[Relacja] BISMARCK w skali 1:100 / Rekonstrukcja legendy
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Jest zbyt młoda by umierać , a poza tym wina leżała mniej więcej po środku .Edmund_Nita pisze:Mam nadzieję, że "domowe futro" nie zostało w rewanżu zgładzone..., tyle jeszcze zostało reflektorków...
Ostatnio zmieniony pn sie 24 2015, 21:24 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co przede mną jest w fazie przemyśleń. Pokład będzie polistyrenowy ale na wierzchu oczywiście będą układane pojedyncze deseczki. Kadłub na pewno będzie robiony tylko nie jest pewne jaką metodą. Pod uwagę biorę możliwość odlewania z formy oraz wykonanie go taką samą techniką jaką zastosowałem przy budowie Smita - oczywiście przy wykorzystaniu odpowiednio grubszych materiałów.
Generalnie to chyba ja pierwszy zastosowałem poszycie listewkowe z polistyrenu w kadłubie przeznaczonym do pływania, Piotr w swoim Piorunie powielił tylko mój sposób. W relacji z budowy Smit'a były także głosy sugerujące małą sztywność tak wykonanego kadłuba jednak praktyka pokazała zupełnie coś odmiennego - kadłub jest jest bardzo mocny potwierdzając tylko moje wcześniejsze założenia.
Dawno nic nie działo się w tym temacie więc wyjaśniam co następuje. Jacht który remontowałem musiałem robić ponownie z uwagi na to, że niecałą godzinę po odebraniu przywieziono go do mnie ponownie. Człowiek który go odebrał był na tyle nieporadny w obchodzeniu się z modelem że wymsknął on mu się z rąk i doznał dość poważnych uszkodzeń. Ponowna naprawa znów zajęła troszkę cennego czasu. Przy okazji dostarczono mi do remontu kolejne dzieło tajlandzkiego modelarza, które ucierpiało w podróży do naszego kraju. W pośpiechu nie zrobiłem fotek jak wyglądało przed remontem ale było podobnie zdewastowane jak poprzedni model. Poniżej fotki ukończonego właśnie przed chwilą potworka ale przy odbiorze zastrzegę, że nie będzie kolejnych napraw .
Ostatnio zmieniony ndz wrz 30 2012, 21:24 przez Tomasz D., łącznie zmieniany 1 raz.