*[Relacja/Samolot] SBD-3 Dauntless by ZŁO SQUAD
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Laszlik,
Dopiero teraz, po zakończeniu Twojej relacji ma jakiś sens to co napisałeś w mojej.
Odpocznij trochę, ale nie daj nam zbyt długo czekać na kolejną relację.
Dzięki za wstawienie opisu na wycinanie otworów do poradnika.
Gratulacje i ogromne słowa uznania!
Pozdrawiam!
Piotr
Dopiero teraz, po zakończeniu Twojej relacji ma jakiś sens to co napisałeś w mojej.
Odpocznij trochę, ale nie daj nam zbyt długo czekać na kolejną relację.
Dzięki za wstawienie opisu na wycinanie otworów do poradnika.
Gratulacje i ogromne słowa uznania!
Pozdrawiam!
Piotr
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Kilka osób z innego forum zasugerowało, żebym wstawił większe zdjęcia bo 800X600 im nie starcza. Pomyślałem że i tu wstawię na nowo obrobione i większe i czytelniejsze zdjęcia. Wybrałem kilka spośród poprzednich.
Tym razem to już wszystko.
Dziękuję wszystkim za uwagę i komentarze. Niestety następna relacja nie prędko... Warsztat został kilka dni temu definitywnie rozmontowany. Następny powstanie dopiero w nowym lokum.
Pozdrawiam.
Tym razem to już wszystko.
Dziękuję wszystkim za uwagę i komentarze. Niestety następna relacja nie prędko... Warsztat został kilka dni temu definitywnie rozmontowany. Następny powstanie dopiero w nowym lokum.
Pozdrawiam.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Za mało przybrudzony? Może powinienem tak jak ostatnio "sokol363" oblepić go błotem frontu wschodniego?
Bleriot, albo masz kłopoty ze wzrokiem, albo ze mną jest coś nie tak. Dorobiłem mu okopcenia od wydechów, nawet chyba zbyt intensywne, bo cały czas uczę się to robić i szukam najlepszej ku temu metody (tym razem suche pastele). Okopciłem też oprofilowania km-ów. Co jeszcze chciałbyś brudzić w samolocie pokładowym? Za mało śladów eksploatacji naniesionych przez wydawcę? Uważam że w zupełności wystarczy...
Napisz konkretnie o co Ci chodzi bo piszesz jakoś enigmatycznie i nie bardzo Cię rozumiem.
Bleriot, albo masz kłopoty ze wzrokiem, albo ze mną jest coś nie tak. Dorobiłem mu okopcenia od wydechów, nawet chyba zbyt intensywne, bo cały czas uczę się to robić i szukam najlepszej ku temu metody (tym razem suche pastele). Okopciłem też oprofilowania km-ów. Co jeszcze chciałbyś brudzić w samolocie pokładowym? Za mało śladów eksploatacji naniesionych przez wydawcę? Uważam że w zupełności wystarczy...
Napisz konkretnie o co Ci chodzi bo piszesz jakoś enigmatycznie i nie bardzo Cię rozumiem.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
No mam problemy ze wzrokiem, ale to raczej przypadłość zdrowotna. Preferencje - zbadaj czy czytasz ze zrozumieniem. Moja percepcja widocznie tego nie wyłapała, zatem moje preferencje są bardziej, nie mniej co nie oznacza, że krytykuję - mówię jakie bodźce przemówiłyby do mnie /do mnie!/ bardziej. A tak w ogóle to sobie nawet nie pozwolę na jakieś drobne złośliwości. Do następnego modelu, i dobrze że tak!
Never shall I fail my comrades
Bleriot, nie to, że bronię zioma, ale też nie załapałem. Może masz małe doświadczenie z modelami z AH, ale praca jaką włożył Pan Dworzecki w waloryzację ich modeli, jest tak niezwykła, że szkoda to zamazać własnymi śladami eksploatacji. Waloryzacja Dworzeckiego jest jak doskonały makijaż kobiety, niby nie widać na pierwzy rzut oka, a jednak czyni wielką różnicę.