[Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy

[Tomasz D.]

Spoko Grzesiu, po Twoim wpisie nie wiedziałem co to jest ale niech będzie że to Ty pierwszy podałeś mi rozwiązanie na tacy, a Zbyniu za pośrednictwem mądrości wujaszka Google wyjaśnił jak toto wygląda.

[Tomasz D.]

Z uwagi na brak fotografii pokazujących w całości wygląd zespołu przekładni napędowej obrotu ramion dźwigów postanowiłem wykonać je w/g planów Hansa Gally. Efekt niedzielnego dłubania to dwa zespoły przekładni; na fotce poniżej przekładnia prawa. Z uwagi na wielkość zespołu, a raczej jego niewielkość nie wykonałem zębów na zębatkach (choć próbowałem).

[Tomasz D.]

Pomost dźwigowy ukończony.

[Edmund_Nita]

Kurna..., niezły bajer...

[Slaizer]

sam komin powala. Ciekawe co będzie jak skończysz całą łajbę.

Drobnica powala.

[Tomasz D.]

Ciekawe co będzie jak skończysz całą łajbę.

Szampan ?

[OSTOJA]

Ciekawe co będzie jak skończysz całą łajbę.

Szampan ?

Oj, szkoda by było modelu, butelka mocniejsza. Tylko prawdziwego Bismarka potraktowano szampanem przy wodowaniu. Chyba, że zrobisz specjalny modelarski szampan w skali 1/100.

[VETERAN]

W rufowej części komina została przez Ciebie wprowadzona czarna listwa - wygląda na pomiarową, w posiadanych materiałach Plany H. G. cz. IV oraz W P. nr 19 str 52 zdjęcie dolne z prawej, sugeruje, że w tym miejscu był jakiś wciągnik. Czy ta listwa to coś wcześniejsze proszę o informację.
PS
Wykonanie detali - szczególnie przekładni super.
Pozdrowienia
Veteran

[Tomasz D.]

Wybacz Veteranie, ale to fotka została niefortunnie zrobiona (zły kąt fotografowania) i faktycznie może wprowadzić w błąd. Jak najbardziej są tą elementy windy amunicyjnej (szyny prowadnic kosza). A biało-czarne paseczki to nic innego jak ich ażurowa konstrukcja (choć faktycznie wyglądają jak jakaś listwa pomiarowa).

[VETERAN]

Dziękuję
Podziw dla wiedzy, przy okazji proszę o inną projekcję.
Pozdrowienia
VETERAN