Pm3 jak żywy, blachy obudowy z lekka pogniecione, nierówne, widać odciśnięte wewnętrzne usztywnienia w tendrze - tak jak to było w rzeczywistości. Wspaniały.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
Moje gratulacje. Kawał dobrej kolejowo-modelarskiej roboty. Brudzenie w modelarstwie nie jest obowiązkowe. Czyściutkie też są piękne, ale brudzone bardziej realistyczne. Tu popieram zdanie Roberta. Szkoda, że relacja była skromna (ilościowo). Fajne zdjęcia. Mam nadzieję, że przy następnym modelu pozwolisz nam częściej pokibicować.
Również gratuluję modelu. Przy okazji mam pytanie do autora oraz forumowiczów.Wiem że każdy model wymaga uproszczeń, model Pm3 jest dosyć szczegółowy ale moją uwagę zwróciła troszkę inna niż w orginale budowa dzwigara stanowiącego podstawę sprężarki i pompy wodnej.Czy któryś z kolegów posiada może zdjęcia ostoi a zwłaszcza tego elementu parowozu Pm3 z Muzeum Kolejnictwa w Warszawie? Jeśli tak to bardzo proszę o kontakt lub opublikowanie zdjęć na forum.
świetny model, szczególnioe fajny jest efekt nierównych otulin.
Mimo że sam robie parowóz w wersji "czystej", to jednak też uważam że tutaj przydałoby się troche przykurzyć. Własnie przez te nierówne blachy - jak się powiedziało A w kwesti urealnienia wyglądu, trzeba i B.