Filmy z gwiezdnej sagi oglądam średnio co pół roku. Pychota. Ale nachodzi mnie pytanie: dlaczego X-wing? Przecież to nie skrzydła (niepotrzebne w kosmosie) , a raczej pylony. Prom Vadera też składa i rozkłada skrzydła. Takie pytania zadają juz dzieci, a ja kwituję je słowami: cicho, nie znasz się na tym!
Nie dla wszystkich TIE jest to prawdą, były wersje zdolne do lotów atmosferycznych ( o ile się nie pomyliłem), tak jak były wersje zdolne do lotów hiperprzestrzennych.
qrchak pisze:Sprzęt rebelii był przystosowany do latania w atmoswerze, x-wing wtedy składał skrzydła. Tie latały tylko w przestrzeni.
O Kolego do odrabiania lekcji przystąp !!! Proszę biegiem do biblioteki i poczytać o sprzęcie Imperium !!!! A to jest lektura obowiązkowa: http://www.starwars.ow.pl/sluis/
kierownik pisze:Filmy z gwiezdnej sagi oglądam średnio co pół roku. Pychota. Ale nachodzi mnie pytanie: dlaczego X-wing? Przecież to nie skrzydła (niepotrzebne w kosmosie) , a raczej pylony. Prom Vadera też składa i rozkłada skrzydła. Takie pytania zadają juz dzieci, a ja kwituję je słowami: cicho, nie znasz się na tym!
No tak jednym skrzydła służą do latania w atmosferze (patrz X i promy), a innym do noszenia paneli chłodzących reaktory (seria TIE), one też latały w niektórych wersjach na planetami. A w sumie to masz rację lepiej siedzieć cicho bo ja też się na tym nie znam