[Relacja - koniec] IŁ-14, free download, 1:33
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Czas na gondole silników. Nieco musiałem się przy tym „namęczyć”, bo rysunki nie są (dla mnie) jednoznaczne i kompletne, tzn. nie wszystkie części zostały tam zaznaczone. Niektóre paski łączące są za długie, poza tym pasowalność części jest jednak znakomita!
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:15 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Podwozie przednie jest opracowane w nieco uproszczony sposób, tzn. koło jest umocowane na stałe (nie kręci się). To właśnie zmieniłem, zmieniając odpowiednio kształt drutu wzmacniającego goleń, pozostałe części są identyczne.
Podwozie przednie zamocowane do kadłuba.
Podwozie przednie zamocowane do kadłuba.
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:15 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Przednie podwozie było mi za bardzo „uproszczone”, podwozie główne z kolei zbyt „skomplikowane” – ponieważ używam gotowe (kupne) koła, mogłem tutaj zrezygnować z części U-12 (felgi), o wiele prościej zbudowałem też zawieszenie osi kół – po montażu nic tutaj z tej całej dłubaniny nie widać. Brakuje też nożyc goleni (ja przynajmniej ich w wycinance nie znalazłem), a są na „wszystkich” mi dostępnych rysunkach technicznych, np.
tutaj, wydrukowałem je więc jeszcze raz (bo do podwozia przedniego jest).
Podwozie kompletne, trzyma się – teraz holowanie samolotu do działu montażu silników...
tutaj, wydrukowałem je więc jeszcze raz (bo do podwozia przedniego jest).
Podwozie kompletne, trzyma się – teraz holowanie samolotu do działu montażu silników...
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:17 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Powoli, ale idzie dalej...
Silniki są opracowane w „2½ D” – ani dwuwymiarowe, ani 3D - najpierw byłem dość sceptyczny, ale to jednak wygląda „nieźle” czy też „wystarczająco”.
Przy okazji; po ostatniej zmianie w „Photobucket” nie mogę z nim za bardzo dojść do ładu – „zgubiłem” dostęp do kodowania miniaturek – potrafię teraz zamieścić tylko zdjęcie w pełnym rozmiarze – może ktoś pomóc?
Silniki są opracowane w „2½ D” – ani dwuwymiarowe, ani 3D - najpierw byłem dość sceptyczny, ale to jednak wygląda „nieźle” czy też „wystarczająco”.
Przy okazji; po ostatniej zmianie w „Photobucket” nie mogę z nim za bardzo dojść do ładu – „zgubiłem” dostęp do kodowania miniaturek – potrafię teraz zamieścić tylko zdjęcie w pełnym rozmiarze – może ktoś pomóc?
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:18 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 3 razy.
Witaj Henryku musisz powrócić do starej wersji, jest taki link na stronie Photobucket'aHeinrich Kosmala pisze: po ostatniej zmianie w „Photobucket” nie mogę z nim za bardzo dojść do ładu – „zgubiłem” dostęp do kodowania miniaturek – potrafię teraz zamieścić tylko zdjęcie w pełnym rozmiarze – może ktoś pomóc?
Tyma - Kompletnie się na tym nie znam, więc chętnie się tym zajmę. - dobrze tutaj pasuje.
Pozdrawiam
Paweł
ORP Żubr,Wodnik,Pruski Parowóz T3,Ls410D
Pozdrawiam
Paweł
ORP Żubr,Wodnik,Pruski Parowóz T3,Ls410D
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Przednie osłony silników. Tutaj zaproponowano (przynajmniej dla mnie) nową metodę montażu – najpierw łączy się wszystkie części sklejkami i dopiero na końcu zamyka się całość środkowym paskiem łączącym (strzałka). Moim zdaniem jest tak o wiele wygodniej, można też precyzyjniej sklejać – ale to pewnie też kwestia osobistych przyzwyczajeń, doświadczenia i umiejętności.
Żeby chociaż w miarę zapewnić okrągły kształt wlotu powietrza, wkładam świeżo sklejoną część aż do wyschnięcia na takie oto „kopyto”.
Teraz jeszcze śmigła i będzie „z górki”...
Żeby chociaż w miarę zapewnić okrągły kształt wlotu powietrza, wkładam świeżo sklejoną część aż do wyschnięcia na takie oto „kopyto”.
Teraz jeszcze śmigła i będzie „z górki”...
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:19 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 3 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Wykorzystałem łopaty śmigieł z wycinanki, „dorobiłem” tylko ich właściwą geometrię ustawienia – po sklejeniu dwóch połówek skręciłem każdą łopatę w palcach. Przy tej okazji powstały drobne przesunięcia kartonu – a więc szpachlowanie, szlifowanie i lakierowanie na nowo.
Zdecydowanie nie opanowałem jeszcze używania taśmy maskującej (żółte końcówki łopat), czy też mówiąc dokładniej takiej „specjalistycznej” taśmy w moim małym miasteczku jeszcze nie odkryłem – użyłem tutaj zwykłego „Tesa-Film” – jak widać nie z najlepszymi wynikami...
Zmieniłem konstrukcję osadzenia śmigieł – zamiast części papierowych P2 i P6 chcę zrobić rurkę aluminiową, tak jak na (mam nadzieję czytelnym) rysunku 54.
Mocowanie śmigieł nastąpi na samym końcu, po zamocowaniu anten i innego drobiazgu – inaczej mógłbym uszkodzić śmigła przy kładzeniu do tych prac modelu „na plecach”.
Zdecydowanie nie opanowałem jeszcze używania taśmy maskującej (żółte końcówki łopat), czy też mówiąc dokładniej takiej „specjalistycznej” taśmy w moim małym miasteczku jeszcze nie odkryłem – użyłem tutaj zwykłego „Tesa-Film” – jak widać nie z najlepszymi wynikami...
Zmieniłem konstrukcję osadzenia śmigieł – zamiast części papierowych P2 i P6 chcę zrobić rurkę aluminiową, tak jak na (mam nadzieję czytelnym) rysunku 54.
Mocowanie śmigieł nastąpi na samym końcu, po zamocowaniu anten i innego drobiazgu – inaczej mógłbym uszkodzić śmigła przy kładzeniu do tych prac modelu „na plecach”.
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:20 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Montaż łopat śmigieł. Na tym zdjęciu widać też (mam nadzieję ) skręcenie łopat – więcej przy osi, prawie płasko na obwodzie. Także kołpaki są gotowe i kompletne wały napędowe z łopatami śmigieł, na razie tylko luźno osadzone.
Teraz jeszcze tylko anteny i „różne rurki”...
Teraz jeszcze tylko anteny i „różne rurki”...
Ostatnio zmieniony czw maja 10 2018, 17:21 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.