rysowanie kształtek bocznych
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
rysowanie kształtek bocznych
Cześć!
To mój debiut na forum, proszę o wyrozumiałość.
Nie wiem czy zdjęcie, które usiłowałem dodać do tego posta, a które jest jego tematem, będzie widoczne, bo jako zero komputerowe pewnie coś sknociłem po drodze, ale zaryzykuję.
Chcę samodzielnie od podstaw wykonać model. Mam rysunki z przekrojami bocznymi, mogę rozrysować wręgi i chciałbym na ich podstawie wykreślić kształtki boczne. JAK TO ZROBIĆ???
Mam książkę legendy polskiego modelarstwa kartonowego, Wiesława Bączkowskiego - Modele kartonowe samolotów.
W rozdziale 8 "Opracowanie planów modelu" na stronach 47\48 autor opisuje jak rozrysować kształtkę i zamieszcza rysunek, do którego link zrobił mi się poniżej. Mam nadzieję, że link jest aktywny i zdjęcie można zobaczyć.
Autor najpierw pisze, że temu trudnemu i skomplikowanemu tematowi poświęci sporo miejsca i uwagi, po czym... nie daje ani słowa opisu, a rysunek kwituje "(...) posługując się krzywikami, ekierkami i cyrklem JAKOŚ się z tym uporamy"...
To polskie JAKOŚ wyśmiał już Mickiewicz w Panu Tadeuszu, widzę, że do dziś nic się nie zmieniło...
Na zdjęciu jest powiększona kserokopia rysunku z książki. Czerwonymi strzałkami i znakiem zapytania zaznaczyłem to co jest na nim najważniejsze, a jednocześnie kompletnie pozbawione opisu i wyjaśnienia.
Skąd np. bierze się kąt "beta"? Skąd bierze się wyprzedzenie "x" - punkt, z którego wykreśla się prostą prowadzącą dla krzywej obwodowej kształtki? To są "punkty krytyczne" nie tylko tego rysunku, ale tak na prawdę całej książki, bez ich sensownego opisania całość można do kosza wyrzucić.
Czy ktoś z Was ma tę książkę? odszyfrował sekret tego rysunku?
Proszę o pomoc.
Istnieje jakaś inna publikacja, w której znajdę odpowiedź?
Są wśród Was projektanci modeli - może ktoś mi podpowiedzieć jak rozrysowywać kształtki boczne?
Wiem, że są programy komputerowe do tego celu, ale one wymagają dodatkowego oprzyrządowania w postaci drukarki itd., a tego nie mam.
Pozdrawiam.
http://i1211.photobucket.com/albums/cc4 ... C00546.jpg
To mój debiut na forum, proszę o wyrozumiałość.
Nie wiem czy zdjęcie, które usiłowałem dodać do tego posta, a które jest jego tematem, będzie widoczne, bo jako zero komputerowe pewnie coś sknociłem po drodze, ale zaryzykuję.
Chcę samodzielnie od podstaw wykonać model. Mam rysunki z przekrojami bocznymi, mogę rozrysować wręgi i chciałbym na ich podstawie wykreślić kształtki boczne. JAK TO ZROBIĆ???
Mam książkę legendy polskiego modelarstwa kartonowego, Wiesława Bączkowskiego - Modele kartonowe samolotów.
W rozdziale 8 "Opracowanie planów modelu" na stronach 47\48 autor opisuje jak rozrysować kształtkę i zamieszcza rysunek, do którego link zrobił mi się poniżej. Mam nadzieję, że link jest aktywny i zdjęcie można zobaczyć.
Autor najpierw pisze, że temu trudnemu i skomplikowanemu tematowi poświęci sporo miejsca i uwagi, po czym... nie daje ani słowa opisu, a rysunek kwituje "(...) posługując się krzywikami, ekierkami i cyrklem JAKOŚ się z tym uporamy"...
To polskie JAKOŚ wyśmiał już Mickiewicz w Panu Tadeuszu, widzę, że do dziś nic się nie zmieniło...
Na zdjęciu jest powiększona kserokopia rysunku z książki. Czerwonymi strzałkami i znakiem zapytania zaznaczyłem to co jest na nim najważniejsze, a jednocześnie kompletnie pozbawione opisu i wyjaśnienia.
Skąd np. bierze się kąt "beta"? Skąd bierze się wyprzedzenie "x" - punkt, z którego wykreśla się prostą prowadzącą dla krzywej obwodowej kształtki? To są "punkty krytyczne" nie tylko tego rysunku, ale tak na prawdę całej książki, bez ich sensownego opisania całość można do kosza wyrzucić.
Czy ktoś z Was ma tę książkę? odszyfrował sekret tego rysunku?
Proszę o pomoc.
Istnieje jakaś inna publikacja, w której znajdę odpowiedź?
Są wśród Was projektanci modeli - może ktoś mi podpowiedzieć jak rozrysowywać kształtki boczne?
Wiem, że są programy komputerowe do tego celu, ale one wymagają dodatkowego oprzyrządowania w postaci drukarki itd., a tego nie mam.
Pozdrawiam.
http://i1211.photobucket.com/albums/cc4 ... C00546.jpg
Ostatnio zmieniony pt wrz 16 2011, 19:14 przez Noob, łącznie zmieniany 2 razy.
Noob
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Po kliknięciu My Album to otwiera się nie Twój, ale mój album i każdego innego kto jest zalogowany ;)
kliknij na zdjęcie prawym przyciskiem myszki -> pokaż obrazek -> skopiuj adres zdjęcia i wklej na forum.
poczytaj też to
viewtopic.php?t=8068
kliknij na zdjęcie prawym przyciskiem myszki -> pokaż obrazek -> skopiuj adres zdjęcia i wklej na forum.
poczytaj też to
viewtopic.php?t=8068
jaceksw - dzięki za plik. Trochę to skomplikowane matematycznie (korzystasz z tego osobiście?), ale dzięki.
Ja oczywiście szukam czegoś prostszego, żeby nie trzeba było zatrudniać ETO, a jedynie cyrkla, ekierki i kątomierza, więc nadal czekam na pomoc w rozszyfrowaniu rysunku z książki Bączkowskiego. Szperałem też w "Modelach kartonowych pojazdów gąsienicowych" H.Wiszniewskiego i jestem nieco bliżej oświecenia, ale właśnie - NIECO tylko.
Pozdrawiam, M.
Ja oczywiście szukam czegoś prostszego, żeby nie trzeba było zatrudniać ETO, a jedynie cyrkla, ekierki i kątomierza, więc nadal czekam na pomoc w rozszyfrowaniu rysunku z książki Bączkowskiego. Szperałem też w "Modelach kartonowych pojazdów gąsienicowych" H.Wiszniewskiego i jestem nieco bliżej oświecenia, ale właśnie - NIECO tylko.
Pozdrawiam, M.
Noob
Jak na mój gust to brakuje tutaj jakiejś informacji.
Tutaj masz rozwinięte 3 elementy oparte na tych samych przekrojach.
Dla wszystkich kąt alfa wg twojego rysunku jest taki sam, ale w widoku z boku elementy te różnią się znacznie. I tak samo ich rozwinięcia.
Na pewno da się to zrobić przy pomocy cyrkla i linijki ale pytanie jakiej dokłądności oczekujesz??
PS. Program to Sketchup.
Pozdrawiam
Tutaj masz rozwinięte 3 elementy oparte na tych samych przekrojach.
Dla wszystkich kąt alfa wg twojego rysunku jest taki sam, ale w widoku z boku elementy te różnią się znacznie. I tak samo ich rozwinięcia.
Na pewno da się to zrobić przy pomocy cyrkla i linijki ale pytanie jakiej dokłądności oczekujesz??
PS. Program to Sketchup.
Pozdrawiam
Cześć MattC, dzięki za odpowiedź.
"...brakuje tutaj jakiejś informacji"? No w tym sęk właśnie, że pan Bączkowski tę informację skrzętnie ukrył, zamiast - jak obiecał kilka linijek tekstu wyżej - szeroko i szczegółowo to omówić. Stąd moja prośba o pomoc.
Jak napisałem w pierwszym poście, kluczowe dla rozszyfrowania rysunku z książki jest określenie skąd się bierze i po co w ogóle jest to "wyprzedzenie" oznaczona przeze mnie na kserokopii na zdjęciu literką "x", oraz co to za kąt "beta"?
Ja sobie ten rysunek powiększyłem kilkaset % i próbowałem znaleźć jakieś zależności przedłużając proste, przenosząc kąty itd., kombinowałem jak koń pod górkę, ale nic to nie dało.
Ten program Sketchup ... znalazłem i ... z krzesła spadłem - 1.800,-zł...
super...
Dzięki raz jeszcze. Pozdrawiam
"...brakuje tutaj jakiejś informacji"? No w tym sęk właśnie, że pan Bączkowski tę informację skrzętnie ukrył, zamiast - jak obiecał kilka linijek tekstu wyżej - szeroko i szczegółowo to omówić. Stąd moja prośba o pomoc.
Jak napisałem w pierwszym poście, kluczowe dla rozszyfrowania rysunku z książki jest określenie skąd się bierze i po co w ogóle jest to "wyprzedzenie" oznaczona przeze mnie na kserokopii na zdjęciu literką "x", oraz co to za kąt "beta"?
Ja sobie ten rysunek powiększyłem kilkaset % i próbowałem znaleźć jakieś zależności przedłużając proste, przenosząc kąty itd., kombinowałem jak koń pod górkę, ale nic to nie dało.
Ten program Sketchup ... znalazłem i ... z krzesła spadłem - 1.800,-zł...
super...
Dzięki raz jeszcze. Pozdrawiam
Noob
- 19zbyniu95
- Posty: 453
- Rejestracja: wt kwie 28 2009, 17:52
- Lokalizacja: Tychy
- nebucadneccar
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz lip 24 2011, 18:12
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Owszem darmowy jest ale na bardzo ograniczonej licencji. Niestety za wszystkie programy które wykorzystują silniki CADowski trzeba słono płacić. 1800zł to i tak nie jest dużo jak na to co ten program potrafi. Mam przyjemność pracować na CADzie zrobionym pod projektantów wnętrz (koszt 4600zł) i ten niestety nie ma funkcji rozwijania stożków czy brył pomimo swojej ceny, co jest bardzo przydatną funkcją - szczególnie biorąc pod uwagę walce i stożki.
Co do tematu to chętnie też bym poznał tajemnicę ręcznego rozwijania siatki takich brył bo mam chęć zaprojektować samolot pasażerski. Właśnie główny problem stanowi kadłub
Obecnie prowadzę poszukiwania w tym temacie, więc jak coś znajdę to wrzucę tu.
Co do tematu to chętnie też bym poznał tajemnicę ręcznego rozwijania siatki takich brył bo mam chęć zaprojektować samolot pasażerski. Właśnie główny problem stanowi kadłub
Obecnie prowadzę poszukiwania w tym temacie, więc jak coś znajdę to wrzucę tu.