Czolgi rc 1:16
Moderator: kartonwork
Czolgi rc 1:16
Witam
Koledzy co możecie mi powiedziec na temat czołgów rc 1:16
Lata mi taki ,po moim pustym lbie
Pozdrawiam
Koledzy co możecie mi powiedziec na temat czołgów rc 1:16
Lata mi taki ,po moim pustym lbie
Pozdrawiam
Im bardziej precyzyjnie zadasz pytanie tym lepiej będzie nam odpowiedzieć bo póki co twoje pytanie jest szerokie i głębokie niczym front wschodni...
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Tygrysa z Heng Longa
Dane Techniczne
Wymiary czołgu:
Całkowita długość: 550 mm
Szerokość: 220 mm
Wysokość: 180 mm
Zasilanie:
Czołg: akumulator (załączony)
Ładowanie akumulatora: zasilacz sieciowy (załączony)
Nadajnik: 8 baterii AA (nie załączone)
Funkcje:
- Niezależna amortyzacja każdego koła
- Zdalnie sterowany obrót wieżyczki, podnoszenie i opuszczanie lufy
- Strzelanie kulkami 6mm (nawet podczas jazdy i do 25m)
- Oświetlenie LED
- Dodatkowe akcesoria modelarskie w postaci czołgisty, nalepek (krzyże i numery), wyrzutni pocisków dymnych/min typu S montowane na wieżyczce, błotniki)
- Trzy zakresy, pozwalające na jednoczesną zabawę trzema czołgami
- Funkcja DEMO pozwalająca na zapoznanie się z możliwościami modelu
Taka tandetka troche ale za 200 pln mozna kupic
- Marcin_Matejko
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz lip 18 2010, 15:50
- x 3
Też się zastanawiam od jakiegoś czasu nad tankiem 1/16. Trochę drążyłem temat, i wychodzi że Tamyja najlepsza, ale cena 3000PLN trochę mnie osłabia. To mniej więcej tyle co moja 16letnia skodzina. Tutaj bezkonkurencyjny jest Chinolong, ale jakość niestety idzie w parze z ceną.
Mnie osobiście podoba się KV 1
Mnie osobiście podoba się KV 1
Per aspera ad astra
Witaj, fakt Tamiya dobra, ale pytanie co chcesz z tymi czołgami robić? tzn czy się po prostu bawić, czy na jakieś potyczki, czy postawić na półce? bo jeśli to tylko zabawa taki chiński wystarczy, no ale jeśli ma to być dobrze odwzorowany model czołgu, ale zdalnie sterowany to możesz np. zbudować od podstaw cały czołg, a elektrykę przełożyć z tego chińskiego. Po za tym na rynku jest dużo podzespołów do kupienia w skali 1:16
- Marcin_Matejko
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz lip 18 2010, 15:50
- x 3
To fakt akcesoriów nie brakuje, tutaj prym wiedzie UK, mają od groma różnych fajnych rzeczy do konwersji.
Osobiście to wolałbym aby taki czołg był użytkową zabawką i jednocześnie modelem redukcyjnym. Tak więc wygląd zewnętrzny i realizm odwzorowania jest jak najbardziej na miejscu. Jednocześnie dobrze by było aby wszystkie napędy dobrze działały.
Tak sobie nad tym wszystkim dumałem i wydumałem że kupę tego Chinolonga KW1 i przerobię na KW85. Na razie kupiłem sobie metalowe gąsienice i koła napędowe i napinające oraz wzmocniony napęd..Później planuję jeszcze dokupić metalową wannę kadłuba wraz z układem jezdnym na drążkach skrętnych. Resztę detali wykorzystam z zestawu lub zrobię od nowa.
Szukam dokumentacji która by była przydatna przy budowie tego typu czołgu. Jestem samolociarz i niezbyt znam się na czołgach, ale chyba sobie z taką paskudą poradzę
Jak już będę gotowy do rozpoczęcia budowy rozpocznę wątek z relacją z postępujących prac
Osobiście to wolałbym aby taki czołg był użytkową zabawką i jednocześnie modelem redukcyjnym. Tak więc wygląd zewnętrzny i realizm odwzorowania jest jak najbardziej na miejscu. Jednocześnie dobrze by było aby wszystkie napędy dobrze działały.
Tak sobie nad tym wszystkim dumałem i wydumałem że kupę tego Chinolonga KW1 i przerobię na KW85. Na razie kupiłem sobie metalowe gąsienice i koła napędowe i napinające oraz wzmocniony napęd..Później planuję jeszcze dokupić metalową wannę kadłuba wraz z układem jezdnym na drążkach skrętnych. Resztę detali wykorzystam z zestawu lub zrobię od nowa.
Szukam dokumentacji która by była przydatna przy budowie tego typu czołgu. Jestem samolociarz i niezbyt znam się na czołgach, ale chyba sobie z taką paskudą poradzę
Jak już będę gotowy do rozpoczęcia budowy rozpocznę wątek z relacją z postępujących prac
Per aspera ad astra
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
Mialem kiedys wlasnie te zabawke. Kupilem ja z zamiarem poprawienia i przerobienia na prawdziwy model R/C ale zabraklo motywacji, wiec zabawka pozostala zabawka.
Jakosc wykonania modelu jest zaskakujaco dobra. Porownywalem go z oryginalem tamiyi (wielokrotnie drozszym) i nie wypada tak zle, przy odrobinie pracy mozna z niego zbudowac na prawde fajny model. To jest niezla baza wyjsciowa.
Elektronika jest jego najslabszym punktem i to ona pierwsza wymaga wymiany. Tak wiec kupowanie tej zabawki tylko po to, zeby wyjac z niej elektronike jest zupelnie bez sensu. Model nie ma metalowych kol ani gasienic.
Model prosto z pudelka ma bardzo proste sterowanie, gaz do dechy do przodu i tylu, obracanie wiezy o jakies 170 stopni w kazda strone (wieza nie obraca sie wokol - tak samo jak w tamiyi z reszta), podnoszenie dziala i strzelanie BB. Calosc jest do wyrzucenia i zrobienia od podstaw, jezeli mysli sie o przerobieniu tego tygrysa na model R/C.
Jakosc wykonania modelu jest zaskakujaco dobra. Porownywalem go z oryginalem tamiyi (wielokrotnie drozszym) i nie wypada tak zle, przy odrobinie pracy mozna z niego zbudowac na prawde fajny model. To jest niezla baza wyjsciowa.
Elektronika jest jego najslabszym punktem i to ona pierwsza wymaga wymiany. Tak wiec kupowanie tej zabawki tylko po to, zeby wyjac z niej elektronike jest zupelnie bez sensu. Model nie ma metalowych kol ani gasienic.
Model prosto z pudelka ma bardzo proste sterowanie, gaz do dechy do przodu i tylu, obracanie wiezy o jakies 170 stopni w kazda strone (wieza nie obraca sie wokol - tak samo jak w tamiyi z reszta), podnoszenie dziala i strzelanie BB. Calosc jest do wyrzucenia i zrobienia od podstaw, jezeli mysli sie o przerobieniu tego tygrysa na model R/C.
- Marcin_Matejko
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz lip 18 2010, 15:50
- x 3
Nie wiedziałem że to taka lipa,z ta elektroniką, myślałem że można regulować płynnie gaz silników a nie tylko pełny gaz. W tym wypadku lepiej było by użyć profesjonalnej aparatury do sterowania gdzie można by było użyć dwóch regulatorów i płynnie ustawiać prędkości obrotowe. A pozostałe funkcje przypisać do innych możliwości sterujących aparatury.Elektronika jest jego najslabszym punktem i to ona pierwsza wymaga wymiany. Tak wiec kupowanie tej zabawki tylko po to, zeby wyjac z niej elektronike jest zupelnie bez sensu.
Ale z drugiej strony modułowe sterowanie HL ma fajne gadżety na przykład dźwięk silnika, wytwornice dymu lub odrzut armaty. A one chyba sa obsługiwane z modułowego sterowania (odbiornika modelu). Niestety tego do końca nie wiem.
Ciekawe czy w Polsce można złapać kontakt z osobami lub grupą ludzi uprawiającymi modelarstwo RC czołgowe w 1/16, Którzy pewna wiedzę już maja i mogą pomóc. Szukałem już takich ludzi w necie ale na razie jakoś nic nie znalazłem.
Per aspera ad astra