[G] Komatsu G40 Bulldoozer - Tamiya 1:48

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

[G] Komatsu G40 Bulldoozer - Tamiya 1:48

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Tym razem trochę bardziej poważny projekt - Komatsu G40 Bulldozer produkcji Tamiya. Bardzo fajny model, sklejony praktycznie bez użycia szpachli. Kilka drobnych elementów wymieniłem na druciane.
Malowanie to standardowe kolory proponowane przez instrukcję - farby Tamiya. Jak dla mnie super, bardzo dobrze kryjące akryle.
Po raz pierwszy zastosowałem metodę malowania na lakier do włosów. Tu należą się wielkie dzięki koledze Stroju który cierpliwie odpowiadał na moje byc może głupie pytania. Dzięki Stroju za cierpliwość!!!
Oprócz zabawy z lakierem do włosów zastosowałem akrylowego washa oraz suche pastele, na przemian z pigmentami Vallejo. Efekty na zdjęciach.

Obrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Ciekawy temat. Fajnie wyglądają te zadrapania na masce. Czy były one robione wspomnianą metodą "na lakier". Coś tam o niej słyszałem/czytałem ale szczegółów nie pamiętam.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Cały model był drapany metodą na lakier do włosów. Świetna sprawa, odpada mozolne malowanie odprysków itd. Wszystko załatwia naturalne drapanie.
Nie jestem specem w tej materii, to dopiero pierwszy mój model z użyciem tej techniki. Pierwsza warstwa farby ciemna (w mim przypadku panzer grey), błyszczący lakier bezbarwny (np. sidolux), lakier do włosów (prosto z pojemnika psiknołem całość), kolor docelowy.
Gdy mamy tak pomalowany model trzeba się streszczać, bo gdy farba na samym wierzchu przyschnie zbyt mocno to staje się dużo bardziej odporna na drapanie. Główna farba to powinien być raczej akryl, chodzi o wodorozcieńczalność, ja użyłem farby Tamiya.
Drapałem twardym, w miarę krótkim pędzlem moczonym w wodzie.
Po co lakier do włosów? Rozdziela warstwy farby, a przy drapaniu wilgotnym pędzlem sam się rozpuszcza powodując łatwiejsze odpadanie farby i powstają realistyczne efekty. Pewnie pędzelkiem nigdy bym nie namalował tak wyglądających odprysków, nie ta liga.
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
Kamilm
Posty: 40
Rejestracja: ndz paź 10 2010, 22:24
Lokalizacja: Katowice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kamilm »

Witaj JaCkyL!

Model rewelacyjny. Tylko ta podstawka przypomina mi trochę rozjechany deserek Gerber :lol:
Pozdrawiam Kamil

Ukończone: B-25 Mitchell
ODPOWIEDZ