyby i okleiłem zewnętrznymi ramkami:
Natomiast wspomnianą „bańkę” wytłoczyłem, ponieważ ta z zestawu ma nieodpowiedni kształt. Metoda tłoczenia opisywana na forum. Rozgrzałem arkusz folii nad palnikiem i następnie naciąganie na kopyto. Kilka zdjęć:
Balrog, dzięki za info o filmach. „Last of the Dambusters” obejrzałem na youtube podobnie jak „Dambusters Documentary”. Wyjaśnio mi się kilka kwestii.
a następnie wstawiłem szyby i okleiłem zewnętrznymi ramkami:
Natomiast wspomnianą „bańkę” wytłoczyłem, ponieważ ta z zestawu ma nieodpowiedni kształt. Metoda tłoczenia opisywana na forum. Rozgrzałem arkusz folii nad palnikiem i następnie naciąganie na kopyto. Kilka zdjęć:
Balrog, dzięki za info o filmach. „Last of the Dambusters” obejrzałem na youtube podobnie jak „Dambusters Documentary”. Wyjaśnio mi się kilka kwestii.