Opel z Bronco.
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Witam
Fajnie się prezentuje
Mam jedno "ale" - tak kilkukrotnie wchodziłem tutaj i oglądałem proces twórczy i coś mi nie pasowało pod koniec... Tylko nie miałem pojęcia co konkretnie :-)
Dopiero do mnie doszło co.
Wszędzie błoto, uwalona budka, samochód, koleiny na drodze, a figurki stoją na drodze jak na asfalcie. Nie ma śladów butów (powinno być rozdeptane przy budce), nie są nawet minimalnie zagłębione, no i figurki są tylko przycieniowane. Nawet nie przykurzone. To ostatnie to myslałem że jeszcze się zmieni, ale jak koniec to chyba nie
Nie pomyśl że się czepiam, bo dioramka bardzo mi się podoba. Ale te elementy wg mnie odstają od reszty.
Fajnie się prezentuje
Mam jedno "ale" - tak kilkukrotnie wchodziłem tutaj i oglądałem proces twórczy i coś mi nie pasowało pod koniec... Tylko nie miałem pojęcia co konkretnie :-)
Dopiero do mnie doszło co.
Wszędzie błoto, uwalona budka, samochód, koleiny na drodze, a figurki stoją na drodze jak na asfalcie. Nie ma śladów butów (powinno być rozdeptane przy budce), nie są nawet minimalnie zagłębione, no i figurki są tylko przycieniowane. Nawet nie przykurzone. To ostatnie to myslałem że jeszcze się zmieni, ale jak koniec to chyba nie
Nie pomyśl że się czepiam, bo dioramka bardzo mi się podoba. Ale te elementy wg mnie odstają od reszty.
Losiu- sa zaglebienia w glebie- i to spore. Dopiero zobaczysz na fotkach w galerii. Figurki tez sa zaglebione w ziemi az obcasow nie widac.Łosiu pisze:Witam
Fajnie się prezentuje
Mam jedno "ale" - tak kilkukrotnie wchodziłem tutaj i oglądałem proces twórczy i coś mi nie pasowało pod koniec... Tylko nie miałem pojęcia co konkretnie :-)
Dopiero do mnie doszło co.
Wszędzie błoto, uwalona budka, samochód, koleiny na drodze, a figurki stoją na drodze jak na asfalcie. Nie ma śladów butów (powinno być rozdeptane przy budce), nie są nawet minimalnie zagłębione, no i figurki są tylko przycieniowane. Nawet nie przykurzone. To ostatnie to myslałem że jeszcze się zmieni, ale jak koniec to chyba nie
Nie pomyśl że się czepiam, bo dioramka bardzo mi się podoba. Ale te elementy wg mnie odstają od reszty.
Co do kurzenia, to sie zgodze- bo podczas ich przyklejania i wciskania w grunt, troszke sie ten pigment starl, ale nie ma klopotu, do sesji fotograficznej sie to zmieni.
Mowiac koniec mialem na mysli, ze juz wszystkie elementy dioramki sa na swoim miejscu i pomalowane, a dalem sobie pare dni przy roznym swietle wlasnie, aby wszystkie niedociagniecia wychwycic. Z tego powodu tez zamiescilem to zdjecie, aby te babole wychwycic- za co dziekuje.
Sojomail- ciesze sie, ze trafilem w Twoje gusta.
Dioramka przepyszna, zdjęcia w terenie powalają, czarno-białe w ogóle nie oddają jej atmosfery. Gołąb dodaje wrażenia ulotności uchwyconej chwili.
Dbałość o szczegóły widać w każdym detalu. Sucha szosa dodaje realizmu zakurzonej szybie samochodu. Naprawdę dałeś siary
Jedyne co mi nie pasuje to brak wyraźniejszych kolein samochodowych - na przejeździe na drodze czy ziemnej czy żwirowej po prostu powinno być chociaż lekkie "rozjechanie" nawierzchni - dwa równoległe łagodne wgłębienia pozostawione przez wiele różnych pojazdów - inaczej mówiąc brak mi "garba"
Dbałość o szczegóły widać w każdym detalu. Sucha szosa dodaje realizmu zakurzonej szybie samochodu. Naprawdę dałeś siary
Jedyne co mi nie pasuje to brak wyraźniejszych kolein samochodowych - na przejeździe na drodze czy ziemnej czy żwirowej po prostu powinno być chociaż lekkie "rozjechanie" nawierzchni - dwa równoległe łagodne wgłębienia pozostawione przez wiele różnych pojazdów - inaczej mówiąc brak mi "garba"
- Do not try to make a model. Instead only try to realize the truth.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
- What truth?
- There is no model. Then you will see that it's not the model that you make, it is only yourself.
Od momentu gdy Opel był zdjęciem tygodnia upłynęło sporo czasu i wydawać się wtedy mogło, że to jakiś koniec bo model prezentował się wspaniale. Po tym czasie i po Twoich zabiegach "upiększających" (w cudzysłowiu - bo to raczej zabiegi brudząco-niszczące były ) efekt jest powalający.
To właśnie te drobne detale jak m.in. gołąb, naprawiana budka z niepomalowaną deską przybitą "odwrotnie" niż kiedyś, liście no i przede wszystkim bardzo realistyczne zabrudzenia oraz oczywiście rower, nadają tej pracy ogromnej autentyczności. DO tego świetne zdjęcia.
Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem.
Pozdrawiam Serdecznie
To właśnie te drobne detale jak m.in. gołąb, naprawiana budka z niepomalowaną deską przybitą "odwrotnie" niż kiedyś, liście no i przede wszystkim bardzo realistyczne zabrudzenia oraz oczywiście rower, nadają tej pracy ogromnej autentyczności. DO tego świetne zdjęcia.
Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem.
Pozdrawiam Serdecznie
Moje relacje:
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=(XXXXX)
UKOŃCZONE:
Przyczepa PN 1,5 (8691); Schienenwolf (15903); H.L. Hunley (12780); Katapulta (12916); T-24 (13216); TKW (14149); Kapliczka (14675); Ł-34
W BUDOWIE:
P. Kolei Wilanowskiej; BM-13 "Katiusza"
Taka sobie zwykła scenka bez żadnych fajerwerków ale w tym właśnie tkwi siła tej dioramki. Nic nie wygląda sztucznie. Jako laik w tej dziedzinie domyślam się że najtrudniej pokazać postacie ludzi, ich ruch który chcąc nie chcąc trzeba zamrozić. Tutaj to wygląda świetnie bo postacie zastygły w pozach w których miały prawo zastygnąć na moment.
Gratuluję ukończenia modelu.
Z przyjemnością tu zaglądałem
Gratuluję ukończenia modelu.
Z przyjemnością tu zaglądałem