Pokraczna dyskusja

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Zablokowany
*ROBERT*
Posty: 71
Rejestracja: wt paź 30 2007, 12:12
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: *ROBERT* »

Dziś jest dziś i po co wracać do czegoś co znamy tylko z historii, smutnej dla Polski i Polaków historii. To nie jest miejsce na to. Zostawcie historię w spokoju.

Do Admina:

Proszę o przeniesienie tych wypowiedzi nie związanych z tą relacja w odpowiednie miejsce. Jak większość wole oglądać sklejone papierki pochodzące z ręki dobrego modelarza.

Do wszystkich:

Myślę, że trzeba zakończyć tą dyskusję bo nic dobrego z niej nie wynika. Jest tylko walka o nic. Nikt jej nie wygra, a będą tylko sami przegrani. Będzie wielki smród i niesmak.
Zresztą już jest.

Robert.
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

Post autor: laszlik »

No, panowie, teraz już przegięliście.
Porównanie do faszystów, czy też prostych komunistów jest jak dla mnie jawną zniewagą. Nie przypominam sobie, żeby ktoś z nas znieważył któregoś z Was lub kogokolwiek na jakimkolwiek forum w tak podły sposób. Pokazaliście zatem na co Was stać. Nie odpłacę tym samym na forum publicznym, bo musiałbym zniżyć się do Waszego poziomu. Ujawniliście Waszą słabą stronę. Zabrakło rzeczowych argumentów, to trzeba było sięgnąć po Hitlera i Stalina... Żałosne...
Nie zaglądałem tu wczoraj, a widzę że wątek dalej się rozwija i nawet pan Andrzej Ziober przyłączył się do dyskusji z bardzo wartościowymi postami, które panowie z DOBRO SQUADU powinni sobie oprawić w ramki i nakleić na monitor.
Czuję się też w obowiązku wypowiedzieć się w kwestii wieloforumowości, co by nikt nie miał wątpliwości co do mojej osoby. W ramach lustarcji przyznaję się do prowadzenia równoległej relacji na forum "papermodels.pl" Nie prowadzę jej jednak w stylu mojego ulubieńca OSTOJI. Na obu forach relacje biegną swoim życiem. Nie odpowiadam na jednym forum na pytania zadane na drugim.
Nie widzę też nic złego w prowadzeniu relacji na więcej niż jednym forum jednocześnie, pod warunkiem że potrafi się to robić.
Tyle ode mnie.
A DOBRO SQUAD konsekwentnie wyrabia sobie opinię... I chyba coraz więcej osób to zauważa. Mówiłem że tak będzie, panowie.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
edipodium

Post autor: edipodium »

A co tworzysz jednoosobowy skład?? HA HA.
Łojo! Faktycznie! Co jo tero, bidno chłopina ze wsi zrobie. Chyba jak to powiedział Franciszek Pieczka: "skidrom sie". :haha: :haha:
Do Admina:

Proszę o przeniesienie tych wypowiedzi nie związanych z tą relacja w odpowiednie miejsce. Jak większość wole oglądać sklejone papierki pochodzące z ręki dobrego modelarza.
I po co to przenosić?! Taż nie lepiej usunąć?!
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Nowszy, większy, lepszy -ZŁY POKRAK drugiej generacji

Post autor: Andrzej Ziober »

...nawet pan Andrzej Ziober przyłączył się do dyskusji...
Eh! Znalazłem się tu, bo lubię pogadać o wartościach modelarstwa, o priorytetach modelarskich, o koncepcjach. Pogadać, bo w rozsądnych rozmowach, człowiek często poznaje „inny punkt widzenia” i łatwiej mu potem zrozumieć czyjąś postawę, ewentualnie jakąś niejednoznacznie brzmiącą wypowiedź. Ale, gdy zamiast argumentów zaczynają pojawiać się upiory historii – faszyści i komuniści, to mam wrażenie, że zaraz pojawią się pedały, Żydzi & cykliści. A... i jeszcze z najnowszego repertuaru – agenci i kapusie. Sorry, ale w tym stylu rozmowa to dla mnie tylko sygnał, że prowadzę ją już wyłącznie z własnym ekranem komputerowym. A ponieważ jeszcze tak bardzo nie zgłupiałem, żeby gadać ze swoim komputerem, więc z mojej strony „w tym temacie” już passe. Znikam, żeby sobie parę rurek przykleić w silnikach Mi-6, wyjść ze Spitfirem na spacer, a wieczorem sobie poczytać różne wątki Mundzia, bo w nich jest to wspomniane przez Rutka, prawdziwe dzielenie się z ludźmi radością z modelarstwa. Lubię sobie do tekstów Mundzia wracać, jak do ulubionej książki.
P.s. Konanie! Pardon za zaśmiecanie Ci wątku.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

Post autor: Wujek Andrzej »

Rutku . 

Cytując Wujka przeoczyłeś , drobny wprawdzie ale rzucający nieco inne światło na sens mego wpisu w temacie Smoka . Nie zauważyłeś : 
" Niemniej pozdrawiam . Wujek . " 

Młody człowiek któremu odbieracie umiejętność samodzielnego myślenia zrozumiał obie części wpisu i nie protestował . Uważam że jest to wielce prawdopodobne . 

Odnośnie uczestniczenia w życiu wielu for nie rozumiem co najmniej kilku spraw . Napisałem POROZMAWIAJMY . W części wyjaśnienia Piterskiego przyjąłem . 
Stary wytłumaczył jak to widzi osobiście . Zrozumiałem . Innych głosów w proponowanej rozmowie nie widzę . Dlaczego zakładasz że jestem w konflikcie z najlepszymi na Forach . Nie odnoszę takiego wrażenia bo szanujemy się wzajemnie i rozumiemy w wielu sprawach . Jeśli ktoś z nich ma do mnie niewybaczalne pretensje to niech to napisze . Przyjmę ze zrozumieniem . 

Jety zupełnie nie rozumiem . To Forum . To jego uczestnicy polemizując ze sobą tworzą odrębny od innych klimat . Rolą moderatora jest podejmowanie się roli rozjemcy a nie ostentacyjne i prowokujące opowiadanie się po jednej ze stron ( wbrew dewizie na głównej stronie Kartonwork - jako współzałożyciel powinien ją znać na pamięć a nieustająco działa przeciw niej ) . Albo tak jak w tym przypadku wprost atak na poziom modelu w odwecie za krytykę innego modelu który na krytykę zasługuje . W dodatku z pozycji eksperta od modeli kartonowych . 
Dlatego przed kilkuletnią przerwą w doglądaniu "własnego domu" za podobne działania pokazałem mu pierwszą żółtą kartkę , teraz drugą . Bo nic się nie zmieniło . 

OSTOJA z tobą pogadam sobie jak przygotuję "argument" . Czekaj cierpliwie . Przyjdzie czas i w części spełnię twoje marzenia .
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

Post autor: OSTOJA »

Wujek Andrzej pisze:OSTOJA z tobą pogadam sobie jak przygotuję "argument" . Czekaj cierpliwie . Przyjdzie czas i w części spełnię twoje marzenia .
To jakaś groźba :?: :?: :?: :D
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

Post autor: OSTOJA »

Wujek Andrzej pisze:OSTOJA z tobą pogadam sobie jak przygotuję "argument" . Czekaj cierpliwie . Przyjdzie czas i w części spełnię twoje marzenia .
To jakaś groźba :?: :?: :?: :D Próba zastraszenia :?: :?: :?: :D
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

Post autor: Wujek Andrzej »

To będzie odpowiedź na wyzwanie . Myślisz że że jeśli rzuciłeś rękawicę a potem wnioskowałeś o usunięcie postu to wyzwania nie było ?

Poznaję na bieżąco kolejne twoje "modelarskie" atuty i trochę mnie strach oblatuje . Ale słowo się rzekło ...
Awatar użytkownika
greatgonzo
Posty: 295
Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
Lokalizacja: Giżycko
x 12

Post autor: greatgonzo »

OSTOJA pisze: przykład z deską i gwoździami nie jest trafny, bo co by było gdyby ten co nie umie wbijać gwoździ potrafi wyciąć włośnicą wiele pięknych ażurowych żeberek ze sklejki.
To akurat byłby mniej więcej cud!

Przy tym potraktowanie przykłądu tak dosłownie mija się z celem i intencjami autora, a w dodatku czyni z owych modelarskich instruktorów stado idiotów, co moim zdaniem jest nadużyciem.
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

Post autor: OSTOJA »

Wujek Andrzej pisze:To będzie odpowiedź na wyzwanie
Będę bardzo zobowiązany, na prawdę :!: :!: :!:
Wujek Andrzej pisze:trochę mnie strach oblatuje
No, tu już przesadziłeś i to zdrowo. :D
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Zablokowany