[R/G] P-51, czyli jak QŃ robi Qnika
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[R/G] P-51, czyli jak QŃ robi Qnika
Jeszcze rozpoczętej relacji samolotu nie mam, więc postanowiłem nadrobic tą dziurę :-)
Czasu co prawda mało, to co pokazuję poniżej robiłem jakieś pół roku i pewnie takież tempo będzie dalej, ale zawsze coś tam kiedyś ulepię i pokażę - taką mam przynajmniej nadzieję.
Do rzeczy.
Co to bedzie? Na pewno jakiś Qnik - P-51 od Hala. Jeszcze nie wiem który. Na razie robię sobie coś samemu.
Zacząłem od zasilania oryginału w moc i potęgę, czyli silnika Packard Merlin 1650.
Wyszedłem od darmowego silnika Alina. Tyle, że wyszło mi zużycie 5 cześci, które musiałem poprawić wymiarowo - nie pasowały mi do rysunków. Resztę zrobiłem juz tradycyjnie - od podstaw.
Teraz trochę "pornografil", czyli bez przykrycia:
Tutaj silnik juz pomalowany, ale bez elektryki:
Tutaj już z większą iloscią druciarni - układem zapłonowym:
I na koniec, żeby było wiadomo jakie to wielkie zdjęcie z jednogroszówką.
Jak to było klejone - widać na zdjęciach "pornograficznych".
Silnik jeszcze nie jest skończony - sporo druciarni jeszcze zostało. Jak to skończę trzeba będzie zająć się jego mocowaniem i wyposażeniem dodatkowym - też będzie zabawa.
Czasu co prawda mało, to co pokazuję poniżej robiłem jakieś pół roku i pewnie takież tempo będzie dalej, ale zawsze coś tam kiedyś ulepię i pokażę - taką mam przynajmniej nadzieję.
Do rzeczy.
Co to bedzie? Na pewno jakiś Qnik - P-51 od Hala. Jeszcze nie wiem który. Na razie robię sobie coś samemu.
Zacząłem od zasilania oryginału w moc i potęgę, czyli silnika Packard Merlin 1650.
Wyszedłem od darmowego silnika Alina. Tyle, że wyszło mi zużycie 5 cześci, które musiałem poprawić wymiarowo - nie pasowały mi do rysunków. Resztę zrobiłem juz tradycyjnie - od podstaw.
Teraz trochę "pornografil", czyli bez przykrycia:
Tutaj silnik juz pomalowany, ale bez elektryki:
Tutaj już z większą iloscią druciarni - układem zapłonowym:
I na koniec, żeby było wiadomo jakie to wielkie zdjęcie z jednogroszówką.
Jak to było klejone - widać na zdjęciach "pornograficznych".
Silnik jeszcze nie jest skończony - sporo druciarni jeszcze zostało. Jak to skończę trzeba będzie zająć się jego mocowaniem i wyposażeniem dodatkowym - też będzie zabawa.
Ostatnio zmieniony wt cze 09 2015, 14:13 przez QN, łącznie zmieniany 1 raz.
Od strony tech. nie wypowiem się bo się nie znam, ale dla mnie wykonanie to po prostu mistrzostwo świata !
Warsaw, city at war
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came calling
Warsaw city at war
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call history calling to you
Warszawo walcz!
Voices from underground whispers of freedom
1944 help that never came calling
Warsaw city at war
Voices from underground whispers of freedom
Rise up and hear the call history calling to you
Warszawo walcz!
Drogi QN-u ja przez Ciebie to jakiejś depresji się na bawię.Jak zaczynam nabierać odwagi , żeby coś swojego pokazać , to Ty pokazujesz taki silniczek i kicha. A tak poważnie śliczniusi ten merlinek. Ostatnio byłem w muzeum w Duxford i zrobiłem kilka zdjeć merlinka, ale od spitfire. W maju w Londynie obfotografowałem P51 D w muzeum w Hendon. Jakbyś miał życzenie to mogę Ci przesłać te zdjęcia. Pozdrawiam i obserwuję z zapartym tchem
Jak już aktualizować, to i resztę…
Dalsza walka z silnikiem i detalami dookoła. Zrobiona przegroda ogniowa, łoże silnika, Zbiornik oleju, zbiornik wyrównawczy cieczy chłodzącej, instalacja chłodzenia i olejowa. Do tego trochę innych kabelków w postaci cięgieł sterowania obrotami silnika czy skokiem śmigieł.
Oczywiście na zewnątrz widać początki szkieletu, do którego mocowane były osłony silnika.
Teraz trzeba je będzie dokończyć, zrobić wlot powietrza do turbiny i wszelkie detale poniżej łoża silnika.
Dalsza walka z silnikiem i detalami dookoła. Zrobiona przegroda ogniowa, łoże silnika, Zbiornik oleju, zbiornik wyrównawczy cieczy chłodzącej, instalacja chłodzenia i olejowa. Do tego trochę innych kabelków w postaci cięgieł sterowania obrotami silnika czy skokiem śmigieł.
Oczywiście na zewnątrz widać początki szkieletu, do którego mocowane były osłony silnika.
Teraz trzeba je będzie dokończyć, zrobić wlot powietrza do turbiny i wszelkie detale poniżej łoża silnika.
- Sklejacz Maciej
- Posty: 622
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 114
Qń-u słów po prostu brak. Ręce i nogi się uginają i człowiek najada się wstydu, że kiedyś naiwnie pomyślał po cichu aby pokazać publicznie zdjęcie swojego modelu.
I choć latadła to nie moja bajka, to szacun wielki za to teraz pokazujesz. Ale częściej zaglądał będę do Shermana
I choć latadła to nie moja bajka, to szacun wielki za to teraz pokazujesz. Ale częściej zaglądał będę do Shermana
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.