*[Relacja/Samolot] PZL-38 Wilk MM 4-5/2000.
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
*[Relacja/Samolot] PZL-38 Wilk MM 4-5/2000.
Dotychczasowy dorobek: GALERIA|SMOK|RWD-4 i 5bis|SUM|SROKA|CZAPLA|PWS-54|JASTRZĄB|PWS-10|SLINGSBY|WILGA| JUNAK|WYŻEŁ|P.24G|RWD-22|Gacek|An-2/An-2|
GALERIA
Porównanie Wilka z Jastrzębiem i Sumem.
Kolekcja powiększa się.
_______________________________________________________
RELACJA
Pora na kolejną relację. Tym razem jest to PZL-38 Wilk z MM 4-5/2000.
Historia samolotu i dane techniczne są dostępne tutaj
Rysunek w trzech rzutach i malowanie samolotu:
Tak miała wyglądać wersja rozwojowa samolotu z silnikami gwiazdowymi - PZL-48 Lampart.
Pierwszy krok relacji - kabina pilota.
GALERIA
Porównanie Wilka z Jastrzębiem i Sumem.
Kolekcja powiększa się.
_______________________________________________________
RELACJA
Pora na kolejną relację. Tym razem jest to PZL-38 Wilk z MM 4-5/2000.
Historia samolotu i dane techniczne są dostępne tutaj
Rysunek w trzech rzutach i malowanie samolotu:
Tak miała wyglądać wersja rozwojowa samolotu z silnikami gwiazdowymi - PZL-48 Lampart.
Pierwszy krok relacji - kabina pilota.
Ostatnio zmieniony czw kwie 05 2012, 11:00 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 18 razy.
Witaj
To dopiero będzie wyzwanie. Dawno nie kleiłem samolotów, ale mam taką małą radę. Po wycięciu krawędzie kartonu potraktuj cienką warstwą BCG, a potem troszkę pogłaszcz palcem lub kawałkiem metalu. Potem nakładaj retusz. Na fotelu widać małe zadziory.
Siedzisko pilota ma być takie troszkę mniejsze, czy zbieg okoliczności :-) ?
Miłej pracy
Pozdrawiam
To dopiero będzie wyzwanie. Dawno nie kleiłem samolotów, ale mam taką małą radę. Po wycięciu krawędzie kartonu potraktuj cienką warstwą BCG, a potem troszkę pogłaszcz palcem lub kawałkiem metalu. Potem nakładaj retusz. Na fotelu widać małe zadziory.
Siedzisko pilota ma być takie troszkę mniejsze, czy zbieg okoliczności :-) ?
Miłej pracy
Pozdrawiam
Ol49;Cid21;Od2;Px48;Coalbrookdale Loc. - R. Trevithicka; Tyn6 - modele ukończone.
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
Jarku po pierwszych zdjęciach kokpitu narobiłeś mi apetytu na tę relację. Jeśli utrzymasz tak wysoki poziom do końca to może być coś.
Podobno nosek w tym modelu nie trzyma skali i są w związku z tym kłopoty. To takie ploteczki, jak spotkam to zapytam o to autora modelu.
Podobno nosek w tym modelu nie trzyma skali i są w związku z tym kłopoty. To takie ploteczki, jak spotkam to zapytam o to autora modelu.
W budowie: Halny;
Te zadziory okazały się być wypływkami kleju - już zlikwidowane. Siedzisko jest takie jakie zaprojektował autor p. P. Mistewicz. Nic tu dodatkowego nie kombinowałem. Jedynie pasy, pedały i drążek pilota zrobiłem po swojemu.niki68 pisze: Na fotelu widać małe zadziory. Siedzisko pilota ma być takie troszkę mniejsze, czy zbieg okoliczności :-) ?
Też tak gdzieś doczytałem, - pożyjemy zobaczymy.piterski pisze:Podobno nosek w tym modelu nie trzyma skali i są w związku z tym kłopoty.
Dzięki za kibicowanie. Sklejoną kabinkę musiałem rozpruć. Podczas pasowania pokrycia pierwsza wręga okazała się zdziebko przyduża a podłoga za długa o około 1mm. Jak będzie z drugą wręgą?- okaże się po zrobieniu następnego segmentu i kopułki, a na razie wygląda to tak.
Zamknąłem kabinkę. Kopułkę przyklejałem pół dnia milimetr po milimetrze, trochę się boję, że w najmniej odpowiednim momencie zrobi "pstryk" i będę jej szukał po całym pokoju. Doszedł też następny segment kadłuba, tym razem obie wręgi były OK.
Jest spód
Jest spód
Ostatnio zmieniony czw kwie 22 2010, 15:56 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169