Jestem sobie na tym forum od jakiegoś czasu i obserwowałem bardzo miłe wspóldziałanie pomiędzy bracią modelarską.
Objawia się to udostępniamiem "patentów" ułatwiających życie, podpowiadaniem źródeł zakupu albo udostępnianiem dokumentacji i wszystko odbywało się za dziękuję.
Takie podejście powoduje że można poczuć rodzaj więzi z innymi, a może ja tylko tak to widzę dlatego że sam podobnie podchodzę, może wyniosłem to z informatyki a konkretniej ze środowisk open source i związanych z GPL.
Wracając do "adremu" ostatnio pojawia się podejscie typu "mam ale co dostanę w zamian" co o tym sądze chyba nie muszę wyjaśniać.
A co Wy o "duchu modelarskiej współpracy" sądzicie?
To taki temat do zastanowienia i mam nadzieję dyskusji.
Pozdrawiam
Wszyscy chcą Twego dobra, nie daj go sobie odebrać,
Szelmek, wydaje mi się że wiem co masz na myśli i mógłbym podać kilka przykładów takich właśnie zachowań i postów świadczących o takim właśnie podejściu do współpracy modelarskiej braci... Ale zauważ, że na tego typu posty nikt z reguły nie odpowiada, nie widać jakiejś specjalnie wzmożonej korespondencji z danymi osobami... Ale sam chyba musisz przyznać, że większość z aktywniejszych uczestników tego forum pomaga chętnie i zupełnie bezinteresownie (tu przede wszystkim ukłony w stronę Okonka, Shermana2, Kierownika, Jeta, Vivita (kolejność przypadkowa i napewno nie jest to pełna lista osób zawsze o każdej porze dnia i nocy służących pomocą w różnych sytuacjach i kłopotach modelarskich))... Więc wydaje mi się, że na naszym forum nie ma takiego problemu że ktoś coś ma, ale odda tylko i wyłącznie w zamian za coś co chce.... A są to tylko odosobnione przypadki i raczej zjawisko marginalne.... Przynajmniej w moim odczuciu....
Bardzo ciekawe spostrzeżenia, ja też to zauważyłem chociaż jestem na tym forum stosunkowo krótko. Co prawda taka sytuacja mnie osobiście nie dotknęła i oby tak już zostało, ale myślę ze prawdziwi modelarze, którym leży na sercu prawdziwa pomoc początkującym będą robić to za zwyczajne „dziękuję” ( niestety też nie zawsze to słowo pojawia się po udzieleniu pomocy). Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Chodzi jedynie o zwyczajną pomoc modelarską a nie darowanie modeli czy sprzętu. Wiem, że każdy z nas ma w swoich archiwach różne materiały typu dokumentacja, wydawnictwa itp. Może stworzymy jakąś bibliotekę na naszym forum z podziałem na tematy typu lotnictwo, marynarka, samochody, kolej itd.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich sklejaczy w nowym 2004 roku.
Jedno jest charakterystyczne dla tego Forum . Nie ma kłótni ... które na innych podobnych się zdarzają . Są czasem sprzeczki ... lecz konstruktywne . Dzięki temu Admin może spać spokojnie . I tak ma być zawsze . Amen .
To i temu podobne fora są, z natury rzeczy, tworzone po to by służyły wymianie myśli wszystkim ogarniętym tą samą chorobą. W najbliższym otoczeniu często nie możemy znaleźć podobnych nam "wariatów" a takie forum daje tą możliwość w sposób zwielokrotniony. Tak więc wymiana poglądów, patentów, sposobów itd jest niejako zupełnie naturalna i przez wszystkich oczekiwana. Osobiście nie zauważyłem niczego co by wskazywało że tak nie jest. Jak ktoś wspomniał wcześniej, niestety nie wszystko można udostępniać za friko i właśnie temu służy dział "Tu się sprzedaje, tu się kupuje". Myślę że podniesiony tu problem zaistaniał tylko i wyłącznie dlatego że niektóre posty pojawiły się w innych miejscach a nie we wspomnianym dziale. Z drugiej strony jest to miłe że jesteśmy tak bardzo wyczuleni na atmosferę tego forum. Tu w imieniu administratorów dziękuję. Musimy mieć świadomość, że to atmosfera właśnie jest głównym przyczynkiem do tego iż pragniemy tu zaglądać. To forum będzie bowiem posiadać prawo bytu tylko tak długo jak długo takie pragnienie będzie w nas wszystkich trwać....
Sherman2 jeśli chodzi o Kraków to mam podobne odczucia co ty jednak nie wiem czy o to samo chodzi .A co do tematu to myślę podobnie jak Ty51.Mało się udzielam na forum ale jak widzę ,że ktoś potrzebuje pomocy -porady to chętnie.Pewnie każdy kto tu jest ma w głowie jakieś pomysły-patenty i chętnie się z innymi nimi podzieli.JuniorII,sherman2,aviator i wielu innych nie wymienionych wnieśli bardzo dużo w mój modelarski fach i dziękuję im za to.A ci co oczekują coś w zamian-cóż niech cierpliwie poczekają na swoją kolej.
Zgadzam się z Wami poprzednikami. Myślę że biblioteka o jakiej mówi Ty51 istnieje. U każdego z nas po troszeczku. Tylko odrobina dobrej woli i wszystko gra. Nie wiem jak jest gdzieś indziej Shermanie drogi, ale kłótni to sobie nie wyobrażam. Z im i o co? Zmieniłeś szatę, rozumiem. Nowy rok to nowy rok.
ostatnio pojawia się podejscie typu "mam ale co dostanę w zamian" co o tym sądze chyba nie muszę wyjaśniać.
.
