Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
. Na razie niestety rozłożyła mnie choroba, więc brak trochę energii do lepienia. Nie wiele już zostało, w sumie koła i śmigło, które jest już prawie skończone. No co do figurki pana Bleriot, to chyba się nie podejmę , ale dzięki za gotowość do udostępnienia twarzy 
. 
… . Teraz czas na naukę do sesji i egzaminu z 3 lat studiów 
, w tak zwanym między czasie , postaram się dorobić jakąś podstawkę pod Bleriota (pewnie trawa). Żeby nie przedłużać czas zakończyć relację zdjęcia i napisy końcowe . Jak będzie okazja to "dopstrykam" coś w dzień.
. Po kilku podejściach chyba przez dwa tygodnie stwierdziłem, że póki co przerastają mnie szprychy. Te koła są tymczasowe założone tak, żeby można je łatwo zdjąć. Chciałbym szprychowe więc wrócę do tego na pewno, tylko nie wiem czy będą to fototrawione czy też sam spróbuję ponownie. Na razie, egzaminy, i w niewielu wolnych chwilach coś się tam będzie kleić powoli, bo dobrze mieć coś na warsztacie .
