[R] Morris LRC Mk.I (skala 1:25)

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

ZzB,
oponę zrobiłem ręcznie ze sklejonych krążków polistyrenu na wymaganą grubość. Duuuużo pracy miały pilniki i papier ścierny. Goła biała oponka jest na pierwszym zdjęciu w wątku.

Felga- tak jak piszesz. Tuleja sklejona z dwóch pasków polistyrenu 0,2 mm różniących się wysokością o 0,5 mm (wewnętrzna wyższa) - na powstały rant naklejony pierścień i obklejony paskiem z polistyrenu 0,2 mm. No i oczywiście papier ścierny dla zaokrąglenia krawędzi. Rant dla pierścienia uznałem za konieczny, żeby pierścień miał się o co oprzeć przy dość mocnym szlifowaniu krawędzi.


Psiknąłem felgę leciutko podkładem żeby zobaczyć co ulepiłem przed próbą rozmnożenia:

Obrazek

Widać, że wewnętrznej części poświęciłem za mało uwagi :cry: . Zaokrąglenie krawędzi jest za słabe. Trzeba jeszcze pomęczyć.

pzdr Grzegorz
Ostatnio zmieniony czw lip 06 2017, 10:44 przez gk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

gk pisze: Duuuużo pracy miały pilniki i papier ścierny.
...i pewnie mnóstwo słów skrzętnie pomijanych w słownikach ;>
Przeszedłem podobną drogę (kanapka z polistyrenu...toczenie...odlew...szlifowanie...odlew...) z tą różnicą, że toczyłem oponę razem z felgą.
Niespecjalnie jestem zadowolony z wyniku - stąd pytanie.
Obrazek
Co prawda moje kółka są w 1-35 a nie 1-25 ale spróbuję pobawić się dwudzielną felgą. Najwyżej nie wyjdzie.
Dzięki za pomysł :D
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Poskładałem foremkę:

Obrazek

No to chlup:

Obrazek

Wyszło takie coś:
Obrazek

Nie jest do końca zadowalająco. Od piątego odlewu pojawiają są już braki - jakieś nierówności itp. W niektórych pozostał bąbelek powietrza - czyli dziura w odlewie. Ostatecznie co do jakości będzie można się wypowiedzieć po podkładzie. Na razie jednak muszę oczyścić tylne strony odlewów. Niezbyt to przemyślałem i jest dużo szlifowania. Zalałem jednak kolejną formę dla "kopii bezpieczeństwa" - kilka felg jeszcze dorobię. Tym razem z tylną stroną ułatwiającą odcięcie klocka piłką.

pzdr Grzegorz
Ostatnio zmieniony czw lip 06 2017, 10:46 przez gk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Prace przy kółkach zbliżają się do końca. Szczęśliwego – mam nadzieję.
Wiercenie otworów – chyba wentylacyjnych:

Obrazek

Korzyścią z oddzielnie montowanych felg jest brak problemu z malowaniem opony i felgi – nic nie trzeba maskować.

Obrazek

Poniżej koło które zawiśnie jako zapas i koło do założenia na oś. Brakuje jeszcze wentyli, ale te dopiero po ostatecznym zmontowaniu opony i felgi.

Obrazek

pzdr Grzegorz
Ostatnio zmieniony czw lip 06 2017, 10:48 przez gk, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Wycięcie prostokąta z zaokrąglonymi rogami - rogi nawierciłem wiertłem, wystarczyło dociąć od linijki ostrym skalpelem boki , przeszlifować papierem ściernym i jest „okrągły kwadrat”.

Obrazek
Obrazek

Tylna płyta powędrowała na swoje miejsce.

Obrazek

Wycięcie klimatyzacji przez którą można także zerknąć do tyłu w płycie kończącej przedział bojowy:

Obrazek

Pominąłem na zdjęciu poczciwą linijkę i ołówek które posłużyły do wyznaczenia środków otworów. Najpierw cieniutkim wiertłem odznaczyłem środki, potem docelową średnicą wywierciłem otwór i krawędź otworu wygładziłem skomplikowanym narzędziem polerskim – papierem ściernym na wykałaczce (akurat pasowała średnicą).
Miejsce tylnej płyty przedziału załogi jest następujące:

Obrazek

Teraz muszę się gapić na zdjęcia, żeby określić linie podziału blach, pokryw, śrub i innych kabli i elementów, znajdujących się na rzeczonej płycie od strony załogantów.

pzdr Grzegorz
Awatar użytkownika
PITERPANZER
Posty: 523
Rejestracja: sob mar 19 2005, 18:09
Lokalizacja: Gdańsk
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: PITERPANZER »

Kolejna Twoja relacja ,którą z przyjemnością śledzę. Czy Morris będzie w Maczkowym malowaniu?
Czytam o kolejnym crusaderze ,mam nadzieję ,że będzie to polski AA .
Pozdrawiam i wesołych Świąt !
Pozdrawiam i zapraszam PITERPANZER
ZAPRASZAM NA FORUM BROŃ PANCERNA W SKALI 1-25
Obrazek
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

PITERPANZER,
dziękuję i wzajemnie.
Morrisek nie będzie wprawdzie w Maczkowym ale za to będzie w Andersowym malowaniu 12-go pułku ułanów podolskich z okresu Irak/Palestyna tj. cały piaskowy (light stone BS61) - bez plam kamuflażu. Wyczytałem gdzieś (niestety nie zapisałem strony) ciekawy cytat z brytyjskiego rozkazu ws malowania, że wobec faktu, iż każdy przejazd w warunkach pustynnych powoduje praktycznie od razu takie zakurzenie pojazdu, że malowanie kamuflażowe traci sens - decyzję o nakładaniu plam pozostawiono dowódcom jednostek. Na zdjęciach polskich morrisów z okresu szkolenia Irak/Palestyna są i plamiaste i jednolite. Pomaluję jednolicie.

Maczkowe to raczej Mk.II - różnica w przednim zawieszeniu. Miały napęd 4X4. Mój Mk.I ma 2x4.

A Crusader - pieśń przyszłości :roll: ale mam już dużo materiałów do Mk I AA. Tak więc gdzieś za rok?

pzdr Grzegorz
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Nic wielce odkrywczego, ale drobne części najwygodniej sklejać w taki sposób aby ich podstawa miała spory naddatek. Doklejając kolejne elementy cały czas jest za co trzymać; to samo przy obróbce, drobnym szlifowaniu. Na koniec odcina się naddatek i jest ok.

Obrazek


Mam parę dobrych zdjęć wnętrza chyba ze trzech wozów. Każdy troszkę się różni, poza tym zdjęcia pod innym kątem – trudno ocenić jak najlepiej rozmieścić elementy. Stąd bardzo powoli będzie to powstawać. Po klika prób rozmieszczenia części i samej oceny wielkości części. Cóż… jest to jakieś uprawdopodobnione przypuszczenie. Na razie wypatrzyłem i ulepiłem na tylnej płycie to:

Obrazek

Cały czas zastanawiam się kiedy zacząć toto malować. Czy jak już zamontuję wszystkie podzespoły czy jakimiś etapami?

pzdr Grzegorz
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 897

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Tył przedziału załogi prawie gotów. Brak jeszcze kabli oraz elementu instalacji radio do którego podłączało się słuchawki – dodam je dopiero po malowaniu na srebrno. Jest sporo rys które powstały przy szlifie śrub.
Do tej ścianki dojdzie jeszcze osłona przekładni na środku, półka na radio po lewej i nie zidentyfikowane pudełko (akumulator?) po prawej.

Stan przed podkładem:

Obrazek

I po:

Obrazek

pzdr Grzegorz
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

Pięknie Grześ to wszystko się prezentuje , opanowałeś polistyren do perfekcji :cool: , nie wspominając o odlanych kółkach .
ODPOWIEDZ