Pancernik Richelieu 1:100

[WOJTEK M]

Witam.Ponieważ Jestem tu nowy więc krótko o mnie.Modelarstwem a szczególnie okrętowym interesuję się już ładnych parę lat,ale z powodu budowy domku była spora przerwa w budowie modeli.Teraz gdy złapałem troszeczkę oddechu postanowiłem ożywić swoje dwa stare projekty,tj.Richelieu i Yamato w skali 1:100.To tyle.Wszystkie uwagi i porady
mile widziane.Kadłub Richelieu budowany był metodą listewkową,ale po 10 letnim leżakowaniu wymagał sporego remontu i widząc co czas z nim zrobił
postanowiłem wykorzystać Go jako kopyto pod formę laminatową.
Parę fotek z transformacji.

[Tomasz D.]

Miło widzieć jak na forum rodził się będzie kolejny spory model okrętu. Jaka technika budowy powyżej pokładu ?.

[WOJTEK M]

Powyżej mam zamiar zastosować głównie polistyren HIPS ze względu na łatwość obróbki i dosyć dobrą trwałość.odlewy z żywicy.metal itd.)

[WOJTEK M]

Forma.)
Gotowy kadłub.

[WOJTEK M]

A tu widać wielkość kadłuba Ryśka w porównaniu do poczciwej Asterki,)

[WOJTEK M]

Idąc za ciosem wykonałem kopytka pod wieże art.głównej i średniej.

[WOJTEK M]

Po zalaniu ich Gumosilem i po wylaminowaniu otrzymałem to.)

[WOJTEK M]

Ten sam manewr mam zamiar wykonać przy innych powtarzających się elementach modelu.

[Tomasz D.]

Czy mógłbyś wszystko umieszczać w jednym poście i nie tworzyć kolejnych co kilka minut ?.

Patrząc na fotki czeka Cię sporo obróbki by te wieże doprowadzić do odpowiedniego wyglądu. Nie prościej i szybciej byłoby je wykonać od podstaw ?.

[WOJTEK M]

Sorki tak sobie później pomyślałem że można tak jak mówisz i pewnie mnie
zjedziesz za te posty ale było już za późno by to cofnąć.Obiecuję poprawię się.)Co do wież to chodziło mi uzyskanie pustych w środku,mocnych powtarzalnych elementów które będzie można w razie czego powielić i bez stresu na nich eksperymentować.Wylaminowanie 1 szt zajmuje mi teraz około 15 min.i gdy coś spartolę np.przy cięciu lub zbrojeniu wieży to do kosza bez żalu.)