Wąskotorowa Kolej Polowa 1:6
Moderator: kartonwork
-
- Posty: 9
- Rejestracja: czw lut 19 2009, 22:23
Wąskotorowa Kolej Polowa 1:6
Witam wszystkich , są zdalnie kierowane samochody, samoloty , pojazdy pancerne, statki a kolej.
A i owszem parę lat temu zaczełem budowę wojskowego parowozu wąskotorowego na tor 600mm .
Ten typ nazywa się HF i był na wyposażeniu armii niemieckiej podczas Wielkiej Wojny.
Po wojnie wiele takich parowozów znalazło się na naszych kolejkach wąskotorowych np. w Rogowie , Hajnówce , Bydgoszczy itp których rozstaw toru był 600 mm.
[/img]
Tak wyglądał parę lat temu ,teraz jest kompletny i możne ciągnąc wagoniki na których się jeżdzi.
Obecnie buduję drugi parowóz w skali 1:5, w budowie jest też linia kolejowa .
Jeśli byłby ktoś zainteresowany to chętnie odpowiem na pytania.
http://www.youtube.com/watch?v=KOTDkG67GLc
A tu filmik z jazd kolejką.
A i owszem parę lat temu zaczełem budowę wojskowego parowozu wąskotorowego na tor 600mm .
Ten typ nazywa się HF i był na wyposażeniu armii niemieckiej podczas Wielkiej Wojny.
Po wojnie wiele takich parowozów znalazło się na naszych kolejkach wąskotorowych np. w Rogowie , Hajnówce , Bydgoszczy itp których rozstaw toru był 600 mm.
[/img]
Tak wyglądał parę lat temu ,teraz jest kompletny i możne ciągnąc wagoniki na których się jeżdzi.
Obecnie buduję drugi parowóz w skali 1:5, w budowie jest też linia kolejowa .
Jeśli byłby ktoś zainteresowany to chętnie odpowiem na pytania.
http://www.youtube.com/watch?v=KOTDkG67GLc
A tu filmik z jazd kolejką.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: czw lut 19 2009, 22:23
Cześć Łosiu, filozofii żadnej z tym nie ma ,no może poza napędem,
Wystarczy zaopatrzyć się w kartonowy model powiększyć go wyciąć z blachy i zespawać , zlutować bądż jak w oryginale znitować
To dopiero jest zabawa , jak trzeba znitować ponad 500 nitów.
Blachę wycinam gilotyną , nożycami do blachy lub szlifierką kontowa.
Napęd parowozu to silnik elektryczny od skuterka, pełno ich na Alledrogo.
Przekładnia ślimakowa i następnie łańcuch rowerowy i ot jest napęd.
A ponieważ parowóz to i para to pospawałem mały kociołek który zasila gwizdawkę i daje efekt parowy, elektroniki zero ,prostota i niezawodność przede wszystkim.
Oczywiście nie rezygnuje z prawdziwego napędu jaki powinien mieć samowarek ale to już w następnym modelu.
Wystarczy zaopatrzyć się w kartonowy model powiększyć go wyciąć z blachy i zespawać , zlutować bądż jak w oryginale znitować
To dopiero jest zabawa , jak trzeba znitować ponad 500 nitów.
Blachę wycinam gilotyną , nożycami do blachy lub szlifierką kontowa.
Napęd parowozu to silnik elektryczny od skuterka, pełno ich na Alledrogo.
Przekładnia ślimakowa i następnie łańcuch rowerowy i ot jest napęd.
A ponieważ parowóz to i para to pospawałem mały kociołek który zasila gwizdawkę i daje efekt parowy, elektroniki zero ,prostota i niezawodność przede wszystkim.
Oczywiście nie rezygnuje z prawdziwego napędu jaki powinien mieć samowarek ale to już w następnym modelu.
Andrzeju! Gały wyskoczyły mi z orbit jak to zobaczyłem! Coś niesamowicie przesympatycznego i jaka frajda dla dzieci :O ahahahahahhahah!!!
SUPER!!!
SUPER!!!
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Cięcie OK - to sobie mogę wyobrazić. A kształtowanie nierozwijalnych powierzchni? W modelu to pożna coś napawać, szpachlować, szlifować i oszukać oko - nie muszą działać. Ale np błotników to jednego fajnego ptaszka które niedawno widziałem na allegro nie klepałeś chyba po prostu młoteczkiem na kowadle... Są do tego jakies konkretne narzędzia, jakieś koło angielskie itp?
-
- Posty: 9
- Rejestracja: czw lut 19 2009, 22:23
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i myślę iż w tak doborowym towarzystwie ludzi pozytywnie zakręconych będzie o czym podyskutować, tym bardziej iż ,chciałbym przeprowadzić tutaj relacje z budowy.
Chciałbym też pokazać jak przy niewielkim zapleczu technicznym prostymi metodami wykonać to i owo.
Mam też nadzieje iż w trudniejszych sprawach wspomożecie mnie swoimi radami,a tych nigdy za wiele.
Tory prawdziwej kolejki wojskowej były układane nieraz dorażnie w różnych miejscach przyfrontowych i tą ,też można przewieść w dowolne miejsce.
Kolejka zaliczyła już parę imprez ogólnodostępnych wożąc dorosłych i dzieci.
Miło było popatrzeć na radość jaką sprawia chociaż krótka podróż na wagonikach za samowarkiem.
Powiem tylko ,iż dla mnie nie ma nic przyjemniejszego jak biesiada przy kolejce w wolnych chwilach.
Tory zespawałem z teownika i pręta stalowego o przekroju kwadratowym.
A do koszenia trawy to najlepiej pasowałoby zrobić model Ursusa , to by było ekstra ,piwko w ręku w drugim pilot a robota sama się robi
Chciałbym też pokazać jak przy niewielkim zapleczu technicznym prostymi metodami wykonać to i owo.
Mam też nadzieje iż w trudniejszych sprawach wspomożecie mnie swoimi radami,a tych nigdy za wiele.
Tory prawdziwej kolejki wojskowej były układane nieraz dorażnie w różnych miejscach przyfrontowych i tą ,też można przewieść w dowolne miejsce.
Kolejka zaliczyła już parę imprez ogólnodostępnych wożąc dorosłych i dzieci.
Miło było popatrzeć na radość jaką sprawia chociaż krótka podróż na wagonikach za samowarkiem.
Powiem tylko ,iż dla mnie nie ma nic przyjemniejszego jak biesiada przy kolejce w wolnych chwilach.
Tory zespawałem z teownika i pręta stalowego o przekroju kwadratowym.
A do koszenia trawy to najlepiej pasowałoby zrobić model Ursusa , to by było ekstra ,piwko w ręku w drugim pilot a robota sama się robi