Dziwne, tyle wokoło materiałów z nadzwyczajnymi właściwościami , nieprawdopodobnych narzędzi, super klejów i samo sklejających się modeli. A ja cymbał dalej ćwiczę i jakoś nic nie chce mi się samo zrobić
Wiesz jak to szło : " Cymbalistów było wielu ... " .
To dziwne ale mnie się też nic samo się nie klei , właściwie nigdy się samo nie kleiło . Tak dalece że ciężko znależć czas na cokolwiek innego nie wspominając o odpowiedziach na pytania .
Schmetterling , to odpowiedź na pytanie z p.w.
Myślę że to co widzisz rozwiewa wszelkie wątpliwości co do super sposobów czy też patentów wykonawczych . Zamiast zabrać się za skomplikowane klejenie listkowego rozwinięcia siatek , pokrywanie tego milimetrową warstwą cyjanoakrylowego gluta , szlifowanie itd. , wystarczy pójść na łatwiznę . W jej wyniku powstanie coś co jest równe i w miarę precyzyjne :
Ostatnio zmieniony wt sty 17 2012, 17:19 przez Wujek Andrzej, łącznie zmieniany 1 raz.
Co wymyśliłem opracowując jarzmo armaty F-32 widać na zdjęciach ... oprócz części oznaczonych jako A i B ( te były przygotowane dla Ł-11 . W ciągu dalszych prac zostały odpowiednio dostosowane .