Jakiś new panzer w 1:15 ..:)

[bigtank]

I drugi kawałek formy się zalewa . Wewnątrz widać kawałki starego złomu silikonowego ze starych form, znacząca oszczędność. Stary silikon ładnie się łączy ze świeżym, więc nie wywalam starych form ......
Mam nadzieję że jutro wieczorem będzie pierwszy odlew nadbudówki....
Pozdrawiam - Andrzej

[bigtank]

No to wygląda że jest forma OK . Na razie otworzyłem tę najważniejszą część, która już trzeci dzień w sumie się wiąże . Tę drugą ze złomami odbezpieczę później. Zero bąbli powietrznych, mimo że nie używałem pompy, tylko pędzla i dmuchawki , wszystkie detale dobrze odwzorowane. Wieczorem wtrynię fotę z pierwszym odlewem jeżeli ktoś ciekawy
Pozdrawiam - Andrzej

[piotr_k]

Witaj
Jasne że jestem ciekaw jak to bedzie

[BALROG]

piękne te maleństwa ci wychodzą
Chyba się wybiorę do ciebie

[bigtank]

Barlog, przecie panzery to nie Twój temat .......... Ale jak cuś to zapraszam oczywiście
Kicha nie odlew , jeszcze w zadniej części miękki jest kurde, za mało utwardzacza mi się nalało do epidianu .. echhh. Może pod wieczór na tyle stwardnieje że uda sie wyjąć nadbudówkę ...
Na focie widać takie kołki żywiczne, są to ślady po otworach odpowietrzających, które wyciąłem w dolnej części formy, które służą po to aby nie było bąbli w odlewie. łatwo się toto daje później usunąć ...
Pozdrawiam - Andrzej



Jednak nie wytrzymałem cholerka i wydłubałem odlew. Wsadziłem go na drugą połówkę coby te miękkie miejsca się nie odkształciły, przyklepałem i powinno wieczorem być toto gotowe do dalszej obróbki ... W każdym razie wyszło super ( jak zwykle zresztą ). Kilka bąbelków malutkich jest niegroźnych...

[BALROG]

Balrog, przecie panzery to nie Twój temat .......... Ale jak cuś to zapraszam oczywiście

Są niemieckie ?? Są !! Wiec to mój temat

[bigtank]

Niby racja Balrogu , cuś jak daleka rodzina ...........
Odlew nadbudówki gotowy, jeden bok zapaćkany zimmeritem, jutro z rańca druga strona, wieczorem trzecia i malowańsko nastąpi plus rzecz jasna glutowanie ....
Na fotkach jakby ktoś nie wiedział kolejno :
Nałożony podkład, najpierw ciemna rdza, minia duuużo lakieru do kudłów. Kilka plam tylko coby w tych miejscach poskubać później zimmerit.
Warstwa zbliżonej kolorem do prawdziwej masy zimmeritowej
No i dziabdziaby zimmeritowe ...
Pozdrawiam - Andrzej







Powoli zaczyna jakoś toto wyglądać....



Jeszcze bardziej zaczyna wyglądać - glutowanie i solenie pod farbą jest schowane na razie .....

[bigtank]

Teraz nadbudówka wygląda tak jak na fociaku. Na razie tak zostawiam i biorę się za jakieś duperele, Trzeba zrobić jakoś te włazy ruchome kurde. Będzie ciężko bo jakiś durnowaty system zawiasów jest i jeżeli się uda to będzie toto bardzo delikatne hmm.. Foty bardziej makro wtryniłem na bloga ..
Andrzej

[bigtank]

Helloł z powrotem
Mała zabawa z ewentualnymi otwieranymi klapami. Może uda się toto jakoś dopracować, coby to działało.. Ten mechanizm ze sprężyną jest dość skomplikowany odlewniczo-foremkowo i w ogóle jakiś durny pomysł z takim systemem kurde . Nie mogli skurczybyki zrobić normalnych zawiasów jak wszędzie ???? Sprężyna będzie naturalnie normalna a nie taka poharatana jak na focie, skubana skręcona z miedzianego drutka i nawet sprężynuje małe co nieco
Pozdrawiam - Andrzej



I mała aktualizacja, w zasadzie oba włazy gotowe , okrągły idzie do silikonu za chwilę, muszę odlać extra ten komplet zaciskowy sprężyn , nie mam nerwa robić jeszcze jeden taki kurde ....

[bigtank]

Włazy jakby są gotowe, wszystko działa, sprężyny odbijają jak należy. Jeszcze będzie oczywiście, ruchomy peryskop w tej dziurze okrągłej. Pod koniec wszystko się jeszcze fajnie doświni, coby tak te glutowanie w oczy nie raziło czy cuś . Więcej fot na blogu ...
Andrzej