[Relacja]Dodge Charger 1968

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Patrick
Posty: 5
Rejestracja: pn maja 02 2011, 0:11

[Relacja]Dodge Charger 1968

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Patrick »

Witam, nazywam się Patryk i interesuje się modelarstwem. Przygodę zacząłem jakiś rok temu klejąc model który miał być jednorazową przygodą... Jednak na tym się nie skończyło. Tematyka wojenna bardzo mnie interesuje, lecz chciałem być oryginalny i wykonać model który bardziej mi się podoba. Oglądając relacje z budowy Waszych modeli (rzecz jasna jestem pełen podziwu Waszego zamiłowania i wykonanych prac:D) postanowiłem śmiało umieścić relacją z budowy mojego muscle - Dodga Chargera z 1968.

To na początek zacznę od kilku informacji o aucie. Jest to druga generacja tego modelu który był produkowany w latach 1968 - 1970. Samochody były wyposażenie w silnik V8 zaczynając od 318' 230 konnej a kończąc na silnikach 426' HEMI mającej 425 KM. Powstało również kilka sztuk z silnik mającym 503 KM. Niestety przez ostrzejsze normy emisji spalin i wzrost cen paliw zakończyła się era "muscle cars"

Model na którym się opieram jest darmowym modelem wykonanym przez pewnego Czecha którego imienia i nazwiska nie udało mi się odnaleźć. Jest to darmowy model. Ja pokuszę się o znaczne rozbudowanie tego modelu. Zaczynając od otwieranych drzwi, bagażnika maski po wnętrze, silnik i zawieszenie które postaram się odwzorować na podstawie zbieranych przez tygodnie materiałów... Ponad 750 zdjęć przedstawiających relacje z odrestaurowania kilku tych pięknych aut. W międzyczasie wrzucę ją na jakiś hosting, może komuś się przyda. Oczywiście model będzie szpachlowany i malowany. Będę dążył do tego:

Obrazek

Zmianie ulegnie tylko kolor, przewiduję czarny.

Pracę zacząłem już wczoraj. Po 11 godzinach pracy udało mi się wykonać karoserie, oczywiście nie całą... Trochę zajęło mi czasu uzyskanie kształtów najbardziej zbliżonych do pierwowzoru ale chyba się udało. Te długie wykałaczki zostały umieszczone aby utrzymać symetrie ramy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dziś prace trwają dalej. Jeśli macie jakieś spostrzeżenia, uwagi lub coś zrobiłem źle to czekam na komentarze. Pozdrawiam, Patryk.
skubat18
Posty: 43
Rejestracja: pt gru 03 2010, 17:26
Lokalizacja: Tarnow

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: skubat18 »

Model dość ciężki do klejenia z tego co widać ale postępy są przed tobą szpachlowanie a to zejdzie jakiś czas mimo to będe śledził pozdrawiam i powodzenia,cierpliwości :spoko:
Coś się klei pomału...
ODPOWIEDZ