[Relacja] Betjuszka dla Miszy

[pietach]

Wygląda tak jakby tylko czekało na wlanie paliwa i odpalenie silnika.

[Metalmic]

Jest jeden mały problem.

Nie ma jeszcze baków

[Metalmic]

Prace związane z wyposażeniem przestrzeni między płytami zostały zakończone. Betka otrzymała zbiorniki paliwa. Jak widać pozostaje sporo wolnego, niezagospodarowanego miejsca. Stanie się to dopiero w czołgu BT-5 późnej serii produkcyjnej.



I pomału zamykamy pudełeczko. Niezbyt wyrafinowana płyta pancerna. W czołgach BT-5 i BT-7 boki czołgu chroniła płyta składająca się z dwóch części. Część czołgów BT-2, które poddano modernizacji także posiadała podzieloną boczną płytę pancerną. Ułatwiało to demontaż i dostęp do układu amortyzującego.

[micek]

O kurcze, ale szkoda, cały boczek będzie zasłonięty :-|. Ta boczna płyta będzie zdejmowalna?

Pisałem Ci na priv, ale były głosy że nikt nie chce pochwalić Twojej roboty publicznie wiec pisze jeszcze raz tym razem tutaj:

Co dzień wieczór bije pokłony w kierunku monitora na którym jest wyświetlona Twoja relacja!!! Super idzie ten model, po prostu SUPER!

[Metalmic]

micek

Wbrew ogólnej tendencji i plastikowym trendom mam plan budowy kartonowej dioramy, aby wskrzesić je co by nie wyginęły jak mamuty. Tak to sobie wymyśliłem. Betka będzie jej częścią składową. Płyta pancerna będzie zasłaniać tylko jeden bok pojazdu. Słowem coś tam będzie widać, jak sądzę.

[mario555]

Przyklaskuję dioramie! Dopiero na dioramie model nabiera życia.

[Przemek W.]

Witam!

Kończąc swojego StuG-a czasem zaglądam na forum z nadzieją że w tej relacji pojawiła się aktualizacja

Prawdziwe modelarstwo Metalmic Można się wpatrywać w to godzinami...

Jestem pełen podziwu. Życzę powodzenia w dalszej budowie

Pozdrawiam !

[Siara]

Fascynujaca relacja. Z checia zagladam.

[bigtank]

No proszę , jakie kartonowe cudeńko się w bólach rodzi . Zasuwaj szybciej z tym tankusiem bom cholernie ciekaw efektu końcowego .... .
Ech, gdzie te moje kartonowe czasy ..
Pozdrawiam - Andrzej

[Metalmic]

Witam po przerwie.
Czas pozwolił na powrót do modelu. Postępy niewielkie ale zawsze do przodu. Udało mi się wykonać gumowe bandaże kół nośnych. Tankiści mieli z nimi sporo problemów, słaba jakość powodowała ich rozrywanie i zsuwanie się z kół. Znane są zdjęcia dokumentujące zmagania załogi z gumowymi bandażami.